eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeOrgany zaczniemy sprzedawac?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2002-11-30 12:35:10
    Temat: Organy zaczniemy sprzedawac?
    Od: "Krzysztofsf" <K...@p...gazeta.pl>

    Nie instrumenty muzyczne........
    Ogólnie, jak widze sytuacje na rynku pracy (co wynika z ogolnej sytuacji
    gospodarczej Polski,ciaglego braku pomyslu na produkt identyfikujacy nasz
    kraj i napedzajacy koniunkture), zaczynam sie coraz bardziej bac dalszych
    perspektyw jakie to moze przyniesc. Obawiam sie, ze jako kraj z najwiekszym
    % ludzi zdesperowanych, wegetujacych lub zagrozonych wegetacja, a
    rownoczesnie dysponujacy zupelnie przyzwoita infrastruktura i nieodlegly od
    duzych bogatych osrodkow, mozemy w coraz wiekszym stopniu byc zmuszeni do
    "zarobkowania" roznymi dziwnymi procederami. Ja w oparciu o roznego rodzaju
    "newsy" prasowe z ostatnich kilkunastu lat, dotyczace niekoniecznie naszego
    kraju, widze przynajmniej kilka mozliwosci, na mysl o ktorych "bebechy sie
    wywracaja".

    - przemysl erotyczny...faktow juz chyba nie ma co komentowac.
    - handel organami do przeszczepow....podejrzewam, ze w miare jak bedzie sie
    nasilac ubozenie naszego spoleczenstwa, w stopniu takim, ze osoby na
    "marginesie zycia" nie beda w stanie juz znikad uzyskac pomocy, zjawisko
    zacznie sie nasilac.......ty mi nerke, ja ci kilkadziesiat tysiecy.
    Zwlaszcze, ze postep medycyny znosi coraz mocniej bariery immunologiczne co
    powoduje coraz wieksza "uniwersalnosc" narzadow.
    - handel dziecmi do adopcji (pare lat temu czytalem o kobiecie, ktora
    systematycznie zachodzi w ciaze bedac w kontakcie z agencjami w bogatych
    krajach, i stamtad zglaszaja sie klienci po odbior (adopcje) dziecka
    wybranego z katalogu.). Sadze, ze dla osob pozbawionych skropolow moze byc
    to na tyle intratne, ze taki proceder raczej sie bedzie nasilal a nie
    zanikal. I w dobie wszehobecnej korupcji chyba nie ma sensu wspominac o
    latwosci obejscia jakichkolwiek barier urzedowych, nawet jesli takowe
    istnieja.
    -produkcja syntetycznych narkotykow...no, tu akurat jestesmy chyba juz
    niezli....

    Sadze, ze jeszcze duzo zyskownych abberacji sie znajdzie, ktore sa lub moga
    sie stac zrodlem przychodu dla ludzi nie widzacych innych mozliwosci, lub
    nastawionych wylacznie na zdobycie pieniadzy jak najmniejszym kosztem
    wlasnym bez oceny moralnej swojego postepowania.


    Dalej, patrzac na inne mozliwosci, bardziej w skali calego kraju, mam
    wrazenie, ze jesli ktos mialby zyczenie zainwestowac odpowiednia kwote, nie
    byloby trudno w sposob demokratyczny objac wladze w kraju przez ktores z
    ekstremalnych ugrupowan. Pisze to w kontekscie grupy "praca", bo chyba
    poprzez prace byloby najprosciej tego dokonac. Organizacja organizujaca
    platne obozy szkoleniowe dla swoich czlonkow (skad z historii to znamy..?),
    zakladajaca niskonakladowe zaklady przemyslowe nienastawione na zysk tylko
    zwrot kosztow funkcjonowania, niesplacajace kredytow bo sfinansowane wlasnie
    przez kierownictwo( lobby stojace za nim), zatrudniajaca wylacznie czlonkow
    organizacji. Juz po paru miesiacach, bezrobotni by sie tam przylaczali
    masowo, zeby skorzystac ze wspomnianych przywilejow. No a potem tylko czekac
    na wybory..I moze sie to zdazyc niezaleznie, czy bedziemy w unii czy poza.

    Na razie nie ma chyba chetnych na Polske, ale.......

    Tak poprzysmucalem troche, ale jak sie zastanawiam nad dalszymi
    perspektywami, bez jakiegos ekonomicznego kopa dla naszego kraju, to rozne
    takie smetne mozliwosci widze.

    Pozdrawiam
    Krzysztof



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1