Użytkownik Hubert <b...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bihk43$9c8$...@i...gazeta.pl...
>
> Jako bezrobotny zapisalem sie w Urzedzie Pracy do pracy w KRD w
charakterze
> przedstawiciela handlowego. KRD zorganizowal spotkanie, na ktorym
> scharakteryzowano dzialanosc BIG, grupy Kaczmarski -Inkasso.
> Urzad Pracy zapewnial przeszkolenie pracowników a KRD zobowiazalo sie
> zatrudnic osoby, ktore po szkoleniu sprzedadza 6 abonamentow na
korzystanie
> z KRD przez okres miesiaca.

Czy miała to być umowa o pracę, czy jakaś inna forma ?

> Spotkanie odbylo sie pod koniec lipca i do tej pory telefon milczy.
>
> Moje wrazenia, byly mocno mieszane. W sumie niewiele sie dowiedzialem na
> temat ilosci dluznikow juz wpisanych do bazy (trzeba pamietac, ze sieci
> komorkowe takie jak Era,Idea, Plus nie beda udostepniac danych swoich
> dluznikow).
> Placa wygladala calkiem niezle, reklamowano nam prawie 2000
PLN/miesiecznie
> przy sprzedanych 4 umowach+dodatkowe pieniadze za nastepne sprzedane
umowy.
> Minusem dla bezrobotnego bylo to, ze po szkoleniu musi dla firmy sprzedac
6
> umow, za ktore dostanie 0 pln po to aby ewentualnie pracowac dalej.
> Organizacja pracy polega na tym, ze sa przydzielane rejony i pracuje sie
pod
> przewodnictwem lidera danego okregu, czyli to chyba jak wszedzie?

No fajnie ! Załóżmy, że 50 % (z moich wcześniejszych doświadczeń wynika, że
to jest mocno zaniżone) zrezygnuje w pierwszym etapie po sfinalizowaniu paru
umów (darmowych) x ileś osób w _całym_ kraju i zysk jest extra - setki
tysięcy zł, jak nie lepiej.

Umnie to wyglądało trochę inaczej. Wysłałem aplikację do KRD, a odezwał się
do mnie pośrednik z agencji ubezpieczeniowej Warunki : własna działalnośc,
pierwsze 10 umów płatne 30 zł, następne 40 zł - przez kolejne 10 miesięcy.
Żadnych rejonów. Wygląda to mniej więcej tak : im więcej przedstawicieli
tym lepiej, żadnego wspóldziałania, chociażby, żeby uniknąć dublowania
kontaktów. Czyli mogę trafić do jakiejś firmy jako setny przedstawiciel z tą
samą ofertą. Totalna wolna amerykanka. Obawiam się, że za chwilę będę
postrzegany jak kolejny akwizytor z super latareczkami, czy innym
badziewiem. Czyli ze schodów takiego !

> Zastanawia mnie, tylko to: dlaczego KRD tak mizernie reklamuje swoj
produkt?
> Nie ma zadnej kampanii medialnej, poza artykulami prasowymi?Czy to cale
> przedsiewziecia ruszylo (dopiero na poczatku sierpnia KRD mial miec
> zatwierdzony regulamin dzialania)?

Myślę, że reklama nie jest tu najważniejsza. Przy obecnych zatorach
płatniczych na rynku ten towar będzie się dobrze sprzedawał.
Mi na razie poradzono wstrzymać się z rejestracją DG. Niby nie wyrabiają się
z wystawieniem upoważnień dla przedstawicieli, a tak wogóle, to jeszcze nie
wiedzą, czy to będzie identyfikator, czy papierek. Ponoć na początku
września ma to ruszyć.

Pozdrawiam
Impuls