eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak się rezygnuje z pracy nauczyciela?[OT] Re: jak się rezygnuje z pracy nauczyciela?
  • Data: 2006-09-22 17:34:54
    Temat: [OT] Re: jak się rezygnuje z pracy nauczyciela?
    Od: Marcin Wieczorek <m...@...sygnaturce.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte napisał(a):

    >>> Potrzebne informacje znajdziesz w KN i KP a vertret ma trację.
    >> Ja rozumiem, że pytania banalne nudzą i drażnią. Nie czepiam się też
    >> kąśliwej odpowiedzi, bo każdy ma prawo się zirytować - tym bardziej, że
    >> pytająca faktycznie nie błysnęła. Ale po kiego grzyba ciągnąć
    >> nonsensowny wątek?
    > Po pierwsze właśnie sam to robisz.

    Z tą drobną różnicą, że ja miałem *coś* do przekazania.

    > Po drugie, aby inni chcący zadać idiotyczne pytanie zastanowili się
    > mając przykład jaki przynosi to efekt. Może będzie w archiwach choć
    > trochę mniej śmieci, przez które potem trzeba się przekopywać szukając
    > istotnej informacji.

    Popełniasz błąd logiczny.
    Sytuacja A: Jeden post z jedną odpowiedzią to tylko dwa posty. 10 takich
    samych pytan i każde z jedną odpowiedzią to 20 postów z których każdy
    zwiększa szukającemu szansę na znalezienie właściwej odpowiedzi. Nawet
    jeśli na każde pytanie odpowie więcej niż jedna osoba to i tak nie
    powstanie rozbudowany wątek. Dodatkowo coś takiego nie utrudnia potem
    szczególnie wyszukiwania innych tematów.

    Sytuacja B: Jeden post i 10 "odpowiedzi" które odsyłają do archiwum,
    komentują naiwność pytania albo są komentarzami do kąśliwych uwag to 11
    postów z których 10 jest nie na temat a jeden to pytanie. Jeśli sytuacja
    się powtórzy dla kilku wątków, albo z któregoś wątku zrobi się flame, to
    mamy co najmniej kilkadziesiąt postów, które trzeba przeszukać w
    nadziei, że gdzieś tam znajduje się odpowiedź na pytanie.

    >> Jeśli nie chcecie odpowiadać to zignorujcie posta zamist pisać tak jak
    >> vertret czy Jotte.
    > Po trzecie, nie tobie oceniać czy doradzać jak kto ma pisać na ogólnie
    > dostępną grupę, w której nie ma obowiązku uczestniczyć. Zajmij się sobą.

    Zarzucasz mi wyżej niekonsekwencję a sama co robisz? Rónie dobrze mogę
    Ci teraz napisać:

    "Nie Tobie oceniać jak kto ma pytać na ogólnie dostępnej grupie, w
    której nie ma zakazu uczestniczyć. Zajmij się sobą."

    Tyle tylko, że takie twierdzenia pozbawione są jakiekolwiek treści i
    niczego do dyskusji nie wnoszą.


    >> A jeśli chcecie być złośliwi to dajcie najpierw odpowiedź na pytanie a
    >> potem *ewentualnie* dodajcie swój komentarz.
    > Po czwarte - jak wyżej.
    > I po piąte - mimo absurdalnego pytania podałem konretną odpowiedź gdzie
    > pytająca znajdzie potrzebne informacje.

    Pytająca napisała w pierwszym poście, że szukała w KN. Odnośnie KP to
    jest to dość obszerna publikacja - równie dobrze mogłaś napisać
    "poszukaj w google". Właściwie to najlepiej ustawmy automat, który na
    każdego posta będzie odpowiadał: "poszukaj w google". Będzie to tak samo
    konkretne jak Twoja odpowiedź.


    --
    Pozdrawiam,

    Marcin
    igor_tcg poslij to na serwer go2 a po kropce pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1