polecam ten artykuł, żeby się nie powtarzać:
http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2003/11.15/Kraj/02/0
2.html
do tej pory numerów "na kartę" próbowali tylko podszywający się pod "kurtyzany
internetowe" ;-) ale jak widać idzie nowe...
Smok

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Smok_Wawelski" <s...@W...pl> napisał w wiadomości
news:622c.00000225.3fb75c60@newsgate.onet.pl...
> polecam ten artykuł, żeby się nie powtarzać:
> http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2003/11.15/Kraj/02/0
2.html
> do tej pory numerów "na kartę" próbowali tylko podszywający się pod "kurtyzany
> internetowe" ;-) ale jak widać idzie nowe...
> Smok

Szkoda, że łapią tych oszustów. Oni z pewnością na cos sensownego wydadzą te
zarobione pieniadze. Ci
idioci co rzeczywiście dadza sie namówić na kupowanie kart to i tak by je pewnie
zgubili.

andrzej

do góry

Jak na rozmowie kwalifikacyjnej u działacza gospodarczego powiedziałam, że
mamusia pracuje w urzędzie skarbowym, to też się więcej nie odezwał :-))))
O czym to świadczy? Ludzie, nie przyznawajcie się do własnych rodziców jak
chcecie mieć pracę!
Zosia


> polecam ten artykuł, żeby się nie powtarzać:
> http://dzis.dziennik.krakow.pl/?2003/11.15/Kraj/02/0
2.html
> do tej pory numerów "na kartę" próbowali tylko podszywający się pod
"kurtyzany
> internetowe" ;-) ale jak widać idzie nowe...
> Smok
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Ewa" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bp7tuv$kk7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak na rozmowie kwalifikacyjnej u działacza gospodarczego
powiedziałam, że
> mamusia pracuje w urzędzie skarbowym, to też się więcej nie odezwał
:-))))
> O czym to świadczy? Ludzie, nie przyznawajcie się do własnych
rodziców jak
> chcecie mieć pracę!

A co, chciałabyś pracować u takiego gościa? Bo ja nie.

A tak BTW - przypuszczam, że odezwał się nie z powodu Twojej Mamy, ale
po prostu dlatego, że zdecydował się zatrudnić inną osobą.

--
mangha
....................................................
........
Can the darkness be as empty as it seems
When the factories of night hum with their dreams?
And you watch a skinny dog cut across a dusty lot
Like the surface of the moon.

do góry

> A co, chciałabyś pracować u takiego gościa? Bo ja nie.

Hmmmmm....Chyba nie rozumiem. Działacz gospodarczy = przedsiębiorca, a
gdzieś pracować trzeba.

> A tak BTW - przypuszczam, że odezwał się nie z powodu Twojej Mamy, ale
> po prostu dlatego, że zdecydował się zatrudnić inną osobą.

Bardzo prawdopodobne, ale ludzie boją się urzędu skarbowego jak ognia, więc
to też jest dobry powód.

Zofia

do góry

> Szkoda, że łapią tych oszustów. Oni z pewnością na cos sensownego wydadzą te
zarobione pieniadze. Ci
> idioci co rzeczywiście dadza sie namówić na kupowanie kart to i tak by je pewnie
zgubili.

Święta racja. A ile np. pożytku z takiej kradzieży radia z samochodu -
po pierwsze ktoś na tym radiu słucha lepszej muzyki, więc wspiera
kulturę. Warsztat ma szybę albo zamek do wstawienia, więc robota jest,
Ubezpieczenie też coś pewnie wypłaci, więc strata niewielka.
No i radio nowe kupić trzeba, więc sie popyt kreuje.
Same plusy.

Pzdr: Catbert

do góry