eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNina
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 41. Data: 2003-07-23 11:14:09
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
    news:m2brvlzfiq.fsf> > Tutaj zgadzam sie z Toba calkowicie. Moim zdaniem,
    jesli sie nie mieszka w
    > > danym kraju, to nie powinno sie miec prawa glosu w wyborach ( pomijam
    fakt
    > > czasowej delegacji czy kontraktu )
    >
    > byloby to niezgodne z konstytucja, w mysl ktorej KAZDY obywatel ma
    > czynne prawo wyborcze.
    >
    > ludzie mieszkajacy na stale poza krajem sa NADAL jego obywatelami, czy
    > sie to komu podoba czy nie.

    Uwazam, ze akurat to powinno sie smienic.
    Moim zdaniem, jesli Polak mieszkajacy na stale za granica spelni
    ROWNOCZESNIE wszystkie ponizsze warunki, powinien stracic obywatelstwo
    polskie, zachowujac jednoczesnie prawo do jego przywrocenia, jesli powroci
    na stale do kraju.

    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^

    1.Stale zamieszkiwanie za granica
    2.Posiadanie obywatelstwa innego niz polskie
    3.przez okres "x" lat nieplacenie podatkow w Polsce.


    Jesli ktos stwierdza, ze nie ma checi wystepowac w naszym cyrku i
    naturalizuje sie za granica, powinien stracic prawo podejmowania decyzji o
    losach panstwa, w ktorego utrzymaniu nie bierze udzialu. Rozumiem i szanuje
    decyzje emigracyjne, sam chwilami zaluje, ze nie zdecydowalem sie, gdy moje
    pokolenie masowo opuszczalo Polske, ale powinny one pociagac za soba
    okreslone konsekwencje prawne.
    Istniejace rozwiazania sa anachroniczne, dostosowane do czasow, gdy
    emigrant mogl sobie najwyzej zatelefonowac lub wyslac telegram do kraju
    przodkow, utrzymane dla wygody sluzb bezpieczenstwa, zeby mozna bylo
    "zgodnie z prawem" potraktowac kazdy "element" polskiego pochodzenia
    przyjezdzajacy ze "zgnilego zachodu", obojetnie z jakim obywatelstwem
    nabytym.

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
    ## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$



    > --
    > Nina Mazur Miller
    > n...@p...ninka.net
    > http://pierdol.ninka.net/~ninka/



    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 42. Data: 2003-07-23 11:38:34
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "Tomodati" <a...@o...pl>

    Witam,

    >
    > byloby to niezgodne z konstytucja, w mysl ktorej KAZDY obywatel ma
    > czynne prawo wyborcze.

    byloby, ale w ten sposob dochodzimy do absurdalnej sytuacji:
    Ktos mieszka na stale w innym kraju, tam pracuje, tam placi podatki ale
    bierze udzial w wyborach w kraju, z ktorego wyjechal i jak widac, wracac nie
    chce:-)
    Ale chce miec wplyw na to co sie dzieje w kraju, nie placac za to ani
    grosza...
    Czy to ma sens?
    Nie ma.

    >
    > ludzie mieszkajacy na stale poza krajem sa NADAL jego obywatelami, czy
    > sie to komu podoba czy nie.

    Ale to jest glupie i to trzeba zmienic.
    Wlasnie o to chodzi, ze jak ktos chce mieszkac w jakims kraju, to niech odda
    paszport i juz. Niech nie zgrywa dobrego wujka i niech nie chodzi na wybory,
    bo to nie ma sensu. Ten ktos czuje sie Polakiem, ale ja sie pytam, jakim
    Polakiem, skoro z Polska lacza go juz tylko i wylacznie wiezi rodzinne, bo
    wszystko inne jest juz np. w USA, prawda Nino? ;-)

    Adas



  • 43. Data: 2003-07-23 11:51:10
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: r...@r...pl

    > Ale chce miec wplyw na to co sie dzieje w kraju, nie placac za to ani
    > grosza...
    > Czy to ma sens?
    > Nie ma.
    1. moze jak juz dzieki swoim wplywom ;-) doprowadzi do stanu, ktory zaakceptuje
    to wroci?
    2. chcesz odebrac prawo wyborcze wszystkim, ktorzy nie zarabiaja?
    3. *panstwu* nie oplaca sie odcinac od Polonii - to jest powazna grupa
    lobbingowa.

    >> ludzie mieszkajacy na stale poza krajem sa NADAL jego obywatelami, czy
    >> sie to komu podoba czy nie.
    > Ale to jest glupie i to trzeba zmienic.
    Najpierw USA musi zechciec laskawie przyjac tych wszystkich na swoje barki
    - dac im swoj paszport, obywatelstwo, pelne prawa....

    pozdrawiam

    romekk


  • 44. Data: 2003-07-23 12:06:11
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik <r...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:bflsre$4le$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    >
    > >> ludzie mieszkajacy na stale poza krajem sa NADAL jego obywatelami, czy
    > >> sie to komu podoba czy nie.
    > > Ale to jest glupie i to trzeba zmienic.
    > Najpierw USA musi zechciec laskawie przyjac tych wszystkich na swoje barki
    > - dac im swoj paszport, obywatelstwo, pelne prawa....


    USA......lepiej spojrzyj za zachodna granice, gdzie mamy duza grupe
    niemco-polakow. Bardzo skwapliwie korzystaja z zachowanych praw wyborczych.

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
    ## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


    > pozdrawiam
    >
    > romekk
    >



    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 45. Data: 2003-07-23 12:10:58
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: Marcin Papka <p...@i...pl>

    krzysztofsf wrote:


    >>
    >>byloby to niezgodne z konstytucja, w mysl ktorej KAZDY obywatel ma
    >>czynne prawo wyborcze.
    >>
    >>ludzie mieszkajacy na stale poza krajem sa NADAL jego obywatelami, czy
    >>sie to komu podoba czy nie.
    >
    >
    > Uwazam, ze akurat to powinno sie smienic.
    > Moim zdaniem, jesli Polak mieszkajacy na stale za granica spelni
    > ROWNOCZESNIE wszystkie ponizsze warunki, powinien stracic obywatelstwo
    > polskie, zachowujac jednoczesnie prawo do jego przywrocenia, jesli powroci
    > na stale do kraju.
    >
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^^^^^^^^^^^^^^^
    >
    > 1.Stale zamieszkiwanie za granica
    > 2.Posiadanie obywatelstwa innego niz polskie
    > 3.przez okres "x" lat nieplacenie podatkow w Polsce.

    Możesz wyjaśnić jakich podatków? Dochodowego, od nieruchmości,
    spadkowego, VATu, akcyzy, ...? Jeśli tak to może wystarczyłoby gdyby
    każdy chętny do głosowania raz do roku wypił butelkę Wyborowej ;)
    Moim zdaniem każdy kto czuje się Polakiem i go to interesuje
    powinien móc głosować, chyba lepiej żeby głosowali ludzie, którzy
    radzą sobie w życiu niż Ci sfrustrowani na zasiłkach, którzy
    potrafią uwierzyć w każdy kit obiecywany im przez polityków.

    BTW (really OT) Podobał mi się pomysł że każdy obywatel ma od
    1 do 6 głosów w zależności od wykształcenia i płaconych podatków.

    --
    papkers

    Nie da się uciec przed swoim przeznaczeniem,
    szczególnie jeśli się nie ucieka.


  • 46. Data: 2003-07-23 12:23:59
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "Marcin Papka" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:3F1E7B52.5040702@interia.pl...
    > krzysztofsf wrote:
    >
    > Możesz wyjaśnić jakich podatków? Dochodowego, od nieruchmości,
    > spadkowego, VATu, akcyzy, ...?

    to juz okreslalyby przepisy wykonawcze, konieczne pzzy wprowadzeniu takich
    zmian.
    ;)
    > Moim zdaniem każdy kto czuje się Polakiem i go to interesuje
    > powinien móc głosować,

    Przyjecie obywatelstwa innego panstwa stawia pod znakiem zapytania "czucie
    sie Polakiem"

    chyba lepiej żeby głosowali ludzie, którzy
    > radzą sobie w życiu niż Ci sfrustrowani na zasiłkach, którzy
    > potrafią uwierzyć w każdy kit obiecywany im przez polityków.

    Zwlaszcza niemco-polacy coraz wyrazniej wspomagajacy separatyzm
    slaski...jako jeden z przykladow.
    Polonia zaoceaniczna ma wplywy bardziej "hobbystyczne", natomiast jest wielu
    obywateli innych panstw, caly czas figurujacych w spisach wyborcow. Wybrali
    inny kraj...ich sprawa...ale niech nie ingeruja w wewnetrzne sprawy panstwa
    z ktorego zrezygnowali.
    Ciekawe jak jest to rozwiazane w Irlandii, gdzie wieksza populacja mieszka
    poza granicami kraju niz pozostala na miejscu ?
    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
    ## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$




    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 47. Data: 2003-07-23 12:25:46
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "ek" <x...@g...pl>


    Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
    news:m2brvlzfiq.fsf_-_@pierdol.ninka.net...
    > "Tomodati" <a...@o...pl> writes:
    > byloby to niezgodne z konstytucja, w mysl ktorej KAZDY obywatel ma
    > czynne prawo wyborcze.
    >
    > ludzie mieszkajacy na stale poza krajem sa NADAL jego obywatelami, czy
    > sie to komu podoba czy nie.
    >
    ale nie ponosza konsekwencji podejmowanych przez siebie decyzji / wyborów
    dlatego nie powinni glosowac
    ek


  • 48. Data: 2003-07-23 13:11:52
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: Marcin Papka <p...@i...pl>

    krzysztofsf wrote:
    >
    > Przyjecie obywatelstwa innego panstwa stawia pod znakiem zapytania "czucie
    > sie Polakiem"

    Przyjęcie obywatelstwa jest tylko akcją mającą ułatwić życie,
    jeśli się opłaca to ludzie starają się je dostać, a jeśli nie
    to nie. Przykładem może być Szwajcaria, gdzie obywatelem nie
    opłaca się być wielu ludziom, ponieważ nie da się wykręcić od
    obowiązkowej służby wojskowej (3 tyg. w roku do 46 roku życia :))).
    Przesadzasz z tym, że jeśli ktoś chce uzyskać stabilność w miejscu
    gdzie mieszka od razu automatycznie przestaje się czuć Polakiem.

    >>radzą sobie w życiu niż Ci sfrustrowani na zasiłkach, którzy
    >>potrafią uwierzyć w każdy kit obiecywany im przez polityków.
    >
    > Zwlaszcza niemco-polacy coraz wyrazniej wspomagajacy separatyzm
    > slaski...jako jeden z przykladow.

    Poczytaj trochę o stosunku mniejszości niemieckiej do działań
    Ślązaków. AFAIK bardzo są im nie na rękę - bo jeśli się okaże,
    że większość ludzi deklarujących się jako Niemcy jednak zdecyduje,
    że czują się Ślązakami to działacze mogą stracić całkiem niezłą
    kaskę z budżetu Niemiec. Możliwe że tak się stanie, ponieważ
    po wstąpieniu do Unii paszport niemiecki nie będzie taki znowu
    'chodliwy' :), a wiadomo że mnóstwo ludzi przyznaje się do
    pochodzenia niemieckiego tylko dlatego żeby móc legalnie
    pracować w Unii.

    --
    papkers

    Nie da się uciec przed swoim przeznaczeniem,
    szczególnie jeśli się nie ucieka.


  • 49. Data: 2003-07-23 13:33:35
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: "Tomodati" <a...@o...pl>


    Użytkownik <r...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:bflsre$4le$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    > > Ale chce miec wplyw na to co sie dzieje w kraju, nie placac za to ani
    > > grosza...
    > > Czy to ma sens?
    > > Nie ma.
    > 1. moze jak juz dzieki swoim wplywom ;-) doprowadzi do stanu, ktory
    zaakceptuje
    > to wroci?
    > 2. chcesz odebrac prawo wyborcze wszystkim, ktorzy nie zarabiaja?

    A co to ma do rzeczy? Przeciez kupujac bulke placisz panstwu haracz, idac na
    piwo takze, chyba ze przemycone z CZech albo Slowacji, wtedy wspomagasz
    browarnikow z zagranicy :-)
    Pomysl:-)

    > 3. *panstwu* nie oplaca sie odcinac od Polonii - to jest powazna grupa
    > lobbingowa.

    No tak, szczegolnie Moskal, ktory ugruntowuje widok Polaka-antysemity i w
    dodatku pijaka. :-)

    Adas



  • 50. Data: 2003-07-23 22:25:25
    Temat: Re: prawo glosu w wyborach
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Tomodati" <a...@o...pl> writes:


    > byloby, ale w ten sposob dochodzimy do absurdalnej sytuacji:
    > Ktos mieszka na stale w innym kraju, tam pracuje, tam placi podatki ale
    > bierze udzial w wyborach w kraju, z ktorego wyjechal i jak widac, wracac nie
    > chce:-)
    > Ale chce miec wplyw na to co sie dzieje w kraju, nie placac za to ani
    > grosza...
    > Czy to ma sens?
    > Nie ma.

    Skoro powiadasz, ze nie ma.... ale pobawmy sie w gdybologie.

    Po pierwsze: z punktu widzenia panstwa polskiego, to jego rodacy
    mieszkajacy za granica sa wlasciwie calkiem korzystnym zjawiskiem.
    Podatkow co prawda w kraju nie placa, ale bardzo czesto maja w kraju
    pozostawione rodziny i jednak cos ich z krajem laczy. calkiem wielu
    jak sie dorobi, to do kraju wraca i wydaje swoje pieniadze tu.
    sa tez spora grupa lobbingowa, przynajmniej w krajach, gdzie ich jest
    wiecej.

    Po drugie: bardzo wielu Polakow, mieszkajacych za granica, ma
    obywatelstwo tylko polskie. Chcialbys ich tego obywatelstwa pozbawic?
    Czy moze zmienic konstytucje i zrobic podzial na rownych i
    rowniejszych: rowniejsi to sa ci, co mieszkaja w kraju i placa
    podatki, i dlatego moga glosowac?

    jesli to ostatnie, w takim razie wszyscy cudzoziemcy mieszkajacy w
    Polsce powinni miec rowniez prawo glosowania w wyborach - skoro w tym
    kraju mieszkaja, pracuja i placa podatki.

    jakiekolwiek kryterium wybierzesz, musisz sie go konsekwentnie
    trzymac, inaczej calkiem slusznie bedziesz oskarzony o dyskryminacje.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1