Witam, mamy następujący problem: żona w 10.2005 miała wypadek w pracy
(jest nauczycielką w szkole prywatnej-umowa na czas nieokreślony, staż
16 lat) i przeszła operację kolana. W kwietniu kończy się jej zasiłek
rehabilitacyjny, który trwał rok. W lipcu tego roku ma następną operację
kolana. Posiada zaległy urlop wypoczynkowy 55 dni, ale zakład pracy
udzielenie jego uzależnia od badań lekarskich, które będą mówić, że
jest zdolna do pracy. Lekarz wystawił zaświadczenie, że nie jest zdolna
do pracy. W ZUS-ie zaproponowano złożenie dokumentów o rentę- co
zrobimy. W związku z tym mamy kilka pytań:
1.W jaki sposób wybrać zaległy urlop wypoczynkowy- czy wymagane jest na
pewno pozytywna opinia lekarza?
2.Jeżeli żona nie otrzyma renty to z czego ma się utrzymywać do czasu
uzyskania orzeczenia zdolności do pracy?
3.Czy powinna się zgłosić do pracy mimo negatywnej opini lekarskiej?
Szkoła nie wyraża chęci jej zwolnienia.
4.Czy po zasiłku rehabilitacyjnym 12 miesięcznym, może dostać zwolnienie
lekarskie na inną jednostkę chorobową? Zwolnienia nie może kontynuować
na tą jednostkę chorobową.

Pozdrawiamy grupowiczów i czekamy na pomoc.