-
1. Data: 2002-04-11 15:05:59
Temat: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: <y...@p...onet.pl>
Zapraszam....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-04-11 16:23:16
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: <k...@p...onet.pl>
> Zapraszam....
>
> --
A kto ma z nim problem????
Bo ja pracuje w firmie prywatnej, nawet dosyc duzej...i czegos takiego tak
NAPRAWDE sie nie uzywa tutaj. Moze jak w duzych zakladach panstwowych i
postpanstwowych bedzie podobnie, to wygeneruja wreszcie jakies oplacalne
produkty i uslugi?
Kogo on w tej chwili tak naprawde chronii? Zwlaszcza te punkty o ktore jest
wojna?
Wyjasnij mi, bo ja tego na razie nie odczuwam?
pzdrawiam
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-04-11 17:58:38
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: <y...@p...onet.pl>
> Kogo on w tej chwili tak naprawde chronii? Zwlaszcza te punkty o ktore jest
> wojna?
Kodeks ma ochraniać pracowników najemnych. Taki jest cel kodeksu.
Ma ochraniać nie tych którym jest dobrze, ale tych którzy są wykorzystywani i
zagrożeni np.zwolnieniami. Można zwolnić wszystkich ze stoczni, hut,
niewydajnych pracowników(subiektywnie), kopalń i tam gdzie zechce tego
pracodawca.
Ale wtedy buenos argentinos !!! Wystarczy zwolnić jeszcze trochę ludzi.
Możesz nie chcieć już wtedy mieszkać w Polsce....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-04-11 19:04:34
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
jakbys zwolnil wszystkich pracownikow to kto by pracowal dla ciebie??
Jakas ta twoja ekonomia dziwna.
W firmach prywatnych kodeks pracy nie istnieje, w firmach prywatnych jest
latwo pracownika zwolnic, w panstwowych nie, w firmach prywatnych zarabia
sie wiecej, w panstwowych mniej i to stanowi o rowniez o kondycji obydwu
tych sektorow.
Przydupiasty kodeks pracy chroni nierobow na panstwowych posadkach i na
zwiazkowych stolkach. Nie mam nic przeciwko zwiazkom, ale powinno sie troche
zmienic ich sposb dzialania(a raczej finansowania):
-biura powinni sobie wynajac i oplacac sami
-szefowie nie musza byc pracowniakami zakladu, bo i po co i tak tam nie
pracuja
-utrzymywac sie ze skladek czlonkowskich(to samo mysle o partiach
politycznych)
Wtedy zwiazek bedzie dzialal wydajniej i w interesie pracownikow, a nie
swoim.
Pozdr
-
5. Data: 2002-04-11 20:33:06
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: "Wrangler" <a...@i...pl>
Nie rozumiem o co to zamieszanie, kodeks pracy i związki zawodowe ?
Gros pracowników najemnych pracuje w firmach prywatnych gdzie kodeks nie
funkcjonuje
a jak ktos przytoczy, że coś takiego istnieje to jutro leci z pracy na pysk
!!!
Cała ta feta dotyczy właściwie tylko czubka góry lodowej jakimi są ostatnie
bastiony
w dużych zakładach ze związkami zawodowymi.
A gdzie one są w prywatnych firmach ???
Gdzie będzie respektowanie tego co ustala, w kilku dużych zakładach pracy
???
Cholera to nie ma sensu !!!!!!
I tak prywatni nam dopieprzą bardziej .......
-
6. Data: 2002-04-11 21:56:38
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
> Nie rozumiem o co to zamieszanie, kodeks pracy i związki zawodowe ?
> Gros pracowników najemnych pracuje w firmach prywatnych gdzie kodeks nie
> funkcjonuje
> a jak ktos przytoczy, że coś takiego istnieje to jutro leci z pracy na
pysk
> !!!
> Cała ta feta dotyczy właściwie tylko czubka góry lodowej jakimi są
ostatnie
> bastiony
> w dużych zakładach ze związkami zawodowymi.
> A gdzie one są w prywatnych firmach ???
>
> Gdzie będzie respektowanie tego co ustala, w kilku dużych zakładach pracy
> ???
> Cholera to nie ma sensu !!!!!!
> I tak prywatni nam dopieprzą bardziej .......
>
Zaloze sie ze nie chcialbys pracowac wedlug kodeksu pracy...
wierz mi
-
7. Data: 2002-04-12 08:29:16
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: k...@p...onet.pl (Korzon)
>>
>Zaloze sie ze nie chcialbys pracowac wedlug kodeksu pracy...
Ja bym chcial. Przez lata mojej kariery zawodowej wystarczajaco
napatrzylem sie na eksploatowanie, ponizanie i oszukiwanie i
zastraszanie pracownikow. KP to jedyne co ich chroni ale niestety
tylko wtedy kiedy spotkaja sie z pracodawca w sadzie. Pracodawca o ile
nie grozi mu taka sytuacja NIE przestrzega kodeksu pracy a bywa ze
mowi o tym wprost przy pracownikach. Za slowa "zwiazek zawodowy"
wylatuje sie z roboty.
Przykro mi kolego rozwiac twoje zludzenia ale cale prawo jest tylko
fasada i funkjonuje jedynie wtedy gdy chodzi o restrykcje.
Korzon
-
8. Data: 2002-04-12 10:55:31
Temat: Re: NOWY KODEKS PRACY = ROZRUCHY SPOŁECZNE !!!
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
Hehe
wlasnie o to chodzi, ze pracodawcy sa normalni, bo nie wiem czy bys chcial
pracowac w miejscu gdzie:
-masz 15 minut na zalatwienie potrzeb fizjologicznych(papieros, sniadanie,
pojscie do kibla itp.)
-zadnych prywatnych rozmow w pracy
-nie "obijanie sie"
-nie schodzenie z miejsca pracy, w celach niesluzbowych np. do kibla itp.
Jest jeszcze wiele bardziej absurdalnych zapiow, ale gdyby pracodawca mial
dosc gruba teczke na twoj temat w sadzie to bys przegral. Niestety nikomu
takich teczek nie chce sie prowadzic. Acha no i oczywiscie u nas przymusu
pracy nie ma...