-
11. Data: 2002-09-09 12:48:37
Temat: Re: Moda na angielski
Od: Nahia <n...@p...onet.pl>
/o)\ Czesc, Darek Adamkiewicz :-)
\(o/ Piszesz:
> E tobie sie cos myli, dlaczego zakladasz ze ktos z
> tak duza wiedza merytoryczna posiada/zdobedzie klientow?
ano dlatego, ze nie kaze mu samemu ich przeciez szukac-
sa dobrzy admini i dobrzy handlowcy, mozna polaczyc jedno
z drugim przeciez...
Nahia, Department of Redundancy Department
-
12. Data: 2002-09-09 15:28:22
Temat: Re: Moda na angielski
Od: a...@p...onet.pl (artur dyksinski)
Czesc
>ano dlatego, ze nie kaze mu samemu ich przeciez szukac-
>sa dobrzy admini i dobrzy handlowcy, mozna polaczyc jedno
>z drugim przeciez...
Przez szczepienie, czy moze istnieje juz jakas bardziej zaawansowana
technika w inzynierii genetycznej?
Tak swoja droga, w ten sposób mozna by chyba uzyskac drugi
MicroSoft...
Pytanie tylko brzmi czy swiat to wytrzyma.
:)
Pozdrawiam
Artur
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2002-09-10 10:28:14
Temat: Re: Moda na angielski
Od: Nahia <n...@p...onet.pl>
/o)\ Czesc, artur dyksinski :-)
\(o/ Piszesz:
> Przez szczepienie, czy moze istnieje juz jakas
> bardziej zaawansowana technika
istnieje. nazywa sie WSPOLPRACA. sprawdzalam, dziala.
> Pytanie tylko brzmi czy swiat to wytrzyma.
drugi microsoft?... swiat moze i tak, ale ja juz chyba
niestety nie...
> Artur
Nahia, Department of Redundancy Department