Popatrzcie na to ogłoszenie:

http://www.praca.egospodarka.pl/ogloszenia/zachodnio
pomorskie/PROGRAMISTA-PHP-SQL,7660687.html

Ogłoszenie jak ogłoszenie, ale...przy uważnym przeczytaniu można się
trochę ubawić, a w innym miejscu zadziwić.

I tak:

1. "Rozliczenie fakturą" - a przecież jak sugerują, ogłoszenie dotyczy
pracy!

2. "Oferujemy dużą samodzielność" - a co oni mają do zaoferowania osobie
prowadzącej d.g.? :)))

3. Wymagania stawiane pracownikowi(sic!): *spryt*. - że co? :)))


Niezłe.

A może to ja jestem niedzisiejszy, i tak powinno wyglądać ogłoszenie
o...pracę? ;D


j.

do góry

Użytkownik "jacem" <j...@1...pl> napisał w wiadomości
news:hf13n7$jcq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Popatrzcie na to ogłoszenie:
>
> http://www.praca.egospodarka.pl/ogloszenia/zachodnio
pomorskie/PROGRAMISTA-PHP-SQL,7660687.html
>
> Ogłoszenie jak ogłoszenie, ale...przy uważnym przeczytaniu można się trochę
> ubawić, a w innym miejscu zadziwić.
>
> I tak:
>
> 1. "Rozliczenie fakturą" - a przecież jak sugerują, ogłoszenie dotyczy pracy!
>
> 2. "Oferujemy dużą samodzielność" - a co oni mają do zaoferowania osobie
> prowadzącej d.g.? :)))
>
> 3. Wymagania stawiane pracownikowi(sic!): *spryt*. - że co? :)))
>
>
> Niezłe.
>
> A może to ja jestem niedzisiejszy, i tak powinno wyglądać ogłoszenie
> o...pracę? ;D

To ogłoszenie jest po prostu kolejnym dowodem na prawdziwość znanej definicji
socjalizmu.
To tak zwane "prawo pracy" jest nienienormalne a nie wszelkie rozpaczliwe
sposoby poradzenia sobie z absurdalnymi problemami, które ono stwarza.



--
andreas

do góry

jacem pisze:
> Popatrzcie na to ogłoszenie:
>
> http://www.praca.egospodarka.pl/ogloszenia/zachodnio
pomorskie/PROGRAMISTA-PHP-SQL,7660687.html
>
>
> Ogłoszenie jak ogłoszenie, ale...przy uważnym przeczytaniu można się
> trochę ubawić, a w innym miejscu zadziwić.
>
> I tak:
>
> 1. "Rozliczenie fakturą" - a przecież jak sugerują, ogłoszenie dotyczy
> pracy!

Jest jakiś przepis zabraniający świadczenia pracy na zasadzie DG?


> 2. "Oferujemy dużą samodzielność" - a co oni mają do zaoferowania osobie
> prowadzącej d.g.? :)))
>
> 3. Wymagania stawiane pracownikowi(sic!): *spryt*. - że co? :)))


> A może to ja jestem niedzisiejszy, i tak powinno wyglądać ogłoszenie
> o...pracę? ;D


Ale o co chodzi? Mieli coś w nim nakłamać, aby pasowało do Twojej
wizji ogłoszenia o pracę?

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "andreas" <a...@o...pl> napisał w wiadomości

>> A może to ja jestem niedzisiejszy, i tak powinno wyglądać ogłoszenie
>> o...pracę? ;D
> To ogłoszenie jest po prostu kolejnym dowodem na prawdziwość znanej
> definicji socjalizmu.

Nie znam tej definicji. Zacytuj.

> To tak zwane "prawo pracy" jest nienienormalne a nie wszelkie
> rozpaczliwe sposoby poradzenia sobie z absurdalnymi problemami, które
> ono stwarza.

Być może tak jest.
Ale sposób radzenia sobie z problemami jakie stwarza niedoskonałe prawo,
nie oznacza, że ktoś, kto oferuje pracę lub (jak w przytoczonym
ogłoszeniu - tak naprawdę zlecenie usługi) musi obchodzić to prawo,
żerując na naiwności innych.

Ogłoszeniodawcy byliby fair, gdyby napisali, że poszukują programisty -
podwykonawcy, zamiast mamić, że oferują pracę.
Po co ta ściema?
Czy potrafisz wyjaśnić?


j.

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hf142i$4o5$2@news.onet.pl...
> jacem pisze:
>> Popatrzcie na to ogłoszenie:
>> http://www.praca.egospodarka.pl/ogloszenia/zachodnio
pomorskie/PROGRAMISTA
>> -PHP-SQL,7660687.html Ogłoszenie jak ogłoszenie, ale...przy uważnym
>> przeczytaniu można się trochę ubawić, a w innym miejscu zadziwić.
>> I tak:
>> 1. "Rozliczenie fakturą" - a przecież jak sugerują, ogłoszenie
>> dotyczy pracy!
> Jest jakiś przepis zabraniający świadczenia pracy na zasadzie DG?
>> 2. "Oferujemy dużą samodzielność" - a co oni mają do zaoferowania
>> osobie prowadzącej d.g.? :)))
>> 3. Wymagania stawiane pracownikowi(sic!): *spryt*. - że co? :)))
>> A może to ja jestem niedzisiejszy, i tak powinno wyglądać ogłoszenie
>> o...pracę? ;D
> Ale o co chodzi? Mieli coś w nim nakłamać, aby pasowało do Twojej
> wizji ogłoszenia o pracę?

Wystarczyło, żeby napisali prawdę, że chodzi o zlecenie usługi.


j.

do góry

jacem pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hf142i$4o5$2@news.onet.pl...
>> jacem pisze:
>>> Popatrzcie na to ogłoszenie:
>>> http://www.praca.egospodarka.pl/ogloszenia/zachodnio
pomorskie/PROGRAMISTA
>>>
>>> -PHP-SQL,7660687.html Ogłoszenie jak ogłoszenie, ale...przy uważnym
>>> przeczytaniu można się trochę ubawić, a w innym miejscu zadziwić.
>>> I tak:
>>> 1. "Rozliczenie fakturą" - a przecież jak sugerują, ogłoszenie
>>> dotyczy pracy!
>> Jest jakiś przepis zabraniający świadczenia pracy na zasadzie DG?
>>> 2. "Oferujemy dużą samodzielność" - a co oni mają do zaoferowania
>>> osobie prowadzącej d.g.? :)))
>>> 3. Wymagania stawiane pracownikowi(sic!): *spryt*. - że co? :)))
>>> A może to ja jestem niedzisiejszy, i tak powinno wyglądać ogłoszenie
>>> o...pracę? ;D
>> Ale o co chodzi? Mieli coś w nim nakłamać, aby pasowało do Twojej
>> wizji ogłoszenia o pracę?
>
> Wystarczyło, żeby napisali prawdę, że chodzi o zlecenie usługi.


Zlecenie usługi jest również oferowaniem pracy. Przypuszczam, że
chodzi Ci o to, że PRACOWNIKiem może być tylko osoba zatrudniona na UoP
i z tego wyciągasz błędny wniosek, że PRACOWAĆ można wyłącznie na UoP. A
to już nieprawda. Można pracować na umowę zlecenie, można pracować w
kuchni w domu i zarówno w potocznej i prawnej definicji PRACY nie będzie
to z niczym kolidowało. Jedyne, do czego może to nie pasować, to do
definicji pracy w fizyce :)

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości

> Zlecenie usługi jest również oferowaniem pracy. Przypuszczam, że

A nawet jeśli masz kogoś takiego, kto ci codziennie ugotuje obiad,
upierze skarpetki i posprząta, to też praca, ale czy nazwiesz swoją
żonę, mamę, babcię - pracownikiem?

> chodzi Ci o to, że PRACOWNIKiem może być tylko osoba zatrudniona na
> UoP i z tego wyciągasz błędny wniosek, że PRACOWAĆ można wyłącznie na
> UoP. A to już nieprawda. Można pracować na umowę zlecenie, można
> pracować w kuchni w domu i zarówno w potocznej i prawnej definicji
> PRACY nie będzie

no właśnie, jak wyżej.

Ale czy stolarz, któremu zlecisz np wykonanie schodów w swoim domu, a on
wystawi tobie fakturę, będziesz miał prawo nazwać swoim pracownikiem?
Chyba by się obraził.

A w tym ogłoszeniu użyto terminu 'pracownik'.


j.

do góry

jacem pisze:


> A w tym ogłoszeniu użyto terminu 'pracownik'.


Czepiasz się, i tyle :) To nie egzamin z prawa, tylko ogłoszenie o
pracę.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hf1d2i$2sm$1@news.onet.pl...
> jacem pisze:
>> A w tym ogłoszeniu użyto terminu 'pracownik'.
> Czepiasz się, i tyle :) To nie egzamin z prawa, tylko ogłoszenie o
> pracę.

Nie czepiam się.

Pracownik ma inne obowiązki i przywileje, natomiast usługodawca też,
wynikające z umowy cywilnej, która ich wiąże.
To bardzo ważne.

Jeśli ktoś, kto zleca mi pracę jako podwykonawcy, twierdzi, że oferuje
mi samodzielność, to sobie kpi.

Po prostu, z ogłoszenia jasno wynika, że 'pracodawca' pragnie uniknąć
kosztów i obowiązków związanych z zatrudnieniem pracownika, natomiast
miałby oczekiwania jak od osoby zatrudnionej na podst. umowy o pracę.

Takie cuda to tylko w Erze. ;-)

do góry

jacem pisze:


> Po prostu, z ogłoszenia jasno wynika, że 'pracodawca' pragnie uniknąć
> kosztów i obowiązków związanych z zatrudnieniem pracownika, natomiast
> miałby oczekiwania jak od osoby zatrudnionej na podst. umowy o pracę.


Dzięki czemu:

1/ stać go w ogóle na pracownika
2/ może mu (do ręki) zapłacić więcej.

--
Liwiusz

do góry