-
91. Data: 2007-02-26 13:40:25
Temat: Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - ?enada
Od: camel <g...@f...gotdns.com>
On 2007-02-06 20:44:16 +0100, futszaK <f...@g...com> said:
> On Tue, 06 Feb 2007 18:59:47 +0000, Wojciech Bańcer wrote:
>
>> Krzywa Laffera się kłania. :)
>> Poniżej pewnego progu _nie opłaca_ się kombinować, bo zysk jest zbyt
>> mały, w stosunku do konsekwencji.
>
> oczywiscie nasi rzadzacy twierdza ze zamiast obnizac obciazenia lepiej
> powiekszyc wysokosc kar a nie ich nieuchronnosc co prowadzi do
> absurdalnych sytuacji ze jeszcze bardziej oplaca sie oszukiwac (juz nie
> tylko fiskusa ale wszystkich dookola) bo jak juz sie wpadnie to sie
> wpadnie na calego, a z wyprowadzonych pieniedzy bedzie sie mialo na
> prawnika czy na ucieczke z kraju :(
Masz rację - jest tu też dodatkowy element: aby robić takie interesy w
normalnych krajach, trzeba robić coś nagannego moralnie. Sprzedawać
prochy dzieciakom czy porywać i mordować. W Polsce wystarczy tylko
spóźnienie z deklaracją, by znaleźć się "pod paragrafem". Represyjność
przepisów powoduje przedziwny efekt: bezpieczniejsze jest prowadzenie
interesów na czarno. Wtedy kontrola ci nie grozi i podatki całkiem
znośne (pamiętajmy, że akcyza za paliwo, prąd a także wysoki VAT są
nadal płacone). Przy zarejestrowanej działalności dochodzi dochodowy,
ZUS, VAT i strach przed władzą urzędników, karami. Samo państwo
wskazuje jasno: zarejestrowanie działalności jest karane finansowo!
camel[OT]
--
-Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.
-
92. Data: 2007-02-26 15:22:09
Temat: Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - ?enada
Od: futszaK <f...@g...com>
On Mon, 26 Feb 2007 14:40:25 +0100, camel wrote:
> Masz rację - jest tu też dodatkowy element: aby robić takie interesy w
> normalnych krajach, trzeba robić coś nagannego moralnie. Sprzedawać
> prochy dzieciakom czy porywać i mordować. W Polsce wystarczy tylko
> spóźnienie z deklaracją, by znaleźć się "pod paragrafem". Represyjność
> przepisów powoduje przedziwny efekt: bezpieczniejsze jest prowadzenie
> interesów na czarno. Wtedy kontrola ci nie grozi i podatki całkiem
> znośne (pamiętajmy, że akcyza za paliwo, prąd a także wysoki VAT są
> nadal płacone).
w rzeczy samej, swego czasu znajomy miał pracownika który w pewnym
momencie odszedł zabierając mu paru klientów (lekcje angielskiego). Ten
poleciał do skarbówki gdzie panie mu powiedziały wprost: "wie Pan, to jest
dosyć trudne do udowodnienia, gdyby gościu miał firme to byśmy mu kontrole
dokumentów zrobili a tak to nie bardzo mamy jak"
> Przy zarejestrowanej działalności dochodzi dochodowy,
> ZUS, VAT i strach przed władzą urzędników, karami. Samo państwo
> wskazuje jasno: zarejestrowanie działalności jest karane finansowo!
Może inaczej:
Za prace na czarno grożą kary finansowe, za prowadzenie legalnej
działalności kary finansowe są wymierzane i egzekwowane
--
futszaK
0601061867
Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta,
chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :>
-
93. Data: 2007-02-26 15:26:48
Temat: Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada
Od: futszaK <f...@g...com>
On Mon, 26 Feb 2007 14:31:35 +0100, camel wrote:
>> cóż, ja tego nie zmienie, jedyne co mogę zrobić to się dostosować albo
>> wyjechac na zmywak :(
> Ale jak będzie parę milionów nieprzystosowanych, to coś to zmieni.
są 2 miliony, pracują za granicą, gdybym mógł mówić za pare milionów ludzi
to bym stworzył partie polityczną która zniosłaby redystrybucje pieniędzy
przez państwo, nawet kosztem tego ze EU troche sobie pokrzyczy, a to
niejako z automatu zmniejszyłoby ilość OKAZJI do korupcji w urzędach
państwowych bo przecież nie od dzisiaj wiadomo że okazja czyni złodzieja.
--
futszaK
0601061867
Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta,
chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :>