-
1. Data: 2007-02-19 09:03:21
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: "grom@x" <gromax@_skasuj_.interia.pl>
w każdej pracy jeses kontrolowany, mniej czy bardziej oficjalnie. To chyba naturalne,
ze przełozeni chcą wiedzieć czy wykonujesz pracę prawidłowo?
Jak będziesz pracował rzetelnie i prawidłowo, to nie masz sie czego obawiać.
A co do procedur kontroli, sposobów dokumentacji itp - twój przełozony tego typu
informacje musi posiadać. ty nie. i na to nie ma procedur prawnych. ty masz tylko
wykonywac prawidłowo swoją pracę, jak chcesz to poza nią możesz wykonywac swoje
notatki i w razie potrzeby skonfrontowac z opinią innych (jeżeli oczywiscie sie do
niej dostaniesz)
--
to tylko moje zdanie, taki skrót myślowy
*G*R*O*M*A*X*
-
2. Data: 2007-02-19 09:17:00
Temat: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: p...@v...pl
Witam.
Jestem funkcjonariszem Straży Miejskiej i ostatnio mój pracodawca wprowadził
kontrole przebiegu pracy z ukrycia. Nieoficjalnie wiem że zostałem poddany
takiej kontroli. Me pytania:
1 Czy osoba kontrolująca ma obowiązek wpisać zaraz po kontroli w mym
notatniku słuzbowym że byłem poddany takiej kontroli? lub czy ma to wpisać
do ksiązki dyżurnego?
2 Jakie są ogólne zasady takich kontroli i czy maja one podstawe prawną?
Dodam także iz w ty zakresie obowiązuje mnie i pracodawce Kodeks Pracy.
Z góry dziekuje.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2007-02-19 16:24:08
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: TomS <n...@p...onet.pl>
grom@x napisał(a):
> w każdej pracy jeses kontrolowany, mniej czy bardziej oficjalnie. To chyba
naturalne, ze przełozeni chcą wiedzieć czy wykonujesz pracę prawidłowo?
>
> Jak będziesz pracował rzetelnie i prawidłowo, to nie masz sie czego obawiać.
> A co do procedur kontroli, sposobów dokumentacji itp - twój przełozony tego typu
informacje musi posiadać. ty nie. i na to nie ma procedur prawnych. ty masz tylko
wykonywac prawidłowo swoją pracę, jak chcesz to poza nią możesz wykonywac swoje
notatki i w razie potrzeby skonfrontowac z opinią innych (jeżeli oczywiscie sie do
niej dostaniesz)
Nie do końca, można tak prowadzoną kontrolę rozpatrywać w kategoriach
mobbingu. I to wtedy pracodawca/przełożony ma problem z udowodnieniem,
że jego postępowanie było ok.
Pozdrawiam
TomS
-
4. Data: 2007-02-20 17:39:30
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: Crazy <c...@o...pl>
> w każdej pracy jeses kontrolowany, mniej czy bardziej oficjalnie. To chyba
naturalne, ze przełozeni chcą wiedzieć czy wykonujesz pracę prawidłowo?
>
> Jak będziesz pracował rzetelnie i prawidłowo, to nie masz sie czego obawiać.
> A co do procedur kontroli, sposobów dokumentacji itp - twój przełozony tego typu
informacje musi posiadać. ty nie. i na to nie ma procedur prawnych. ty masz tylko
wykonywac prawidłowo swoją pracę, jak chcesz to poza nią możesz wykonywac swoje
notatki i w razie potrzeby skonfrontowac z opinią innych (jeżeli oczywiscie sie do
niej dostaniesz)
>
Pracodawca może Cię kontrolować na wszelakie sposoby, oczywiście na ile
zezwala prawo (kamera w toalecie to marny pomysł). Jest jedno
zastrzeżenie: musi Cię o tym powiadomić, o ile stosowane są jakieś
specjalne środki techniczne (szpieg w komputerze, gps, kamera etc).
Mirro
-
5. Data: 2007-02-22 21:10:50
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: "VomitroN" <v...@i...pl>
Użytkownik "TomS" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:erciv8$t0m$1@news.onet.pl...
> grom@x napisał(a):
>
> Nie do końca, można tak prowadzoną kontrolę rozpatrywać w kategoriach
> mobbingu. I to wtedy pracodawca/przełożony ma problem z udowodnieniem, że
> jego postępowanie było ok.
Mylisz sie.
W ten sposob to i codziennie podbijane kontrolki czasu pracy mozna uwazac za
mobbing.
Dzialania wyczerpujace znamiona mobbingu sa wyraznie okreslone w 943 § 2.
KP.
Ukryta kontrola w zaden sposob nie powoduje ani nekania ani zastraszania
pracownika.
Gdyby taki proceder powtarzal sie kilka razy w tygodniu i do tego
permanentnie, rzeczywiscie mogloby to wywolac u pracownika zanizona ocene
przydatnosci zawodowej. Dopiero wowczas rodzi sie jakakolwiek podstawa do
rozpatrywania tego w kategoriach o mobbingu. Jesli jednak kontrola ukryta
zdarza sie raz na jakis czas , wyrywkowo lub w ogole jednorazowo, stanowi
jedno z typowych narzedzi kontroli jakosci pracy i nie ma o czym gadac.
--
VomitroN * Midlety do N6310i
-------------------------------------------
http://wap.wpg.pl/vomitron
-------------------------------------------
-
6. Data: 2007-02-23 08:59:20
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 19 lut o godzinie 17:24, na pl.praca.dyskusje, TomS napisał(a):
> I to wtedy pracodawca/przełożony ma problem z udowodnieniem,
Eeeee am :/
Ciężar dowodu spoczywa na stronie chcącej wywieść skutek prawny. Spotkałeś
kiedyś się z przypadkiem że pracodawca sam na siebie składa donos i się sam
oskarża o mobbing?
--
Herbi
23-02-2007 09:59:18
-
7. Data: 2007-02-23 09:49:09
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: TomS <n...@p...onet.pl>
Herbi napisał(a):
> Dnia 19 lut o godzinie 17:24, na pl.praca.dyskusje, TomS napisał(a):
>
>> I to wtedy pracodawca/przełożony ma problem z udowodnieniem,
>
> Eeeee am :/
> Ciężar dowodu spoczywa na stronie chcącej wywieść skutek prawny. Spotkałeś
> kiedyś się z przypadkiem że pracodawca sam na siebie składa donos i się sam
> oskarża o mobbing?
>
Akurat w tym przypadku, to oskarżony pracodawca ma udowodnić, że nie
było mobbingu.
-
8. Data: 2007-02-23 10:57:00
Temat: Re: Kontrola pracy z ukrycia?
Od: Kuroi Bonza <b...@s...com>
>> Spotkałeś
>> kiedyś się z przypadkiem że pracodawca sam na siebie składa donos i
>> się sam
>> oskarża o mobbing?
spotkalem sie kiedys z przypadkiem goscia ktory sam ze soba wygral
sprawe sadowa o pieniadze ;)))
Dariusz
http://www.samodoskonalenie.com