-
1. Data: 2003-05-14 21:44:52
Temat: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: k...@p...onet.pl
Saddam naszej gospodarki, hiperignorant ekonomiczny Kolodko wyskoczyl z
kolejnym pomyslem - zlikwidowania kosztow uzysku (50%) w umowie o dzielo.
Oznacza to zapasc finansowa wszystkich freelancerow i tworcow niezaleznych,
pisarzy, muzykow, grafikow. Zaliczam sie do tej grupy i mysle, ze wielu z Was
rowniez. Jestem przerazony i wsciekly, spac nie moge. Powiedzcie, na ile jest
mozliwe, ze projekt taki przejdzie, i jak sie wowczas bronic? (tylko prosze,
nie mowcie mi o zakladaniu dzialalnosci gospodarczej, w tym kraju jest to
horror)
Boguc
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-05-14 21:59:59
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>
Pociesz sie tym, ze juz wkrotce rzad Milera runie z wielkim hukiem i Kolodko
niczego wiecej nie zlikwiduje.
Po drugie - zbyt wielu poslow korzysta z takiego uzysku i nie sadze zeby
chcieli ten projekt poprzec.
Po trzecie - wydaje mi sie, ze gdyby jednak zlikwidowano te 50% nie dajac
nic w zamian, to bylaby sprawa dla rzecznika praw obywatelskich (bo to w
sumie przepis niezgodny z konstytucja).
Znam Twoj bol, jestem w tej samej sytuacji. A postepowanie Kolodki ma chyba
tylko jedno wyjasnienie: facet chce zmusic nas do zakladania DG i
odprowadzania skladek do ZUS-u. Toz to kupa forsy dla budzetu, przepraszam,
dla politykow:))
Aga
-
3. Data: 2003-05-14 22:37:33
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: d...@p...onet.pl
> Saddam naszej gospodarki, hiperignorant ekonomiczny Kolodko wyskoczyl z
> kolejnym pomyslem - zlikwidowania kosztow uzysku (50%) w umowie o dzielo.
> Oznacza to zapasc finansowa wszystkich freelancerow i tworcow niezaleznych,
> pisarzy, muzykow, grafikow. Zaliczam sie do tej grupy i mysle, ze wielu z Was
> rowniez. Jestem przerazony i wsciekly, spac nie moge. Powiedzcie, na ile jest
> mozliwe, ze projekt taki przejdzie, i jak sie wowczas bronic? (tylko prosze,
> nie mowcie mi o zakladaniu dzialalnosci gospodarczej, w tym kraju jest to
> horror)
>
> Horror?
Dzis usłyszałm o kolejnym masakrującym projekcie, 40 tyś zł kaucji, chcących
założyć włąsną firmę znaczy się propozycja nie do odżucenia dla potencjalnych
przyszłych watowców...
I co wy na to?
Bas
< ja też jestem z tej grupy>>>>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2003-05-15 05:07:09
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
d...@p...onet.pl writes:
> Dzis usłyszałm o kolejnym masakrującym projekcie, 40 tyś zł kaucji, chcących
> założyć włąsną firmę znaczy się propozycja nie do odżucenia dla potencjalnych
> przyszłych watowców...
> I co wy na to?
a nic. ja tylko czekam i zastanawiam sie kiedy nastapi krach budzetu i
wszystko poleci na ryja tak, jak w argentynie na przyklad.
z powodu zbyt wysokich obciazen podatkowych, niewydolnych sadow i
organow scigania coraz mniejszej liczbie osob oplaca sie pracowac. juz
20 milionow swiadczeniobiorcow ma ZUS, a stosunek tych, co placa
podatki do tych, co pobieraja kase z tych podatkow zmienia sie
bardziej i bardziej na niekorzysc.
coz z tego moze wyniknac? bieda, bieda i jeszcze raz przerazajaca
bieda, o ile nie bdzie zadnego polityka/rzadu ktoryby wzial sie na
serio za reformy (a nie tylko w gebie i zapomnial po wyborach).
postepujaca korupcja i rozklad organow panstwa, lapownictwo, kretactwo
i "zalatwianie" oraz sprawiedliwosc przejeta przez mafie....
scenariusz, ktory juz pare panstw przed polska cwiczylo.
wygrzebac sie potem z takiego dna to trzeba pokolen niestety.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
5. Data: 2003-05-15 11:42:57
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"aga.p" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:b9ue5p$n2e$1@news.onet.pl...
> Znam Twoj bol, jestem w tej samej sytuacji. A postepowanie Kolodki ma
chyba
> tylko jedno wyjasnienie: facet chce zmusic nas do zakladania DG i
> odprowadzania skladek do ZUS-u. Toz to kupa forsy dla budzetu,
przepraszam,
> dla politykow:))
Cos slyszalam, ze to sposob na dobranie sie do d... dziennikarzom, ktorzy
niepochlebnie sie o Kolodce wypowiadali...
Kania :)
-
6. Data: 2003-05-15 15:02:20
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: " " <m...@N...gazeta.pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
> d...@p...onet.pl writes:
>
>
> > Dzis usłyszałm o kolejnym masakrującym projekcie, 40 tyś zł kaucji,
chcących
> > założyć włąsną firmę znaczy się propozycja nie do odżucenia dla
potencjalnych
>
> > przyszłych watowców...
> > I co wy na to?
>
> a nic. ja tylko czekam i zastanawiam sie kiedy nastapi krach budzetu i
> wszystko poleci na ryja tak, jak w argentynie na przyklad.
>
> z powodu zbyt wysokich obciazen podatkowych, niewydolnych sadow i
> organow scigania coraz mniejszej liczbie osob oplaca sie pracowac. juz
> 20 milionow swiadczeniobiorcow ma ZUS, a stosunek tych, co placa
> podatki do tych, co pobieraja kase z tych podatkow zmienia sie
> bardziej i bardziej na niekorzysc.
>
> coz z tego moze wyniknac? bieda, bieda i jeszcze raz przerazajaca
> bieda, o ile nie bdzie zadnego polityka/rzadu ktoryby wzial sie na
> serio za reformy (a nie tylko w gebie i zapomnial po wyborach).
>
> postepujaca korupcja i rozklad organow panstwa, lapownictwo, kretactwo
> i "zalatwianie" oraz sprawiedliwosc przejeta przez mafie....
>
> scenariusz, ktory juz pare panstw przed polska cwiczylo.
> wygrzebac sie potem z takiego dna to trzeba pokolen niestety.
>
Dla mnie to za duzy poziom abstrakcji. Do pewnego momentu prawie wszystko
było proste i czytelne. Liberalowie wprowadzili w 1989 roku bezrobocie i
biede. Jak wynika z ich zalozen programowych powinno byc tak jak lubisz:
pracodawca robi co chce, wladza mu nie przeszkadza i nie utrudnia, moze
rozwijac firme, zwiekszac produkcje zatrudniac ludzi, dawac godziwe pensje,
itd. itp. Po upadku socjalizmu nieskrepowana prywatna inicjatywa miała
zmienic kraj w raj. Tymczasem okazalo sie, że za rzadów mniej lub bardziej
liberalnych bezrobocie rosnie, a za poprzednich rzadów lewicy zmalalo. Za
rzadów Buzka czyli styropianowo-liberalnych bezrobocie znowu roslo, a na
dodatek w majestacie prawa styropianisci zrobili gigantyczna dziure w
budzecie glównie w okresie gdy rzadzili sami. Teraz juz nic nie jest proste i
jednoznaczne, bo tym razem lewica nie daje rady zmniejszyc bezrobocia tak jak
poprzednio, bo dla zasypania tej dziury musiala podjać niepopularne i
irracjonalne dla „polskich niezawodowych wybitnych specjalistów od ekonomii i
gospodarki”. Popularnosc lewicy spadla na tyle, ze teraz przedterminowe
wybory moze wygrac tylko obecna opozycja. Ale to naprawde nic nie zmieni.
Przepraszam zmieni tylko to, ze bezrobocie zacznie znowu mocno rosnac. Mam
odruchy wymiotne gdy czytam na róznych forach wypowiedzi „specjalistów”
na
temat jak powinno byc a nie jest: niskie podatki, niski haracz na ZUS,
zlikwidowac sektor panstwowy, kodeks pracy nalezy powiesic w kibelku, itd.
itp. Tymczasem dla zaspokojenia potrzeb zyjących z wyplat ZUS-u potrzebne sa
ogromne pieniadze. Nie mozna tym ludziom od tak po prostu obciac lub odebrać
swiadczen – koszty utrzymania stale rosna. Podatki i oplaty na ZUS mozna
zmniejszyc tylko gdy wiecej ludzi i firm bedzie je placic, a kto ma placic
podatki w sytuacji rozpoczetego w 1989 demontazu polskiej gospodarki. Firmy,
które po reorganizacji i unowoczesnieniu mogłyby produkowac chociaz na rynek
krajowy, płacic podatki i zatrudniac ludzi, którzy tez placiliby podatki –
juz dawno nie istnieja bo zostaly sprywatyzowane, a ci co je przejeli maja w
d.... interes spoleczny i zwolnili ludzi, zamkneli zaklady i zarzucili polski
rynek swoimi produktami bo zwiekszyli produkcje u siebie, zmniejszajac
jednoczesnie bezrobocie u siebie, a zwiekszajac w Polsce – klasyczny przyklad
zasady naczyn polaczonych. Gospodarka w PRL-u dzialala na nie zawsze zdrowych
zasadach, ale 45 lat dzialala i wymagala tylko reformy a nie likwidacji.
Trzeba miec zaslepiajaca nienawisc do jednej z opcji politycznych, zeby nie
chciec pamietac kto zapoczatkowal ta coraz wieksza „biede, biede i jeszcze
raz przerazajaca biede” i twierdzic mimo to, ze oni robia wszystko dobrze, a
obecnie rzadzacy wszystko zle. No coz, ale mieszkajac i pracujac za oceanem
latwo wyrokowac o tym, jak powinno być w Polsce. To tak jakby siedzac w
tawernie opowiadac o huraganach i tajfunach na morzu i krytykowac decyzje
tych co sa na morzu.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2003-05-15 21:21:28
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: "Przemysław Mańkowski" <g...@p...poznan.sdi.tpnet.pl>
................
> raz przerazajaca biede” i twierdzic mimo to, ze oni robia wszystko
dobrze, a
> obecnie rzadzacy wszystko zle. No coz, ale mieszkajac i pracujac za
oceanem
> latwo wyrokowac o tym, jak powinno być w Polsce. To tak jakby siedzac w
> tawernie opowiadac o huraganach i tajfunach na morzu i krytykowac decyzje
> tych co sa na morzu.
> Marek
..........................
bez urazy
Czlowieku, smiac mi sie zachcialo kiedy przeczytalem Twojego posta.
pozdrawiam
Przemek
-
8. Data: 2003-05-15 21:25:31
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: "Marcin" <n...@n...com>
Witam
Użytkownik <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ba0a5s$gbr$1@inews.gazeta.pl...
>
> No coz, ale mieszkajac i pracujac za oceanem
> latwo wyrokowac o tym, jak powinno być w Polsce.
A moze trzeba sie wsluchac w glos kogos, kto zyje tam i zna
rozwiazania, ktore powduja, ze to my jezdzimy za ocena a nie
na odwrot?
P.S.
Szkoda, ze tak ciezko o wize:)
Pozdrawiam
--
Marcin
-
9. Data: 2003-05-15 21:26:12
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: "Przemysław Mańkowski" <g...@p...poznan.sdi.tpnet.pl>
> Przepraszam zmieni tylko to, ze bezrobocie zacznie znowu mocno rosnac. Mam
> odruchy wymiotne gdy czytam na róznych forach wypowiedzi
„specjalistów” na
> temat jak powinno byc a nie jest: niskie podatki, niski haracz na ZUS,
> zlikwidowac sektor panstwowy, kodeks pracy nalezy powiesic w kibelku, itd.
> itp. Tymczasem dla zaspokojenia potrzeb zyjących z wyplat ZUS-u potrzebne
sa
> ogromne pieniadze.
To przez takie myslenie jestesmy gdzie jestesmy.
Wez poczytaj jakas ksiazke do ekonomii, albo idz na jakis wyklad.
-
10. Data: 2003-05-15 21:39:33
Temat: Re: Koniec umowy o dzielo??? :-O
Od: Robal <b...@w...plinvalid>
> Dla mnie to za duzy poziom abstrakcji. Do pewnego momentu prawie
> wszystko było proste i czytelne. Liberalowie wprowadzili w 1989
> roku bezrobocie i biede.
LOL Bezrobocie juz bylo, tylko ukryte.
Jak wynika z ich zalozen programowych
> powinno byc tak jak lubisz: pracodawca [cut] wladza mu nie
> przeszkadza i nie utrudnia,
Chcialbym dozyc takich czasow
Gospodarka w PRL-u dzialala na nie zawsze zdrowych
> zasadach,
ROTFL
ale 45 lat dzialala i wymagala tylko reformy a nie
> likwidacji.
IMHO likwidacji
Drogi Marku. Czy pracowales (przepraszam, chodziles do pracy) w
poprzednim ustroju? Ja swoja opinie formuluje nie tylko na podstawie
obejrzenia "Misia"
--
Pozdrawiam
Robal bob67(at)wp.pl