abo niech se pogra na "bałąbajce albo na pianie" ;o)))
Qfa nie mogie ;o))

do góry

I TO JEST WŁAŚNIE PODEJŚCIE DO PRACY PRACOWNIKA - N I E M A F R A J E R O W
do pracy a do brania pieniędzy to są ja znajdą frajera co im za leżenie zapłaci
Jednym słowem wszystkie przymiotniki z psychiatri można tobie przypisać
TACY JAK T Y tworzycie bezrobocie

> Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał
> > MASZ RACJĘ - jestem pracodawcą
> > [...]
>
> Sorry, ale pierd.lisz. Ja osobiście nie chciałbym pracować u analfabety.
> Tak więc, najpierw powinieneś, "wielki pracodawco" jeszcze raz uderzyć
> do szkoły. Tam nauczą cię obchodzenia się ze słownikiem ortograficznym,
> gramatyką i składnią języka polskiego. Dopiero wtedy zyskasz pewien
> stopień wiedzy, umożliwiający poprawne wysławianie się, znaczy się
> obrażanie innych.
>
> Druga sprawa. Dobrych pracowników jest mnóstwo. To jednak nie moja
> wina, że nie umiesz postępować z ludźmi. Frajerów nie sieją.
> Jaki pan, taki kram. Proste.
>
> Trzecia sprawa: uogólnianie i traktowanie wszystkich ludzi szukających
> pracy,
> jako potencjalnych wrogów, złodziei i oszustów jest co najmniej głupie i
> świadczy
> jedynie o twojej własnej niemocy, braku doświadczenia i umiejętności
> kierowania ludźmi. Tacy pracodawcy powinni mieć zakaz prowadzenia DG.
> Niestety tak już się w tym kraju porobiło, że byle niedouczony prostak
> może sobie założyć DG i bezkarnie poniżać, oszukiwać i wykorzystywać ludzi.
>
> --
> Vetch
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

To zatrudnij mnie
nie wiem z jakiego miasta jestes, ale podejdz do mnie po ludzku.
musze tylko co drugi weekend dojechac na uczelnie do gdanska, miec jakies 4
sciany i co jesc
dwa lata pracowalem na umowe zlecenie bez zusu 6 dni w tygodniu i mimo
studiowania nie wadzilo to sobie - jakos sie porozumiemy
ja czyjas wlasnosc traktowalem lepiej jak swoje - nigdy tak nie wybudzalem
sie w nocy ze wzgledu na samochod jak wtedy jak bylem odpowiedzialny za
sluzbowy
nigdy nic nie przywlaszczylem
jezeli jest tak jak mowisz, ze poszukujesz pracownika ktoremu nie trzeba
patrzyc na rece - to juz go masz
zawsze staralem sie powierzone obowiazki wykonywac nalezycie, a nawet ( co
nigdy sie nie spotkalo z docenieniem) probowalem pomagac w dziedzinach z
poza swoich obowiazkow
nie obchodzi mnie Twoja osoba, nie przylaczam sie do krytyki grupowiczow- to
tylko umowa - ja swiadcze prace - Ty place (spodziewam sie tylko uczciwosci)
nie ma problemu, jezeli przedsiebiorstwo znajduje sie w dolku, jezeli mam co
jesc moge przez pewien czas nie odbierac pesji.
identyfikuje sie z miejscem pracy - pracodawco identyfikuj sie z potrzebami
pracownika.
wydaje mi sie ze to najzdrowszy uklad
takie jest moje spojrzenie...
jezeli to prawda co pisales odezwij sie, albo przynajmniej w inteligentny
sposob zbadz
pozdrawiam
narzekacz

do góry

No jak tak szukasz, to sie nie dziwie, że nie możesz znalesc
Jak ktos porzadny stanie przed Toba, to go nawet nie zauwazasz.
Teraz nie dziwie sie, ze narzekasz na pracownikow, jak nie potrafisz ich
dobrac odpowiednio
pozdrawiam

do góry

No i gdzie jestes pracodawco???
Czyzby to byla lekka sciema??
Tak myslalem od poczatku
Jest duzo ludzi ktorzy szanuja swoja prace, lecz widocznie nie potrafisz
zupelnie dobierac swoich pracownikow jezeli masz takie doswiadczenia
zycze powodzenia w biznesie

do góry

Agent celny, z kilkuletnim stażem, poszukuje pracy na terenie Dąbrowy
Górniczej.
Doświadczenie w wielu procedurach celnych.
b...@t...pl

do góry