Witam

Przeglądałem trochę archiwum, ale mimo wszystko nadal mam kilka pytań. Jak
wysyłać te dokumenty do firmy rekrutującej (nie bezpośrednio do
pracodawcy). Rozumiem, że zarówno LM jak i CV powinno słać się jako
załącznik? I teraz mam pytanie. Potencjalny pracodowaca oczekuje listu i
CV zarówno w jęz. polskim jak i angielskim. To by dawało aż 4 pliki
(=załączniki)! Ale wysyłanie wszystkiego w jednym dokumencie jakoś nie
wydaje mi się odpowiednie, a może się mylę?

Czy są jakieś normy nazewnictwa tych plików?

--
Pozdrawiam
chairon

do góry

chairon napisał(a):
> Przeglądałem trochę archiwum, ale mimo wszystko nadal mam kilka pytań. Jak
> wysyłać te dokumenty do firmy rekrutującej (nie bezpośrednio do
> pracodawcy). Rozumiem, że zarówno LM jak i CV powinno słać się jako
> załącznik?
Tak
> I teraz mam pytanie. Potencjalny pracodowaca oczekuje listu i
> CV zarówno w jęz. polskim jak i angielskim. To by dawało aż 4 pliki
> (=załączniki)!
Dokladnie
> Ale wysyłanie wszystkiego w jednym dokumencie jakoś nie
> wydaje mi się odpowiednie, a może się mylę?
Sa rozne szkoly. Jak zawsze wysylalem osobno cv i i osobno lm ale
niektorzy preferuja wsystko w jednym. Nie dostaniesz konkretnej odpowiedzi.
> Czy są jakieś normy nazewnictwa tych plików?
Wg mnie najsensowniej jest nazywac pliki cv_nazwisko_imie oraz
lm_nazwisko_imie
--
badzio

do góry

In news:eqg2n2$dp$1@news.interia.pl, *chairon* wrote:
> Przeglądałem trochę archiwum, ale mimo wszystko nadal mam kilka
> pytań. Jak wysyłać te dokumenty do firmy rekrutującej (nie
> bezpośrednio do pracodawcy). Rozumiem, że zarówno LM jak i CV powinno
> słać się jako załącznik? I teraz mam pytanie. Potencjalny pracodowaca

Oczywiscie ze zalacznik.

> oczekuje listu i CV zarówno w jęz. polskim jak i angielskim. To by
> dawało aż 4 pliki (=załączniki)! Ale wysyłanie wszystkiego w jednym
> dokumencie jakoś nie wydaje mi się odpowiednie, a może się mylę?

A w czym problem ze az 4?
Grunt tylko zeby te pliki nie byly kosmicznie duze. Najlepiej ladnie
przygotowane PDFy.
Lepiej ze w jednym a nie w 2 mejalch i ktos musi szukac i je sobie laczyc.

> Czy są jakieś normy nazewnictwa tych plików?

Tak jak napisal badzio.

--
darnok
"A ja TRUskawki cukrem..."

do góry

Użytkownik "chairon" <c...@i...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:eqg2n2$dp$1@news.interia.pl...

Do poprzednich odpowiedzi dodam, ze unikalbym wysylania dokumentow w
Wordzie. Nie tylko dlatego, ze ustawienia na kompie potencjalnego pracodawcy
moga zniszczyc Twoje piekne formatowanie :). Konwersja do PDFa nie jest
oczywista dla wszystkich i stawia kandydata w korzystnym swietle :)

Pozdr. Filip

do góry

Patrze, patrze a tu Kroket porozsypywal nastepujace haczki:
> Konwersja do PDFa nie jest
> oczywista dla wszystkich i stawia kandydata w korzystnym swietle :)
Gorzej jesli osoba odpowiedzialna za przegladanie zgloszen, nie bedzie
miala acrobata i nie bedzie wiedziala co to jest pdf
--
badzio

do góry

Dnia 08-02-2007 o 23:01:13 Kroket <kroket@BEZ_MIELONKI_op.pl> napisał(a):

> U?ytkownik "chairon" <c...@i...SKASUJ-TO.pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:eqg2n2$dp$1@news.interia.pl...
>
> Do poprzednich odpowiedzi dodam, ze unikalbym wysylania dokumentow w
> Wordzie. Nie tylko dlatego, ze ustawienia na kompie potencjalnego
> pracodawcy
> moga zniszczyc Twoje piekne formatowanie :). Konwersja do PDFa nie jest
> oczywista dla wszystkich i stawia kandydata w korzystnym swietle :)
>

W twoich oczach, ale kogo to obchodzi?. Sekretarka może nie otworzyć
PDF-a, a osoba decyzyjna dostaje i tak wydruk.


--
"Miejski asfalt rodzi jedynie demokratów, biurokratów i dziwki."
Mikołaj Gómez Dávila

do góry

badzio napisał(a):
> Patrze, patrze a tu Kroket porozsypywal nastepujace haczki:
>> Konwersja do PDFa nie jest oczywista dla wszystkich i stawia kandydata
>> w korzystnym swietle :)
> Gorzej jesli osoba odpowiedzialna za przegladanie zgloszen, nie bedzie
> miala acrobata i nie bedzie wiedziala co to jest pdf

Wiesz, a to oznacza, ze jest niekompetentna i wiesz, nie chcialbym tam
pracowac, wiec na jedno wychodzi.

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

Kroket napisał(a):

> Konwersja do PDFa nie jest
> oczywista dla wszystkich i stawia kandydata w korzystnym swietle :)

no to żeś poszalał.

do góry

Tomek P. napisał(a):

> W twoich oczach, ale kogo to obchodzi?. Sekretarka może nie otworzyć
> PDF-a, a osoba decyzyjna dostaje i tak wydruk.

Czyli lepiej pozostać przy formacie Worda?

--
Pozdrawiam
chairon

do góry

chairon napisał(a):

> Czyli lepiej pozostać przy formacie Worda?

Format w tym wszystkim ma najmniejsze znaczenie. Czy to będzie doc czy
pdf to w żadna różnica. W w każdym biurze se już chyba poradzą z jednym
czy drugim

do góry