Witam,
Co sądzicie (Wy lub KP) o organizowanych przez firmę imprezach na których
obecność jest obowiązkowa?
Zaznaczam, że imprezy takie mocno wykraczają poza godziny pracy.
Często są poza zakładem pracy (nie wiem, czy to ma znaczenie).
Był przypadek warunku 'od tej chwili, kto zrezygnuje, to musi ponieść koszty
...'.
Niektóre imprezy są w dni wolne od pracy.
W sumie nie ma tego dużo w roku, ale czuję się zniewolony i ciekawy jestem,
jak to jest pod względem prawnym.
Pozdr, KaeL

do góry

"KaeL" <K...@...pl_nospam> wrote in message news:alk90c$ig9$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> Co sądzicie (Wy lub KP) o organizowanych przez firmę imprezach na których
> obecność jest obowiązkowa?
> Zaznaczam, że imprezy takie mocno wykraczają poza godziny pracy.
> Często są poza zakładem pracy (nie wiem, czy to ma znaczenie).
> Był przypadek warunku 'od tej chwili, kto zrezygnuje, to musi ponieść
koszty
> ...'.
> Niektóre imprezy są w dni wolne od pracy.
> W sumie nie ma tego dużo w roku, ale czuję się zniewolony i ciekawy
jestem,
> jak to jest pod względem prawnym.

To jest jeszcze nic. Firma mojego meza zorganizowala impreze - w gorach. Za
wszystko, lacznie z dojazdem placili oni sami. Ale.. sproboj tylko nie
przyjechac! To wyjdzie, ze sie migasz....

Magda

do góry

>
> To jest jeszcze nic. Firma mojego meza zorganizowala impreze - w gorach.
Za
> wszystko, lacznie z dojazdem placili oni sami. Ale.. sproboj tylko nie
> przyjechac! To wyjdzie, ze sie migasz....
>
> Magda
>
> Ja tam bym sprawdził czy mąż czegoś na boku nie kombinuje :))))
Pozdrawiam
Lapacz

do góry

> To jest jeszcze nic. Firma mojego meza zorganizowala impreze - w gorach.
Za
> wszystko, lacznie z dojazdem placili oni sami. Ale.. sproboj tylko nie
> przyjechac! To wyjdzie, ze sie migasz....
>
> Magda

i Ty w to wierzysz? Jak czesto sie powtarzaja tego typu "imprezy"?

pozdr.
artur

do góry

Panowie!!!
Można prosić o coś 'na poważnie'?
"kerbi" <kerberos(USUN)@poczta.fm> wrote in message
news:alkieu$1rarcg$1@ID-135118.news.dfncis.de...
> i Ty w to wierzysz? Jak czesto sie powtarzaja tego typu "imprezy"?

do góry

> Można prosić o coś 'na poważnie'?

Ok, przepraszam, cos dzisiaj kiepski humorek mam. Jezeli chodzi o temat, to
chyba nie ma prawa ktore zmusiloby pracownika do uczeszczania na przymusowe
imprezy, tym bardziej , takie o ktorych wspomniala Magdunia (ktora
serdecznie przepraszam za moj wybieg). Niestety pozostaje tutaj kwestia
strachu przed utrata "w oczach" pracodawcy, lub w najgorszym przypadku
utrata pracy. Moze powiem Ci jak ja sie na to zapatruje. W zadnym przypadku
nie wyjechalbym na impreze jezeli nie mialbym na to ochoty, zazwyczaj jednak
mam, wiec nie mam takich trudnosci.

pozdr.
artur

do góry

Czyli takie wymaganie jest sprzeczne z prawem KP?!
"kerbi" <kerberos(USUN)@poczta.fm> wrote in message
news:alkvgc$1qmlfk$1@ID-135118.news.dfncis.de...
> > Można prosić o coś 'na poważnie'?
>
> Ok, przepraszam, cos dzisiaj kiepski humorek mam. Jezeli chodzi o temat,
to
> chyba nie ma prawa ktore zmusiloby pracownika do uczeszczania na
przymusowe
> imprezy, tym bardziej , takie o ktorych wspomniala Magdunia (ktora

do góry