Witam!

Jestem zatrudniony na umowe o prace od stycznia 2004r. Jest to moja
pierwsza praca. Jestem absolwentem 5-letnich studiow magisterskich.
W czerwcu wzialem 5 dni. Ile jeszcze moge w roku 2004?

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "VLaD" <v...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cfa0al$s41$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam!
>
> Jestem zatrudniony na umowe o prace od stycznia 2004r. Jest to moja
> pierwsza praca. Jestem absolwentem 5-letnich studiow magisterskich.
> W czerwcu wzialem 5 dni. Ile jeszcze moge w roku 2004?
>
> Pozdrawiam

W 2004 przysługuje Ci jeszcze 15 dni urlopu. Na dzień obecny możesz wziąć 7
dni.

Pzdr,

Magda

do góry

Uzytkownik "VLaD" <v...@n...poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:cfa0al$s41$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam!
>


Bez obrazy, ale boisz sie zapytac kadrowej?

do góry

Wole sie pytac tu, bo tu szybciej dostane informacje:)


Użytkownik Harry napisał:
> Uzytkownik "VLaD" <v...@n...poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:cfa0al$s41$1@korweta.task.gda.pl...
>
>>Witam!
>>
>
>
>
> Bez obrazy, ale boisz sie zapytac kadrowej?
>
>

do góry

> Jestem zatrudniony na umowe o prace od stycznia 2004r. Jest to moja
> pierwsza praca. Jestem absolwentem 5-letnich studiow magisterskich.
> W czerwcu wzialem 5 dni. Ile jeszcze moge w roku 2004?
>
Jesli rozpoczeles prace w tym roku to przysluguje ci 1 dzien za kazdy
rozpoczety miesiac pracy czyli 7 dni. W przyszlym roku jak nie zmienisz
pracy po styczniu bedziesz mial (chyba) 20 dni.

do góry

Użytkownik "SLaw" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:cfa8kn$nf7$1@atlantis.news.tpi.pl...
rozpoczeles prace w tym roku to przysluguje ci 1 dzien za kazdy
> rozpoczety miesiac pracy czyli 7 dni. W przyszlym roku jak nie zmienisz
> pracy po styczniu bedziesz mial (chyba) 20 dni.


Nie 1 dzień a 1,6 dnia za każdy rozpoczety miesiąc. Czyli 1/12 całego
wymiaru rocznego (20 dni w tym przypadku).
Wymiar 20 dni przysługuje Vladowi od momentu rozpoczęcia pracy, tyle tylko,
że nie może wybrać od razu całego urlopu, ale z każdym przepracownaym
miesiącem 1/12 pełnego wymiaru.

Magda

do góry

> Nie 1 dzień a 1,6 dnia za każdy rozpoczety miesiąc. Czyli 1/12 całego
> wymiaru rocznego (20 dni w tym przypadku).
> Wymiar 20 dni przysługuje Vladowi od momentu rozpoczęcia pracy, tyle
tylko,
> że nie może wybrać od razu całego urlopu, ale z każdym przepracownaym
> miesiącem 1/12 pełnego wymiaru.

no dobrze. A czy przy przejści uz jednej pracy do drugiej (w obu
zatrudnienie na pełny etat) dni urlopowe sumują się? Tzn. zacząłem z
początkiem maja w firmie X , we wrześniu zmieniam na Y. Żadnych urlopów nie
wykorzystywałem w X... Jak to jest?

pzdr
Tom

do góry

> no dobrze. A czy przy przejści uz jednej pracy do drugiej (w obu
> zatrudnienie na pełny etat) dni urlopowe sumują się? Tzn. zacząłem z
> początkiem maja w firmie X , we wrześniu zmieniam na Y. Żadnych urlopów
> nie wykorzystywałem w X... Jak to jest?
>
za każdy miesiąc przepracowany w danej firmie przysługuje 1/12 wymiaru. w
twoim przypadku - w X po rozwiązaniu umowy dostajesz ekwiwalent za 4
miesiące, a w Y za wrzesień - 1/12, październik - 1/12....

> pzdr
> Tom
gromax

do góry

> za każdy miesiąc przepracowany w danej firmie przysługuje 1/12 wymiaru. w
> twoim przypadku - w X po rozwiązaniu umowy dostajesz ekwiwalent za 4
> miesiące, a w Y za wrzesień - 1/12, październik - 1/12....

wielkie dzięki

dobrze wiedzieć że urlopik nie przepada.

pzdr
Tom

do góry