eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeHerbalife
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 31. Data: 2003-09-30 20:18:27
    Temat: Re: Herbalife
    Od: "Mohammed" <N...@o...pl>


    Użytkownik "Misiek" <g...@s...nl> napisał w wiadomości
    news:blc5mm$acv2s$1@ID-206495.news.uni-berlin.de...

    > > Czy jesli jeden Mercedes klasy S akurat sie zepsuje po przejechaniu
    > > pierwszych 5000 km to znaczy, ze cala marka Mercedes jest o kant dupy
    > > potluc?
    >
    > Tak, jeżeli to będzie mój Mercedes ;-).

    Dobrze, ze wstawiles ten usmieszek ;)


    --
    --~=> Mohammed <=~-- N...@o...pl



  • 32. Data: 2003-09-30 20:24:16
    Temat: Re: Herbalife
    Od: "Mohammed" <N...@o...pl>


    Użytkownik "Majgocha" <m...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:blcik8$t54$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > > Na szczycie piramidy dowcipu - bawi mnie ile można dyskutować na bzdurny
    > temat. A swoją drogą z taką zaciętością bronisz swoich racji i słuszności
    > własnej teorii, że faktycznie zaczynam się skłaniać do myślenia o Tobie
    jak
    > jakimś GURU. I coraz bliższa jestem uwierzenia w określenie "sekta". Do
    tej
    > pory traktowałam wszystkich "dystrybutorów" różnych cudowności za, tylko
    > natrętnych, trudnych do odpędzenia desperatów, którzy za wszelką cenę
    > próbują wejść o jeden stopień wyżej na swojej piramidzie. Teraz już nie
    > jestem taka pewna, czy faktycznie nie przeszedłeś prania mózgu.

    Hehe, kurcze.. - nie wiem jak mam wyrazic usmiech, ktory mam teraz na
    twarzy...
    Potrafisz byc dowciapna ;))

    Nie jestem guru, nie mialem robionego prania czaszki i krew mnie zalewa, jak
    widze ludzi usilujacych to na sile zrobic innym...
    To co pisalem, to moje zdanie i przemyslenia - nikogo nie bronie, jest mi
    obojetne czy i kto bedzie dzis czy za 5 lat robil ten biznes - to nie jest
    moj biznes.
    Chcialem tylko delikatnie naprostowac osoby, ktore opieraly swoje zdanie na
    nieprawdziwych i zakrzywionych opiniach...
    a jesli dla ciebie dowcipem jest dyskusja o biznesie, gdzie setki i tysiace
    osob odnioslo niezaleznosc finansowa zarabiajac tysiace US$ miesiecznie... -
    bez komentarzy... ;)

    Pozdrowka!


    --
    --~=> Mohammed <=~-- N...@o...pl



  • 33. Data: 2003-09-30 23:33:31
    Temat: Re: Herbalife
    Od: n...@p...ninka.net.usun (Nina M. Miller)

    "Mohammed" <N...@o...pl> writes:

    [...]

    > I to jest nieprzyjemne przegiecie!
    > Z drugiej jednak strony - sytuacja na rynku jest jaka jest i ludkowie,
    > ktorzy weszli, sa "desperados" i za wszelka cene chca zarobic kase, posuwaja
    > sie do coraz to bezwzgledniejszych sposobow na jej wyciagniecie, walac w
    > wala nastepnych... - ot juz jednak chyba nie jest wina czysto firmy jako
    > takiej tylko ludzi, ktorzy akurat to robia...
    > Tak naprawde do ci dystrybutorzy tworza firmy... jacy oni - takie potem
    > opinie niestety o firmie - bo przeciez nikt nie wpadnie na to, by komentowac
    > konkretnego Kowalskiego czy Nowaka - lepiej uogólnic i zwalic na firme.. -
    > plytkie myslenie ale tak wlasnie ludkowie rozumuja.

    wcale nie takie plytkie jakby sie moglo wydawac.

    to, jak ludzie sie beda zachowywac zalezy w duzym stopniu od
    srodowiska, a w firmie od tego, ile im wolno i jak.

    dam przyklad taki: myslisz, ze urzednicy publiczni w usa i w polsce
    jakos strasznie roznia sie wrodzonym poziomem zlosliwosci? nie.

    natomiast to, co ich rozni, to to, co im wolno. w polsce niestety
    prawo w wielu kwestiach jest sformulowane niejasno, jest wiele miejsca
    na "interpretacje wlasne". od konkretnego urzednika zalezy, czy bedzie
    mial widzimisie i potraktuje petenta pozytywnie czy negatywnie
    odrzucajac sprawe. do tego w razie popelnienia razacego bledu taki
    urzednik praktycznie rzecz biorac jest bezkarny.

    kilkanascie lat takiej praktyki i mamy co mamy: kwitnace przekupstwo i
    urzedoli na zasadzie "szlachcic na zagrodzie rowny wojewodzie".

    firma, ktora zwraca uwage na to, co robia jej przedstawiciele, nie
    bedzie miala przedstawicieli "robiacych ludzi w wala".

    ta, ktora na to uwagi nie zwraca - bedzie wkrotce miala wielu
    takich. bo latwiej zarobic kase w sposob nieuczciwy 'robiac w wala'
    niz uczciwie.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 34. Data: 2003-10-01 14:24:01
    Temat: Re: Herbalife
    Od: Zbyszek Tuźnik <z...@b...pl>

    Użytkownik Mohammed napisał, Dnia 03-09-30 22:24:



    > Chcialem tylko delikatnie naprostowac osoby, ktore opieraly swoje zdanie na
    > nieprawdziwych i zakrzywionych opiniach...

    IMO osiągnąłeś skutek odmienny od założonego.


    > a jesli dla ciebie dowcipem jest dyskusja o biznesie, gdzie setki i tysiace
    > osob odnioslo niezaleznosc finansowa zarabiajac tysiace US$ miesiecznie... -
    > bez komentarzy... ;)

    Wobec powagi przytoczonych przez Ciebie faktów i rzeczowych argumentów
    pierzchły wszelkie wątpliwości.



    --
    Zbyszek Tuźnik
    zb_tuznik poczta onet pl
    gg 5900155

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1