Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3eila$4ng$1@korweta.task.gda.pl...
> Klusowi brak pokory, bo nie wypowiadałby się, że wie jak urządzić swiat
> - gdyby posiadł środki lub potrafił zmobilizowac dostateczna ilość
> fanatyków obawiam się, że mielibyśmy kolejnego Hitlera czy Stalina.

Odkad wladcy przestali byc "udzielni i absolutni" obejmujacy wladze wespol z
waska grupa spokrewnionej arystokracji i szlachty (dla nich program byl
cyniczny - zabierzemy innym i damy wam - najlepszy przyklad dynastie
mongolskie w chinach i indiach) i powstaly ustroje mniej, czy bardziej
demokratyczne, praktycznie wszystkie szkody i krzywdy uczynione ludziom z
przyczyn "systemowych" byly dokonywane w imie dobra i lepszej przyszlosci
dla ogolu.
Nie przypominam sobie ani jednego przypadku, zeby jakas grupa osiagnela
wladze twierdzac " jak nas dopuscicie do wladzy to wam dokopiemy i wszystkim
sie pogorszy"
Im wiekszy fanatyzm i oderwanie od realiow, tym bardziej ogolny i natchniony
program
Hmm...bedzie leppiej ;))
pzdr
Krzysztof


> Pzdr: Catbert


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.634 / Virus Database: 406 - Release Date: 04-03-18

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c39j9h$ekr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c39a48$ebc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli to bedzie komunalne mieszkanie, to nie musi sie martwic.
>
> szyba zostanie wpisana do planu i za rok wstawiona......... :)

Odpowiedz jest taka sama jak teraz.
Skad teraz maja szyby?


> > Jak prywatne, to taka dola wlasciciela.
> ..............
>

Klus

do góry

Użytkownik "Piotr 'Gerard' Machej" <g...@a...eu.org> napisał w
wiadomości news:c39lpo$cqq$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik <k...@p...onet.pl> <k...@p...onet.pl> napisał:
> > Wybierasz sobie z katalogu, ktory tusz cie interesuje i jego kod
> > zamieszczasz w
> > podaniu o prace.
> > Ilosc ofert w katalogach zalezy od tego ile zechcemy przeznaczyc
zdolnosci
> > produkcyjnych dla dzialow projektujacych owe tusze i inne towary.
>
> Hmmmm... Ale czy wtedy nie mamy sytuacji takiej, jak jest obecnie?
> No bo przecież gdzie tu "produkcja na zamówienie", skoro _najpierw_
> musisz zaprojektować określoną liczbę rodzajów tuszy, wyprodukować je,
> rozreklamować (choćby w katalogach), i dopiero wtedy przekonasz się,
> które będą miały wzięcie. Niektóre mogą się wcale nie sprzedawać,
> a inne będą schodzić jak ciepłe bułeczki. Wtedy zmieniasz profil
> produkcji, projektujesz kolejne rodzaje tuszy i szukasz dalej ;)
> Czym się to jednak różni od tego, co mamy teraz? W jaki sposób
> według Ciebie powinni zarobić projektanci i producenci tych rodzajów,
> które nie będą się sprzedawać?

Ci co projektuja maja juz z gory okreslone wynagrodzenie.
Takie jakie wynika z checi spoleczenstwa na przeznaczenie
pewnego procentu zdolnosci produkcyjnych na projekty
nowych rzeczy.

Oferty w katalogach nie oznaczaja, ze zostaly one juz wyprodukowane.
Wystarczy, ze pojawia sie probki, na ktorych podstawie mozna wybierac
tusze.
Jesli dany tusz zamowi zbyt malo osob, to nie zostanie wyprodukowany.


Klus
> Pozdrawiam,
> Gerard
>

do góry

Użytkownik "No Name" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3bpvq$35$1@nemesis.news.tpi.pl...
> On 3/17/2004 11:36 AM, k...@p...onet.pl wrote:
> > Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:c34gdo$79j$1@korweta.task.gda.pl...
> >
> >>On 3/12/2004 10:56 PM, g...@p...onet.pl wrote:
> >>[...]
> >>>Swoja droga - ciekawe, jak ten Twoj barter chcesz zastosowac w stosunku
do
> >>>rolnictwa - bedziesz zakopywac na polu zapotrzebowania na zboze? Topic
w morzu
> >>>preminarz polowow?
> >>
> >>Doskonały przykład - w rolnictwie plony są uzależnione m.in. od pogody -
> >>co będzie, gdy wystapi nieurodzaj lub nadmiar plonów?
> >
> >
> > Jak nadmiar to do magazynow na czas nieurodzaju, jak nieurodzaj
> > to pobieramy z magazynow.
>
> Cykle w przyrodzie nie sa przedmiotem planowania - skąd pewność, że
> urodzaj poprzedzi nieurodzaj?

A niech i 10 lat bedzie urodzaj.
Przy 2,3 roku mozna sie zastanowic czy nie zmniejszyc arealu obsiewu.
Zreszta zapasy mniejsze niz na rok nie stwarzaja poczucia bezpieczenstwa
dla spoleczenstwa.

Klus
> Pzdr: Catbert

do góry

Użytkownik "xx" <x...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3c678$90k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c39a4r$ebc$4@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > > jak mam zlozyc zamowienie na produkt, ktory dzisiaj nie istnieje
> > > Ewa
> >
> > Ewo, chyba nie wymagasz sama od siebie, abys produkowala takka ilosc
> > tuszy?
>
> Wiesz ludzie sa tak roznorodni
> i maja rozmaite, niespdziewane, zaskakujace potrzeby
> a ja nie jestem tak bezczelna
> zebym uwazala, ze wiem co komu moze sie podobac/odpwiadac
> i probowala wprowadzac ograniczenia w jakiejkolwiek dzilalnosci
produkcyjnej

Tylko Ewo, dlaczego ja i inni maja produkowac cos co ci sie moze nie
spodobac?
Lepeij abysmy poznali twoje potrzeby, jesli nie na etapie poczatkowego
projektowania, to na etapie probek.


> >
> > Wybierasz sobie z katalogu, ktory tusz cie interesuje i jego kod
>
> napisalam _taki tusz dzisiaj nie istnieje_
> ktos o nim mysli, lub bedzie moze myslal za rok
> zeby w przyszlosci mi cos nowego zaproponowac
> wedlug Twojego pomyslu
> musialabym miec pojaz, ktory porusza sie w czasie i przestrzeni
> zeby dotrzec do roku 2006
> roku w ktorym wybiore sie na ponowne zakupy
> po to by zapoznac sie z przyszla oferta
> i wrocic by zlozyc zamowienie

Zamowienia na to czego nie wymyslono sie nie sklada.
Jak juz ci wymyslo, to mozesz meic probke i po wybraniu
ktorejs, skladasz zamowienie, ale zeby dostac musi byc wieksza
liczba chetnych osob.

Klus
> Ewa
>

do góry

Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3el34$ra7$1@korweta.task.gda.pl...
> On 3/17/2004 3:02 PM, Piotr 'Gerard' Machej wrote:
>
> > Użytkownik <k...@p...onet.pl> <k...@p...onet.pl> napisał:
> >
> >>Wybierasz sobie z katalogu, ktory tusz cie interesuje i jego kod
> >>zamieszczasz w
> >>podaniu o prace.
> >>Ilosc ofert w katalogach zalezy od tego ile zechcemy przeznaczyc
zdolnosci
> >>produkcyjnych dla dzialow projektujacych owe tusze i inne towary.
> >
> >
> > Hmmmm... Ale czy wtedy nie mamy sytuacji takiej, jak jest obecnie?
> > No bo przecież gdzie tu "produkcja na zamówienie", skoro _najpierw_
> > musisz zaprojektować określoną liczbę rodzajów tuszy, wyprodukować je,
> > rozreklamować (choćby w katalogach), i dopiero wtedy przekonasz się,
> > które będą miały wzięcie. Niektóre mogą się wcale nie sprzedawać,
> > a inne będą schodzić jak ciepłe bułeczki. [...]
>
> Jeżeli ktoś nie odbierze tuszu, co go zamówił w preliminarzu jest karany
> - mężczyźni idą do pracy (za wikt i opierunek) w fabryce tuszu - mamy
> darmową siłę roboczą (vide Hitler et consortes) - a kobiety do burdeli -
> mamy darmowe usługi seksualne (również Hitler, ze swymi domami do
> płodzenia rycerzy rzeszy).


Czy to jest twoja propozycja kary za nieodebranie?

A ja ci powiem, ze zamowiony tusz i czekajacy na odebranie przez
zamawiajacego jest jego wlasnoscia.
Moze zrobic z nim co chce, nawet moze go wogole nie odbierac.


Klus
> Pzdr: Catbert

do góry

Witam

Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c3n0kj$l90$1@korweta.task.gda.pl...
>


> Ci co projektuja maja juz z gory okreslone wynagrodzenie.

Wiec jaka maja motywacje do wymyslania nowych rzeczy?
Nie doczytalem bys w systemie przewidzial premie.
Przeciez jezeli wynalzaca pracuje (lub sprawia takie pozory
dla przelozonych) to mu sie nalezy takie samo
wynagrodzenie niezaleznie czy cos wymysli
czy nie?

> Takie jakie wynika z checi spoleczenstwa na przeznaczenie
> pewnego procentu zdolnosci produkcyjnych na projekty
> nowych rzeczy.

Jezeli 'nalezy mi sie' X bonow towarowych za moja prace
a zamowie towary tylko za 0,5 X to co z druga polowa bonow?
Przepadaja czy moge sobie zachowac na nastpeny miesiac,
rok itd. Jest jakas waznosc takich bonow?


>
> Oferty w katalogach nie oznaczaja, ze zostaly one juz wyprodukowane.
> Wystarczy, ze pojawia sie probki, na ktorych podstawie mozna wybierac
> tusze.

Czyli kazdy obywatel (moze rodzina) musi dostac katalog
liczacy kilka (nascie) tysiecy stron z produktami by wybrac
sobie odpowiedni towar? Nie wiem ile jest w Polsce
obecnie roznych towarow, ale podejrzewam ze sa
to liczby rzedu dziesiatek tysiecy.

> Jesli dany tusz zamowi zbyt malo osob, to nie zostanie wyprodukowany.

To lepiej jest obecnie. Sa tusze drogie i tanie. Jezeli znajdzie
sie niewielka grupa osob, ktorej okreslone tusze sie podobaja
to firma moze wypuscic niewielkie serie, ale za wyzsza cene.
Jezeli duzemu koncernowi sie to nie oplaca to moze
to zrobic mniejsza firma.
W twojej teorii takich tuszy by nie moglo byc. Pozniej
zaprzestanie sie produkcji najorzej 'kupowanych' tuszy
z biezacje produkcji i tak zostalisbysmy z kilkoma
rodzajami tuszy (doecelowo pewnie z 1).

Pozdrawiam

Marcin

do góry

Stało się to Sat, 20 Mar 2004 12:04:12 +0100, gdy "krzysztofsf"
<k...@p...gazeta.pl> napisał:

> [...]
>Pisze o samcach, poniewaz meandry psychiki kobiety tak naprawde sa mi
>nieznane ;)
>
>Polecam lekture "Limes inferior" Zajdla.

co to jest WZGB?

a ten fragment chyba stamtad nie pochodzi, znam Limes Inferior prawie na
pamiec :)

"Zawsze wypijał tu swoje przedpołudniowe piwo, spokojny o to, że
otrzymałby drugie i trzecie, a nawet czwarte, gdyby zechciał. Wypijał
zresztą zwykle nie więcej niż dwa. Zbyt szanował swój jasny, bystry
umysł (któremu zawdzięczał między innymi także to piwo), by mącić go
sobie nadmierną dawką alkoholu. Jednak świadomość owej potencjalnej
możliwości urżnięcia się w razie chęci, dawała mu szczególną
satysfakcję. Świadomość ta była jednym z głównych elementów decydujących
o poczuciu bezpieczeństwa w tym barze, w tym mieście i w ogóle na tej
planecie."

Pozdrowienia :)
Robert

do góry

Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c3n0cd$je9$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c39j9h$ekr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c39a48$ebc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Jesli to bedzie komunalne mieszkanie, to nie musi sie martwic.
> >
> > szyba zostanie wpisana do planu i za rok wstawiona......... :)
>
> Odpowiedz jest taka sama jak teraz.
> Skad teraz maja szyby?

ty sam nie rozumiesz co proponujesz (z uporem maniaka zresztą)

ile masz lat? pamiętasz ostatnie podrygi socjalizmu?
wiesz jak wtedy się budowało remontowało czy cos w ten deseń
sąd ludzie brali materiały, jak kupowało się buty czy cukier...


Teraz idę do sklepu i kupuje taką szybę jaka mi jest potrzebna

dlaczego jest to możliwe? bo istnieje względna nadprodukcja szyb
powodująca że producenci przepychają się aby mi sprzedać szybę....


W twoim wymarzonym systemie szyby będą robione tylko na zamówienie
bo kto miałby płacić za nadmiarowe szyby, zresztą kto wstawi mi tę szybę
skoro ilość usług wstawiania też trzeba zaplanować......

Twój genialny system gospodarczy jest skrajnie nieodporny na zaburzenia
typu klęski żywiołowe czy katastrofy. Ponadto zakłada że wszyscy się
podporządkują nowym zasadom bez szemrania i będą uczciwie robić to co należy...

Ten system to kolejna utopia która gdyby ja próbować wprowadzić w życie
zmieniła by się szybko w szary i ponury koszmar podobny do wielu innych
wspaniałych systemów gospodarczych które różni cholerni wizjonerzy
zafundowali nieszczęsnej ludzkości.

do góry

Użytkownik "Robert Drozd" <r...@y...iq.wytnijto.pl> napisał w wiadomości
news:th9u50585ns978ia9p5m16ik6nvcmv15ll@4ax.com...
> Stało się to Sat, 20 Mar 2004 12:04:12 +0100, gdy "krzysztofsf"
> <k...@p...gazeta.pl> napisał:
>
> > [...]
> >Pisze o samcach, poniewaz meandry psychiki kobiety tak naprawde sa mi
> >nieznane ;)
> >
> >Polecam lekture "Limes inferior" Zajdla.
>
> co to jest WZGB?

To nazwa systemu klusa

>
> a ten fragment chyba stamtad nie pochodzi, znam Limes Inferior prawie na
> pamiec :)

Ten "fragment" to moja radosna tworczosc ;) na potrzebe tej dyskusji,
natomiast Limes Inferior podpowiedzialem klusowi jako ladny model systemu
pozornie zorganizowanego wedlug sprawiedliwych nadrzednych zasad, ktory
latany jest wszelkiego rodzaju przekretami, zeby mogl funkcjonowac..
Klus raczej sie nie wypowie, poniewaz jak zauwazyl Catbert, woli sie
rozdrabniac na polemiki o tuszach czy szybkach, zamiast przyznac sie do
nieznajomosci jakichkolwiek powiazan socjologii z ekonomia.


--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
> Pozdrowienia :)
> Robert
>


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.634 / Virus Database: 406 - Release Date: 04-03-18

do góry