-
Data: 2003-07-31 07:32:43
Temat: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: web <w...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]'Nie ma pracy. Bezrobocie rosnie. Grupowe zwolnienia. Zwiazkowcy walcza
o miejsca pracy. Redukcja zatrudnien.'
O tym krzycza naglowki codziennych gazet, o tym pisze sie w
czasopismach, slyszymy o tym w radiu. Ogladamy wstrzasajace reportaze w
telewizji o rodzinach, ktore z braku innego zajecia biora sie za
robienie wielkiej gromady dzieci.
Co jest tego przyczyna? Do tej pory sadzilem, ze sa to zbyt wysokie w
Polsce podatki, wyciskanie pieniedzy ze zdrowych firm i pompowanie ich w
przynoszace straty molochy - kopalnie, huty, kolej, rolnikow i inne
twory, ktorych epoka swietnosci skonczyla sie dawno temu.
Ale teraz wiem, ze przyczyny sa takze inne.
Pojawilem sie dzis w pracy o 9.00. Strasznie tu pusto. Ludzie zaczynaja
sie schodzic dopiero 10-15 minut po dziewiatej. 'A... spoznienie moze
zdarzyc sie kazdemu. Nawet codziennie.' Pracy nie rozpoczyna sie jednak
zaraz po przyjsciu. 'No jak to? Trzeba wyjsc na kawe! Bez kawy to nie
robota!' I tym sposobem do porzadnej roboty wiekszosc bierze sie o 9.30.
Chociaz, nie do konca... Pozostaje jeszcze przejrzenie skrzynki
emailowej. Wlasnie zagladam do swojej. 30 nowych wiadomosci. Dwie w
sprawach sluzbowych. Pozostale to kawaly, smieszne rysunki, skaczace
pileczki, krecace sie koleczka i smiejace oczka.
Czy juz teraz mozna sie wziac za swoje obowiazki? Alez nie! Wczoraj byl
wazny mecz. Koledzy musza to miedzy soba obgadac. Trwa zazarta dyskusja.
Takie dyskusje wybuchaja kilkanascie razy w ciagu dnia. Tematy sa rozne.
Ciekawa walka bokserska, dymisja Kolodki, strajk kolejarzy, czy tez
interesujacy film, ktory wlasnie grany jest w kinach.
- A Ty co tak cicho siedzisz? - pytaja mnie koledzy.
- Cholera, nie wyrabiam sie dzis z robota - mowi kolega z naprzeciwka.
Wlasnie wrocil z kolejnej cogodzinnej pietnastominutowej przerwy na
papierosa. Jeszcze tylko telefon do dziewczyny, kilka zartow do
sluchawki, rozciagniecie wlasnego usmiechu i moze wrocic do zajec.
Te zajecia przerwie jeszcze dzis pewnie swietowanie urodzin kolezanki,
na ktore wszyscy beda schodzic sie pietnascie minut. Dojdzie do tego
spotkanie dzialu, na ktorym bedzie sie mowic o tym, kto byl winny temu,
ze cos sie ostatnio spieprzylo.
Ale co tam! To przeciez szczesciarze! Maja prace! A co z tymi, ktorzy
jej nie maja?
'Panie, cos Pan! Co to za praca? Ja tam przy rybach robil nie bede.
Pozniej bede smierdzial straszliwie.' 'Panie, co Pan! Godzine bede do
pracy dojezdzal?' 'Panie, co Pan! Za 800 zlotych, to ja robil nie bede.
Mam kwit z uczelni i sie znizal nie bede. Pojde sobie lepiej zalatwic
jakas rente. Lepiej na tym wyjde i nie bede musial nic robic.'
Sa tez i tacy, ktorzy boja sie o utrate swoich miejsc pracy. Sporo ich w
Polsce. Kolejarze, ktorzy na niektorych trasach woza w przedzialach
powietrze. Gornicy, ktorzy wydobywaja cale tony drogiego wegla. Po co?
Ot, tak. Zeby cos robic. Hutnicy, ktorzy wytapiaja zbyt droga stal.
Wlasnie firma podpisala porozumienie. Dlugi zostana umorzone. My,
wszyscy podatnicy, za nie zaplacimy. Zaplacimy za ZUS zwiazkowcow, ich
wynagrodzenie i doplacimy do tej stali, ktorej nie potrzebujemy.
A co, jesli powiemy 'Nie!' Bedzie kolejna rozroba. Zwiazkowcy beda
protestowac przeciwko bezrobociu i domagac sie ochrony miejsc pracy. W
tym celu urwa sie dzis z roboty, za firmowe pieniadze zatankuja autokary
i pojada do Warszawy robic rozrobe. Co tam! Szkody pokryja wszyscy
podatnicy. Inni - pojda zablokowac tory kolejowe i nie pozwola innym
dojechac do pracy.
Tak sobie siedze i mysle: 'Co sie, kurwa, dzieje w tym kraju! Czy ja
jestem jakims kosmita, ze chce normalnie pracowac i zarabiac na wlasna
emeryture, wlasne ubezpieczenie i wlasne leczenie w razie wypadkow? Czy
jestem jakis zerem, ze nie chce juz utrzymywac bandy nierobow???'
I nie moge sie juz doczekac wejscia Polski do EU. W tym dniu bede
wlasnie przekraczal granice, aby zaczac normalne zycie w jakims
NORMALNYM KRAJU.
..:: fabio
Następne wpisy z tego wątku
- 31.07.03 07:41 Adrian Bednarek
- 31.07.03 07:42 r...@r...pl
- 31.07.03 07:43 MaximusPL
- 31.07.03 07:55 Grendel
- 31.07.03 08:06 Przemek
- 31.07.03 08:12 web
- 31.07.03 08:13 web
- 31.07.03 08:23 Kamil Burzynski
- 31.07.03 08:51 Grendel
- 31.07.03 09:10 Sky
- 31.07.03 08:31 Hayan
- 31.07.03 09:20 web
- 31.07.03 09:23 Grendel
- 31.07.03 09:25 Grendel
- 31.07.03 10:23 leszek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-12-04 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-03 Wróblewo => Analityk finansowy <=
- 2024-12-02 Olsztyn => Sales Specialist <=
- 2024-12-02 Poznań => Technical Artist <=
- 2024-12-02 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-02 Kraków => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2024-12-02 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-12-02 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2024-12-02 Poznań => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-02 Szczecin => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-12-02 Poznań => Senior PHP Developer <=
- 2024-12-02 Gdańsk => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2024-12-02 Kraków => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-02 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-12-02 Kraków => Software .Net Developer <=