-
50. Data: 2004-03-05 09:05:29
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
andrzej <b...@o...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Damianos" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:05cd.00001007.40479695@newsgate.onet.pl...
> > >
> > Mala podowiedz: Jak myslisz? Dlaczego ludzie chca glosowac na wiesniacka
> > samoobrone, a nie naprzyklad "szanowane i miastowe" sld czy aws czy inne
> podobne ?
>
> Co by nie uważali to OBIEKTYWNIE nie można tego nazwać myśleniem czyli tak
> czy inaczej można uzyć słowa idioci.
> Jak cie to tak razi to niech będzie: "inteligentni inaczej"
>
To jest TWOJE zdanie. Nasz partamentaryzm tym między innymi rózni się od
np. brytyjskiego, że ludzie, którzy chcą pracy i chleba mogą zagłosować
na "trzecią siłę". W preferencjach wyborczych nie ma czegoś jakiego jak
"OBIEKTYWNIE". Tym bardziej, że w 1989-tym też nie było obiektywizmu, ale
działanie impulsywne. Gdyby większość ludzi wiedziała co ich czeka po
zwycięstwie wyborczym sił solidarnościowych, to mogę się założyć, że
Solidarność miałaby problemy z dostaniem się do sejmu, bo głosowali by na nią
tylko byli internowani i ich najbliżsi sympatycy. Wbrew temu co sądzisz,
na Leppera nie będą głosować "inteligentni inaczej". Dwie podstawowe grupy
wyborców, to po pierwsze związani z rolnictwem, którzy widzą zagrożenie ze
strony UE, a po drugie ludzie zdesperowani. Ludzie zdesperowani to
nie "inteligentni inaczej", ale tacy, którzy zawiedli się na innych. To są
ludzie, którzy w ciągu ostatnich 14-stu lat stracili pracę, większość z nich
nie tylko nie ma już zasiłku, ale jak narazie również nadziei powrotu do
pracy. To są ludzie, którzy w bliższej lub dalszej przeszłości zostali
wpędzeni w taką biedę, że już nie mają z czego zasiskać pasa, a stale słyszą
w mediach, że konieczne jest dalsze zaciskanie pasa. To są również i tacy,
którzy widzieli, że po odejściu ekipy, która wprowadziła bezrobocie były
kolejne, które obiecywały je zmniejszyć. W ciągu tego czasu bezrobocie
zmniejszyło się tylko za poprzednich rządów lewicy. Teraz rządzący są lewicą
już tylko z nazwy i za ich obecnych rządów bezrobocie też rośnie. W każdej
szanującej się demokracji są ludzie o lewicowych poglądach i należy uszanować
ich racje i poglądy. Na kogo ma teraz głosować ktoś o lewicowych poglądach
jeżeli lewicowe poglądy głosi tylko Lepper, a w SLD/UP trwa dyskusja na temat
powrotu do lewicowości, bo niektórzy politycy - lepiej późno niż wcale -
stwierdzili, że polska nominalna lewica właśnie prekracza środek i jak się
nie zatrzyma to zacznie się staczać na prawo? Tylko ktoś niedorosły - takie
duże dziecko - może uważać, że przeciętnemu obywatelowi jest potrzebna do
życia i szczęścia "wolność", nieskrępowane podróżowanie, wolność mediów, broń
w domu, wolny rynek, giełda papierów wartościowych, swobodna międzynarodowa
wymiana ludzi, kultury, myśli technicznej, towarów, co miesiąc nowy komputer
bo ten stary już muli, nowy samochód jak się popielniczki zapełnią, itd.
BZDURA! Przeciętnemu człowiekowi jest potrzebne codzienne utrzymanie dla
niego i dla jego dzieci. Do tego na obecnym szczeblu cywilizacyjnym musi mieć
pracę. No i co? Pozbawiony pracy ma głosować na tych co mu tę pracę zabrali i
wpychają w coraz większą nędzę dlatego, że jest to mądre, rozsądne i
politycznie poprawne w odczuciu tych, którzy jeszcze pracę mają? Czy
przypadkiem takie głosowanie nie swiadczyłoby o pewnych brakach
intelektualnych?? Są takie dziedziny życia, w który podejście "na chłopski
rozum" jest najlepsze jeżeli nie jedyne.
W Polsce jest do dupy, bo ci co są wolni od trosk dnia codziennego, coraz
jawniej mają w dupie tych, dzięki którym mają ten komfort, a którzy są
wpychani w coraz większą nędzę.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
53. Data: 2004-03-05 09:24:37
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
Damianos <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Boję się Polski w której będzie rzadzil lepper,
Ja się nie boję. Dla przeciętnego człowieka raczej trudno żeby było
gorzej niż za Mazowieckiego czy Buzka. Za Millera bezrobocie też rośnie
więc jezeli za Leppera nie byłoby lepiej, to gorzej też nie.
Polska ma za słabą armię, żeby nam groziło "szukanie przestrzeni życiowej
na wschodzie. A jeżeli Lepper wziąłby na spółkę z Brukselą co niektórych
"za mordę" to czysty zysk.
> ale nazywanie ludzi
> idiotami tylko dlatego, maja takie a nie inne preferencje wyborcze,
> niezbyt dobrze swiadczy o autorze.
>
taka jest teraz moda nie tylko w necie, że powątpiewa się o inteligencji
opnentów i wysyła do innych krajów
> Mala podowiedz: Jak myslisz? Dlaczego ludzie chca glosowac na wiesniacka
> samoobrone, a nie naprzyklad "szanowane i miastowe" sld czy aws czy inne
podobn
> e ?
>
Na tych "szanowanych i miastowych" ludzie już się wielokrotnie zawiedli.
Polska jest dziwnym krajem, a poza tym jeżeli elektryk może być prezydentem,
to dlaczego chłop nie może być premierem. Rozwiązanie "na chłopski rozum"
jest często lepsze niż te "politycznie poprawne".
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
52. Data: 2004-03-05 09:24:37
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
Damianos <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Boję się Polski w której będzie rzadzil lepper,
Ja się nie boję. Dla przeciętnego człowieka raczej trudno żeby było
gorzej niż za Mazowieckiego czy Buzka. Za Millera bezrobocie też rośnie
więc jezeli za Leppera nie byłoby lepiej, to gorzej też nie.
Polska ma za słabą armię, żeby nam groziło "szukanie przestrzeni życiowej
na wschodzie. A jeżeli Lepper wziąłby na spółkę z Brukselą co niektórych
"za mordę" to czysty zysk.
> ale nazywanie ludzi
> idiotami tylko dlatego, maja takie a nie inne preferencje wyborcze,
> niezbyt dobrze swiadczy o autorze.
>
taka jest teraz moda nie tylko w necie, że powątpiewa się o inteligencji
opnentów i wysyła do innych krajów
> Mala podowiedz: Jak myslisz? Dlaczego ludzie chca glosowac na wiesniacka
> samoobrone, a nie naprzyklad "szanowane i miastowe" sld czy aws czy inne
podobn
> e ?
>
Na tych "szanowanych i miastowych" ludzie już się wielokrotnie zawiedli.
Polska jest dziwnym krajem, a poza tym jeżeli elektryk może być prezydentem,
to dlaczego chłop nie może być premierem. Rozwiązanie "na chłopski rozum"
jest często lepsze niż te "politycznie poprawne".
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
54. Data: 2004-03-05 10:42:22
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> ... bronić interesów "rolników" którzy nakradli i narobili
> długów a teraz chcą się odkuć, ...
>
Mózg się lasuje i czacha dymi. Sklepy zapchane zagranicznym żarciem,
ale to rolnicy nakradli i narobili długów - ręce i gacie opadają, bo tego
komentować nie ma siły. Przecież małorolny i były pracownik PGR-u nie założy
partii politycznej bo za co.
> Ten sam owczy elektorat który głosował na SLD teraz zagłosuje na Samoobronę
> i co to da? nic...... bo samoobrona się obroni a w Polsce będzie coraz
> większy bajzel.
>
ten sam "owczy elektorat" głosował na Solidarność bo nie wiedział,
że w założeniu po upadku PRL-u lepiej mieli mieć tylko krewni i znajomi
królika, a reszta gorzej. Teoretycznie ~20% ludzi głosuje w sposób
nieprzewidywalny, a w praktyce nawet więcej niż dwa razy tyle, bo są ludzie,
którzy cięgle liczą na to, że któraś ekipa odszczeka bezrobocie i bandycką
prywatyzację. Co do bajzlu, to głowny problem to stale rosnące bezrobocie.
Pozostałe patologie występują również w innych krajach z hołubionym przez
niektórych USA włącznie, a tamtejszym władzom to spędza sen z powiek - lub
nie.
> Niestety nie ma szansy na wygraną w wyborach partii która powie zaciągnijmy
pas
> a...
> co prawda nie będzie socjalu ale za 20 lat nasze dzieci będą miały szansę
> na normalna egzystencję.
14 lat zasiskania pasa i obietnic już minęło
> o tych gruszkach o rezerwach które można naruszyć o drukowaniu
> i rozdawaniu pieniędzy.
>
własnie to utrzymywanie wskaźników wzrostu i wysokiego kursu złotówki
wprowadza największą nędzę, bo opiera się na podpieraniu gospodarki
innych krajów z Chinami włącznie
> Powiem ostro..... ci co głosują na samoobronę bo nalezą do nierozumnej
mierzwy
> są
> usprawiedliwieni. Ci zaś co są świadomi i głosują są nie tylko idiotami ale
zdr
> ajcami
> interesu Polski, bo świadomie wpędzają Polskę w jeszcze większe kłopoty
> niż te które nas dotykają w tej chwili.
>
Ostre słowa, ale zapominasz o podstawowej sprawie, że punkt widzenia
zależy od punktu siedzenia. Ja po 14-stu latach nie mam już z czego
zaciskać pasa, a mam pełną świadomość, że są rodziny, którym macosza RP
zapięła już pasek na więcej dziurek niż mnie. Komuś kto ma pracę stosunkowo
łatwo mówić o następnych (20-stu!!!) latach wyrzeczeń i zaciskania pasa,
jeżeli to jego nie będzie dotyczyć. A szafowanie pojęciem "zdrady interesu
Polski" to kolejne przegięcie. Co to jest Polska? Polska to przede wszystkim
ludzie. Również ci, a może przede wszystkim ci (bo są w większości), których
interes jest od czasu powstania III RP coraz bardziej zagrożony, którzy żyją
na kredyt, nie mają pracy, mają coraz większą biedę, a coraz większą
desperację bo widzą, że kolejni rządzący z ironicznym uśmiechem reagują na
głosy krytyki, a tak naprawdę mają większość rządzonych coraz bardziej w
dupie. W Polsce jest do dupy przede wszystkim z powodu wielkiego bezrobocia
i bandyckiej prywatyzacji.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
55. Data: 2004-03-05 10:57:49
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: g...@p...onet.pl
> A nie-idioci na co głosują? Bo ja nie wiem....
Eh widze ze nikomu sie nie chcialo przeczytac ze zrozumieniem. Jesli polaczysz
2 fakty:
1-szy ze wg autora listu "30% idiotow glosuje na Samoobrone"
2-gi ze poparcie dla Samoobrony w calym spoleczenstwie wynosi pi razy oko
wlasnie owe nieszczesne 30%
to nie ma bata, wychodzi ze CALE spoleczenstow sklada sie wylacznie z idiotow
(glosujacych na Samoobrone (30%) i wszelakie inne ugrupowania). Nie-idiotow po
prostu (wg autora postu) po prostu u nas nie ma.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
56. Data: 2004-03-05 11:15:39
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: Przemek Wrzesiński <p...@n...gazeta.pl>
Pięknego dnia Fri, 5 Mar 2004 10:42:22 +0000 (UTC), osobnik ukrywajacy
sie pod pseudonimem " Marek" <m...@W...gazeta.pl> w wiadomosci
<c29lie$d32$1@inews.gazeta.pl> napisal/a:
>Mózg się lasuje i czacha dymi.
Tobie? Owszem.
>Sklepy zapchane zagranicznym żarciem,
O ile tego zarcia? Podasz przyklady zapchanych sklepow? Mleko zwoża
zzagranicy? Zboze a niech przywoza skoro tam jest lepsze i tansze i co
najwazniejsze nadaje sie na pieczywo.
>własnie to utrzymywanie wskaźników wzrostu i wysokiego kursu złotówki
>wprowadza największą nędzę, bo opiera się na podpieraniu gospodarki
>innych krajów z Chinami włącznie
Wysoki kurs zlotowki? Gdzie go widzisz? Powiedz to zwlaszcza ludziom,
ktorzy wzieli kredyty w walucie na mieszkania ROTFL.
>Ostre słowa, ale zapominasz o podstawowej sprawie, że punkt widzenia
>zależy od punktu siedzenia. Ja po 14-stu latach nie mam już z czego
>zaciskać pasa, a mam pełną świadomość, że są rodziny, którym macosza RP
>zapięła już pasek na więcej dziurek niż mnie.
To trzeba sie wziasc do roboty a nie narzekac.
>Komuś kto ma pracę stosunkowo
>łatwo mówić o następnych (20-stu!!!) latach wyrzeczeń i zaciskania pasa,
>jeżeli to jego nie będzie dotyczyć.
Latwo jest komus kto mial prace, potem nie mial, znowu ma a
jednoczesnie widzi, ze mozna jednak (teraz) w tym kraju dostac prace
(niewymarzona ale jednak) bez znajomosci a gdy pracodawca probuje
oszukac nowego pracownika (nizsza pensja na umowie niz wynegocjowana)
to nowy pracownik nie daje soba pomiatac tylko stawia na swoim.
Przemek
-
57. Data: 2004-03-05 11:38:58
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: " Marek" <m...@W...gazeta.pl>
Przemek Wrzesiński <p...@n...gazeta.pl> napisał(a):
> O ile tego zarcia? Podasz przyklady zapchanych sklepow? Mleko zwoża
> zzagranicy? Zboze a niech przywoza skoro tam jest lepsze i tansze i co
> najwazniejsze nadaje sie na pieczywo.
>
no i przez takie myślenie i działanie mamy juz chyba z wszystkimi
krajami ujemny bilans handlowy
> Wysoki kurs zlotowki? ...
jeżeli była mowa o zagrożeniu ujemną inflacją, a bieda rośnie,
to znaczy, że kurs waluty jest wirtualny
> To trzeba sie wziasc do roboty a nie narzekac.
>
może za złodziejstwo, jeżeli pracy nie ma??
> ... widzi, ze mozna jednak (teraz) w tym kraju dostac prace
> (niewymarzona ale jednak) bez znajomosci a gdy pracodawca probuje
> oszukac nowego pracownika (nizsza pensja na umowie niz wynegocjowana)
> to nowy pracownik nie daje soba pomiatac tylko stawia na swoim.
>
to są ciągle marzenia a nie rzeczywistość.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
58. Data: 2004-03-05 11:46:06
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: "Jerzy \"Doom_\" Zientkowski" <d...@N...irc.pl>
Użytkownik " Marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c29osi$qgf$1@inews.gazeta.pl...
> Przemek Wrzesiński <p...@n...gazeta.pl> napisał(a):
>
> > O ile tego zarcia? Podasz przyklady zapchanych sklepow? Mleko zwoża
> > zzagranicy? Zboze a niech przywoza skoro tam jest lepsze i tansze i co
> > najwazniejsze nadaje sie na pieczywo.
> >
> no i przez takie myślenie i działanie mamy juz chyba z wszystkimi
> krajami ujemny bilans handlowy
Ty, zaczekaj :), ale jeżeli tam jest _lepsze i tańsze_, to ja chcę je kupić.
Czemu miałbym płacić więcej za gorsze?
> > ... widzi, ze mozna jednak (teraz) w tym kraju dostac prace
> > (niewymarzona ale jednak) bez znajomosci a gdy pracodawca probuje
> > oszukac nowego pracownika (nizsza pensja na umowie niz wynegocjowana)
> > to nowy pracownik nie daje soba pomiatac tylko stawia na swoim.
> >
> to są ciągle marzenia a nie rzeczywistość.
Z całą resztą, w tym z tym się zgadzam.
'Nowy pracownik nie daje sobą pomiatać tylko stawia na swoim'...
Ja cię kręcę...to będzie jakiś fajny, nowy film sci-fi?
Bo w mojej rzeczywistości taki pracownik może że i postawi na swoim (np.
dostanie pensję za ten miesiąc w żądanej wysokości) a zaraz potem jest
rekrutacja na nowego pracownika. Amen. Pełno ludzi na każde stanowisko można
znaleźć.
Doom_
-
59. Data: 2004-03-05 11:51:55
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: "KrzysztofM" <k...@w...dvdinfo.prv.pl>
Użytkownik " Marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c276ie$jl9$1@inews.gazeta.pl...
> Całkiem sporo nowych właścicieli prywatyzowanego majątku państwowego
> dorobiła się w podobny sposób, a ideologów prywatyzacji zupełnie
> nie interesowało skąd są pieniądze. Kto potrzebował przepierkę
> waluty, to ją w zamieszaniu prywatyzacyjnym zrobił.
> Załoga stanowiąca zbyteczny balast i zakłócenie w tym pięknym
> systemie oczywiście była zwalniana. A bezrobocie rooooooooosło.
> I rosnie nadal.
>
> Marek
>
Znam taki przykład - pewien facet kupił od Agencji Prywatyzacji
większościowy pakiet akcj spółki za ok. 170 tysięcy złotych (majątek spółki
to ok. 20 mln złotych, ale równocześnie olbrzymie zadłużenie).
AP rozłożyła mu zapłatę na raty spłacane przez 3 lata. W ciągu 3 lat
właściciel wyssał ze spółki kilka milionów złotych. Obecnie firma zamiast
600 osób zatrudnia 15 i jest w upadłości. Najgorszej jest to, że ten
człowiek po tym jak został odwołany z prezesa zarządu, kupił kolejną spółkę
z której chce zrobić wydmuszkę.... I niestety przez takich ludzi i takie
zachowania, prywatyzacja w Polsce ma opinię "złodziejskiej".
pozdr
Krzysiek
-
60. Data: 2004-03-05 12:02:02
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
Użytkownik " Marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c29fsp$knv$1@inews.gazeta.pl...
> Dwie podstawowe grupy wyborców, to po pierwsze związani z rolnictwem,
którzy widzą zagrożenie ze
> strony UE, a po drugie ludzie zdesperowani. Ludzie zdesperowani to
> nie "inteligentni inaczej", ale tacy, którzy zawiedli się na innych.
Zawsze będą zawiedzeni ludzie, którzy po wdepnięciu w kałuże będą głosować
na tego, kto im obieca, że za jego rządów deszcz będzie padał do góry.
Dokładnie to oznacza głosowanie na partie typu samoobrona.
Nawet wilokrotne wdepnięcie w kałuże nie usprawiedliwia robienia głupot.
> W Polsce jest do dupy, bo ci co są wolni od trosk dnia codziennego, coraz
> jawniej mają w dupie tych, dzięki którym mają ten komfort, a którzy są
> wpychani w coraz większą nędzę.
andrzej