-
71. Data: 2004-03-06 10:09:23
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:c230i9$pl1$1@news.onet.pl...
> Bo nie ma kto pracowac na bioracych "lewe" swiadczenia....
Bo jest kapitalizm.
Klus
> Michal 'Amra' Macierzynski
-
72. Data: 2004-03-06 17:20:10
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
Użytkownik "Damianos" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:05cd.000013ae.4048d09e@newsgate.onet.pl...
> Ja również nie zamierzam marnować czasu na wybory.
> Wydaje mi sie, to czy rzadzi jasu, zdzisu czy marysia nie jest takie
wazne.
> Niezaleznie od tego kto rzadzi, i jak rzadzi to ja sam osobiscie musze sie
> postarac tak aby moja rodzina miala gdzie mieszkac co jesc itd.
Jeżeli chodzi o samodzielnośc to słuszna postawa, ale dalej to już mylisz
skutki z przyczyną.
Te jednakowo kiepskie rządy jasiów i maryś są właśnie z tego powodu, że im
na ręce nie patrzysz i czasu nie "marnujesz".
andrzej
-
73. Data: 2004-03-07 17:37:57
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: g...@p...onet.pl
> Ujemna inflacja ROTFL.
nie widze powodow do ROTFL. Hint -> deflacja.
pozdrawiam,
glos
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
74. Data: 2004-03-08 19:17:27
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 3/5/2004 11:57 AM, g...@p...onet.pl wrote:
>>A nie-idioci na co głosują? Bo ja nie wiem....
>
> Eh widze ze nikomu sie nie chcialo przeczytac ze zrozumieniem. Jesli polaczysz
> 2 fakty:
> 1-szy ze wg autora listu "30% idiotow glosuje na Samoobrone"
> 2-gi ze poparcie dla Samoobrony w calym spoleczenstwie wynosi pi razy oko
> wlasnie owe nieszczesne 30%
> to nie ma bata, wychodzi ze CALE spoleczenstow sklada sie wylacznie z idiotow
> (glosujacych na Samoobrone (30%) i wszelakie inne ugrupowania). Nie-idiotow po
> prostu (wg autora postu) po prostu u nas nie ma.
Obawiam się, że podchodząc do tego wnioskowania od strony skutków, jakie
to społeczeństwo osiąga, to błąd tego wniosku ma charakter jedynie
statystyczny.
Nie jesteśmy politykami i nie ma potrzeby sobie kadzić, że jesteśmy
mądrzy i dobrze nam idzie, a winny jest ten czy ów u władzy.
Pzdr: Catbert
-
75. Data: 2004-03-08 19:23:26
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 3/5/2004 8:10 PM, Damianos wrote:
>>Ale zdajesz sobie sprawe, ze nie idąc wybierasz tych, których wybiora ci
>>którzy pójdą?
>>
>
> Ja również nie zamierzam marnować czasu na wybory.
> Wydaje mi sie, to czy rzadzi jasu, zdzisu czy marysia nie jest takie wazne.
Jeżeli wszyscy tak założa jak Ty, to ten co te wybory wygra może
przesunąć datę "wolności" tzn. będziesz np. pracował miesiąc dłużej na
podatki zamiast na siebie - godzina zaoszczędzona na wyborach
zaprocentuje wielodniowym dymaniem na władzę.
Pzdr: Catbert
-
76. Data: 2004-03-09 10:31:55
Temat: Re: Dlaczego w Polsce jest do dupy?
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 3/5/2004 12:51 PM, KrzysztofM wrote:
> Użytkownik " Marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:c276ie$jl9$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Całkiem sporo nowych właścicieli prywatyzowanego majątku państwowego
>>dorobiła się w podobny sposób, a ideologów prywatyzacji zupełnie
>>nie interesowało skąd są pieniądze.
[...]
> Znam taki przykład - pewien facet kupił od Agencji Prywatyzacji
> większościowy pakiet akcj spółki za ok. 170 tysięcy złotych (majątek spółki
> to ok. 20 mln złotych, ale równocześnie olbrzymie zadłużenie).
> AP rozłożyła mu zapłatę na raty spłacane przez 3 lata. W ciągu 3 lat
> właściciel wyssał ze spółki kilka milionów złotych. Obecnie firma zamiast
> 600 osób zatrudnia 15 i jest w upadłości. Najgorszej jest to, że ten
> człowiek po tym jak został odwołany z prezesa zarządu, kupił kolejną spółkę
> z której chce zrobić wydmuszkę.... I niestety przez takich ludzi i takie
> zachowania, prywatyzacja w Polsce ma opinię "złodziejskiej".
A gdyby tak te 600 osób zrobiło zrzutkę, najęło sobie fachwca, co im
doradzi, jak znaleźć kogoś, kto też kupi, ale pakiet kontrolny zachowa
załoga i ona będzie decydowac, kto jest prezesem, kto nie?
Po tysiąc złotych od łba, nawet jakby nie wszyscy zapłacili byłoby
wystarczająco.
Jeżeli prezes kradnie, to trzeba sobie nająć fachowca, co wykaże jak -
jeżeli przegina pałę, zawiadomić prokuraturę - a nie głosowac na jego
kolesi w najbliższych wyborach.
Obawiam się jednak, że z fabryką, to tak jak z mieszkaniem kwaterunkowym
- po co je wykupywać, jak i tak mam za darmo? Po co inetersowac się
fabryką, jak to obowiązek państwa?
Nie ulega żadnej wątpliowści, że wiedzę i możliwości dorwania się do
koryta miał i ma przed wszystkimi tzw. aparat - było na niego głosować?
Trzeba było wywrzeć presję na rządzących, że osoba z aparatu ustawowo
nie może zasiadać w zarządze spółkek prawa handlowego (nawet we
własnych) nie może zajmować stanowisk publicznych etc.
Trudno jednak wywierać presję na takie rozwiązanie, w kraju, gdzie co
druga - trzecia rodzina miała kogoś w partii - bo jakby je przyjać, to
może by się okazało, że wujcio albo pan Zdzisio dostali wilczy bilet i
będą krowy pasać, zamiast prezesować.
Pzdr: Catbert