-
61. Data: 2008-09-03 20:24:19
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrngbsd89.aj8.proteus@pl-test.org Wojciech Bancer
<p...@p...pl> pisze:
>> Ten kto wystawia ofertę.
> Nie wydaje mi się.
>> Bo pracownik sprzedaje nie prace a swój czas,
>> pracę sprzedaje pracodawca.
> Nazwij to jak chcesz. Sprzedającym jest tu pracownik. On powinien umieć
> wycenić swój czas.
W takim razie pracodawcy nie powinni ogłaszać ofert pracy (bo oferuje ten
kto chce coś sprzedać, czyli sprzedawca) lecz przetargi na stanowisko xxx.
Ale i tak to, co napisałeś nie ma za bardzo sensu.
Jak ktoś sprzedać chce auto to pisze: sprzedam auto xxx cena tyle-to-a-tyle.
Oferty z opisem "cena do uzgodnienia" rozsądni omijają szerokim łukiem.
A chcący kupić napisze: kupię auto xxx w cenie do tylu-to-a-tylu.
Przykłady te na pracę przełóż sobie sam.
Po prostu cenę podaje oferent.
A cóż miałoby go do tego zmusić?
Ano formalnie nic.
A kwestii pojecia kultury zarówno biznesowej jak i zwyczajnej, codziennej i
tak buras nie pojmie.
--
Jotte
-
62. Data: 2008-09-03 20:32:17
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g9m50b$mvr$1@inews.gazeta.pl PioPio
<e...@N...gazeta.pl> pisze:
> Ja mogę tylko powiedzieć, że na samym
> końcu moich dogadywań się z obecnym pracodawcą powiedzieli mi, że
> planowali przeznaczyć na to stanowisko o połowę mniejszą kwotę ale w
> końcu udało mi się ich przekonać, że akurat na mnie nie warto
> oszczędzać.
O ile to prawda, to elementarną, prostacką socjotechniką cię urobili jak
ciasto.
O matko! - o połowę! Niespecjalnie musieli cię po tych "dogadywaniach"
poważać skoro zagadali aż tak bezczelnie.
Pracując myśl teraz ile "akurat na tobie" zaoszczędzili.
--
Jotte
-
63. Data: 2008-09-03 21:26:43
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Wed, 03 Sep 2008 20:13:50 +0200, Wojciech Malinowski <v...@w...pl>
wrote:
>>>> Analogicznie jak w przypadku ogłoszeń typu "kupię-sprzedam". Te, przy
>>>> których ogłoszeniodawca nie raczy podać ceny, wymagają włożenia
>>>> dodatkowej pracy tylko po to, by dowiedzieć się, czy w ogóle są warte
>>>> zainteresowania. Te "bezcenne" aż się proszą: "olej mnie, olej mnie!".
>>>> Nie są olewane tylko i wyłącznie dlatego, że mniej więcej wszyscy
>>>> pracodawcy w Polsce lojalnie trzymają się tej idiotycznej maniery.
>>> Jeżeli to takie idiotyczne to podaj choć 1 (słownie: jeden) sensowny
>>> argument dla takiego pracodawcy dlaczego miałby umieścić stawkę w
>>> ogłoszeniu.
>>
>> Podałem.
>
>Prosiłem o argument, który może przekonać pracodawcę do umieszczenia
>kwoty w ogłoszeniu.
>
>Ty podałeś taki argument (pozwolę sobie sparafrazować):
>Pracodawco - nieokreślona część osób czytających Twoje ogłoszenie
>stwierdzi, że ogłoszenie prosi się o olanie. Ta sama nieokreślona część
>nie oleje ogłoszenia mimo ewidentnego proszenia się o olanie.
Bzzzt, wrong. Po prostu te ogłoszenia spadają na sam dół kolejki
priorytetowej. Jeżeli będą miały konkurencję w postaci ogłoszeń z
podaną ceną, to tę konkurencję przegrają. System trzyma się tylko
i wyłącznie dlatego, że wszyscy trzymają się tych idiotycznych reguł.
Tak samo mógłbyś pytać: a dlaczego kelner miałby nie być chamski, a
podłogę w kiblu należałoby zmywać? Ano, w socjalizmie rzeczywiście nie
było ku temu powodów, bo chamstwo i syf były standardem. Ale to się
zmienia.
>Moja prośba pozostaje otwarta - proszę podać argument, który mnie -
>advocato diaboli - przekona do umieszczenia chociażby widełek w ogłoszeniu.
Ależ nie mam zamiaru. Chcesz się bezinteresownie ustawić na gorszej
pozycji i wypaść gorzej w porównaniu z konkurencją? Be my guest. Nie
mam nic przeciwko temu, byś działał na szkodę własnej firmy, jak długo
nie jestem jej właścicielem.
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
64. Data: 2008-09-04 06:20:35
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: Wojciech Malinowski <v...@w...pl>
PioPio wrote:
> Myślę, że za kilka, kilkanaście lat dojdziemy do etapu gdzie w ogłoszeniach
> będa się pojawiać widełki płacowe. Zresztą niektóre firmy pośrednictwa pracy
> już to stosują.
Firmy pośrednictwa pracy mają zupełnie inne priorytety niż pracodawcy.
Zależy im na tym, żeby pracownicy zarobili w firmie jak najwięcej i
zwolnili się jak najszybciej - przechodząc do innej firmy, która płaci
jeszcze więcej. I tak w kółko.
To dla firm pośredniczących oznacza ruch w interesie i pieniądze.
Pozdrawiam,
Wojciech Malinowski
-
65. Data: 2008-09-04 06:43:34
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
Kris pisze:
>
> Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@n...poczta.onet.pl>
> napisał w wiadomości news:g9lc1v$gnl$3@news.onet.pl...
>> pitero pisze:
>>>> Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?
>>>> Jak rozwiazujecie takie sprawy?
>>>
>>> Moze wpisuj oczekiwane wynagrodzenie w CV. Niektorym firmom moze sie
>>> to nie spodobac, inna nie zwroca uwagi, ale generalnie pewnie
>>> wiekszosc przeczyta i jesli sie okaze, ze chcesz duzo wieksze
>>> pieniadze niz ich mozliwosci, nie zaprosza Cie na rozmowe.
>>
>> Naiwny...
>>
>>> Inna opcja jest wywiad w necie, wsrod znajomych itd. jakie sa srednie
>>> stawki w firmie, do ktorej aplikujesz.
>>
>> Należy przed spotkaniem, jak jesteśmy zapraszani - po prostu zadać
>> pytanie. O jakim stanowisku się rozmawia i o budżecie na to stanowisko.
>>
>
> Zadko kto odpowiada na to pytanie. Na kilkadziesiat rozmow na ktorych
> bylem wstepnie przez telefon otrzymalem 2 odpowiedzi na to pytanie i to
> w dodatku bardzo pobierzne
Może to sygnał. ostatnio jak szukałem pracy - odpowiadalo wiekszość, jak
ktoś nie odpowiadał, dziekowałem - pracę znalazlem szybciej niz
poprzednia, nie straciłem czasu na jalowe rozmowy z firmami szukającymi
specjalistow, ktorzy miały przygotowany budzet dla studentów.
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
66. Data: 2008-09-04 06:44:47
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
PioPio pisze:
>> Dobrze wiedzieć, w takim razie. Szkoda, że nie znam firmy w której
>> pracujesz, wtedy bym ja omijał... Tym bardziej, że wskazuje wszystko, że
>> to firma Łódzka.
>
> Widzę, ze kolega Tomek mieszka na teofilowie.
> A do której podstawówki jeśli wolno wiedzieć chodziłeś. Ja kończyłem
> podstawówkę, którą powinieneś widzieć przez okno swojego mieszkania jak
> spojrzysz w stronę Rogatek.
Na teofilowie mieszkam od parunastu lat, wcześniej mieszkalem gdzie
indziej i tam chodziłem do podstawówek :)
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
67. Data: 2008-09-04 09:42:28
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: "PioPio" <e...@N...gazeta.pl>
>
> na mój gust to pi�knie cie uformowali şeby� nie krzycza�
wi�cej:)
Nie do końca. Stawkę o której mówię dotyczy okresu pierwszego roku, a w
przypadku pozytywnych wyników bez wątpienia na tym się nie skończy.
Chodzi mi bardziej o sam przykład tego, ze nie na kazdym stanowisku powinno
sie mówić o widełkach wynagrodzenia, nie zawsze jest to pozytywne. Zgadzam
się, że podanie widełek pozwala na szybkie wyeliminowanie nieatrakcyjnych z
punktu widzenia pracownika ofert ale samo podanie widełek pracodawcy niewiele
wnosi. Przecież zgłaszają się osoby, które się nadają na takie stanowisko i
osoby, które chciałyby się na nie nadawać. To takie moje przemyślenia.
Sorry za krzaczki ale mi gazeta zmienia twoje piękne literki na niemniej
piekne znaczki z alfabetu bliżej mi nieznanego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
68. Data: 2008-09-04 11:06:46
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl> napisał w wiadomości
news:slrngbt3cc.5eu.baran@wrath.hell.pl...
> PT Wojciech Bancer pisze:
>> On 2008-09-03, Miros/law L. Baran <b...@h...pl> wrote:
>
>> [...]
>
>> > > Nazwij to jak chcesz. Sprzedającym jest tu pracownik. On powinien
>> > > umieć wycenić swój czas.
>
>> > W cywilizowanych krajach pracodawcy nie mają jakoś takich oporów
>> > przed podawaniem tych informacji. Jak to możliwe?
>
>> A jesteś pewny, że we wszystkich?
>
> Jestem pewien, że nie we wszystkich i nie wszystkie firmy. Jednak nie
> ma takiego problemu z zorientowaniem się co do poziomu zarobków i
> wiadomo, czego oczekiwać. No i pracodawcy nie zachowują się tak, jakby
> robili wielką łaskę; sprawa jest prosta -- obie strony kontraktu
> oczekują konkretnych korzyści.
Czy w ogloszeniu sa widelki czy ich nie ma - obie strony nadal tego samego
oczekuja.
-
69. Data: 2008-09-04 11:07:46
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrngbt5f9.dbf.proteus@pl-test.org...
> On 2008-09-03, Miros/law L. Baran <b...@h...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> Jestem pewien, że nie we wszystkich i nie wszystkie firmy. Jednak nie
>> ma takiego problemu z zorientowaniem się co do poziomu zarobków i
>> wiadomo, czego oczekiwać. No i pracodawcy nie zachowują się tak, jakby
>> robili wielką łaskę; sprawa jest prosta -- obie strony kontraktu
>> oczekują konkretnych korzyści.
>
> Jeśli Ci chodzi o to, że ogólna kultura pracy na zachodzie jest lepsza,
> to się zgodzę. Tylko myślę, że to niespecjalnie wynika akurat z tych
> "widełek", tylko właśnie bardziej z generalnie sympatyczniejszego
> i bardziej ludzkiego podejścia obu stron do siebie.
Jestes pewien co do tej sympatycznosci?
-
70. Data: 2008-09-04 11:09:03
Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
----- Original Message -----
From: "Wojciech Malinowski" <v...@w...pl>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Sent: Thursday, September 04, 2008 8:20 AM
Subject: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
> PioPio wrote:
>> Myślę, że za kilka, kilkanaście lat dojdziemy do etapu gdzie w
>> ogłoszeniach
>> będa się pojawiać widełki płacowe. Zresztą niektóre firmy pośrednictwa
>> pracy
>> już to stosują.
>
> Firmy pośrednictwa pracy mają zupełnie inne priorytety niż pracodawcy.
>
> Zależy im na tym, żeby pracownicy zarobili w firmie jak najwięcej i
To prawda.
> zwolnili się jak najszybciej - przechodząc do innej firmy, która płaci
Och, och - jest okres gwarancyjny.
> jeszcze więcej. I tak w kółko.
>
> To dla firm pośredniczących oznacza ruch w interesie i pieniądze.
Jasne i jeszcze powiedz, ze jedna firma sprzedaje kolesia kilka razy roznym
firmom, za kazdym razem wyciagajac go do swojego poprzedniego klienta.