Hej !

"artur dyksinski" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> >ROTFL ;-)
> >Sorry, ale to "równie ślicznie" mnie rozbawiło :-)
> >Dobrze, że dla Windows jest tak mało aplikacji
> >napisanych w Javie...
> >
> ???
> To ostatnie zdanie jest bez sensu.

podobnie, jak Twoje zachwalanie biednego layou'tu GUI Javy.
Co z tego, że można go zmieniać.
I tak jest obleśny i nie dorasta do pięt środowiskom GUI
systemów Windows, a szczególnie XP.
A jakbyś się nie wysilał, to Java i tak nie gwarantuje
100 % przenośności, więc Twoje hymny pochwalne
wkładam na półkę z bajkami.

> Zreszta to wszawa (destruktywna krytyka)

uczę się od mistrza ;-)
(patrz->swoje poprzednie posty :-)

> -TROLEROW nie pozdrawiam

więc "nie chce mi się z tobą gadać"

do góry

Czesc.
Przyznaje ze to zaczyna byc juz nudne (no fan :)
Ale pare sprostowan.

>Mhm.. Próbujesz. Dobre okrelenie. Niestety tak się składa, że bez
>długich i żmudnych testów to co napiszesz nie zawsze będzie działało na
>wszystkich platformach
-Masz o tym jakies pojecie?
Tzn, czy pisales jakis program i testowales go na róznych platformach?
I co ci nie dzialalo?
>(żeby nie być gołosłownym jak ty wspomnę choćby
>problem z wielowątkowocią w kawie).
O jaka kawe chodzi?
o jezyk programowania "Scheme" napisany w Javie?
o srodowisko zintegrowane sp. Allaire (obecnie Macromedia), wycofane
juz z sprzedazy?
o rosline z rodziny marzanowatych pochodzaca z terenu Afryki,
uprawiana w szerokim pasie miedzyzwrotnikowym?
o plyn powstaly z zalania wrzaca woda nasion kawy?
I co to ma wspólnego z wielowatkowoscia?
>A tak swoją drogą, jak będziesz miał dostęp do
>DB2 5.0 na OS/390 to zobacz różnicę pomiędzy
>LEFT JOIN i INNER JOIN..
Bez komentarza...

Pozdrawiam
Artur
Pozdrawiam
Artur

=============================
Czytelniku spróbuj sie czasem
Spuscic...
ze smyczy.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Czesc.
>podobnie, jak Twoje zachwalanie biednego layou'tu GUI Javy.
>Co z tego, że można go zmieniać.
>I tak jest obleny i nie dorasta do pięt rodowiskom GUI
Oblesny to jest styl twojej krytyki.
Oblesna jest równiez taka forma reklamy.
Czego?
>systemów Windows, a szczególnie XP.
No i juz wiadomo, czego reklamy...
Jak juz pisalem robicie Billowi wielka krecia przysluge,
taka prymitywna reklama...
>A jakby się nie wysilał, to Java i tak nie gwarantuje
>100 % przenonoci, więc Twoje hymny pochwalne
>wkładam na półkę z bajkami.
Gwarantuje, gwarantuje :)))))))))))
Co was wszystkich tak to boli?
Ze mozna napisac program, który zadziala na Windach,
a jak sie czlowiek dorobi i bedzie go stac na porzadny komputer
to odda PCta na zlom i kupi sobie MacIntosha.
A program jak dzialal na PCcie tak bedzie dzial na Macu?
To chyba dobrze dla klienta, ze nie jest "zakladnikiem" jednej
platformy?

>uczę się od mistrza ;-)
To go zmien i to szybko.
>> -TROLEROW nie pozdrawiam
>
>więc "nie chce mi się z tobą gadać"
Obrazliwe te TROLLERY ostatnio.
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Ale tak swoja droga z tym jednym masz racje.
PLONK.

Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

artur dyksinski wrote:
> Czesc.
> Przyznaje ze to zaczyna byc juz nudne (no fan :)
> Ale pare sprostowan.
>
>
>>Mhm.. Próbujesz. Dobre okrelenie. Niestety tak się składa, że bez
>>długich i żmudnych testów to co napiszesz nie zawsze będzie działało na
>>wszystkich platformach
>
> -Masz o tym jakies pojecie?
> Tzn, czy pisales jakis program i testowales go na róznych platformach?
> I co ci nie dzialalo?

Tak, najgłupszy przykład - mała aplikacja w javie pod Window i Linux. I
jedno małe potknięcie w ścieżce do pliku, a znalezienie tego trwało
długo. Wina piszącego, może niezbyt pasuje do tematu.

Drugi przykład - dziwne zachowanie STL'a na jednej maszynie. O
szczególach nie chce pisać, bo za długo bym się rozpisywał. Niestety
musiałem przepisać kawałek kodu, żeby działało "i tu i tu".

Tyle powinno wystarczyć, bo ilustruje problem.

>>(żeby nie być gołosłownym jak ty wspomnę choćby
>>problem z wielowątkowocią w kawie).
>
> O jaka kawe chodzi?

przepraszam literówka. Oczywiście chodzi o 'kaffe' - mało popularne, ale
jednak niektórzy się tym bawią. Dostępne pod linuxem.

>>A tak swoją drogą, jak będziesz miał dostęp do
>>DB2 5.0 na OS/390 to zobacz różnicę pomiędzy
>>LEFT JOIN i INNER JOIN..
> Bez komentarza...

Mhm.. też tak sądzę. Mam nadzieję, że się im przyjrzałeś dokładniej i
temu jak działają (nie będę pomagał leniom i mówił co takiego dziwnego
jest w zachowaniu jednego z nich :-) ).

reik

do góry

Czesc
>Drugi przykład - dziwne zachowanie STL'a na jednej maszynie. O
>szczególach nie chce pisać, bo za długo bym się rozpisywał. Niestety
>musiałem przepisać kawałek kodu, żeby działało "i tu i tu".
STL to "Standard Template Library", czesc standartowej biblioteki C++.
W Javie nie ma STLa,
*PISZESZ BZDURY*
brachu...

>Mhm.. też tak sądzę. Mam nadzieję, że się im przyjrzałe dokładniej i
>temu jak działają (nie będę pomagał leniom i mówił co takiego dziwnego
>jest w zachowaniu jednego z nich :-) ).
To wyjete z "sztuczek i chwytów na zagiecie dazodanowca dla opornych"?
Rece opadaja.

Dla mnie EOT.

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

artur dyksinski wrote:
> STL to "Standard Template Library", czesc standartowej biblioteki C++.
> W Javie nie ma STLa,
> *PISZESZ BZDURY*
> brachu...

Czy zawężaliśmy się tylko do Javy? Jakoś nie zauważyłem. Czy to
określenie "*PISZESZ BZDURY*" odnosi się do tego, że uważasz, że na
wszystkich platformach STL zachowuje się dokładnie tak samo, czy do
tego, że uważałeś, że sugeruję jakoby STL był w Javie.. (tak z ciekawości)?

>>Mhm.. też tak sądzę. Mam nadzieję, że się im przyjrzałeś dokładniej i
>>temu jak działają (nie będę pomagał leniom i mówił co takiego dziwnego
>>jest w zachowaniu jednego z nich :-) ).
>
> To wyjete z "sztuczek i chwytów na zagiecie dazodanowca dla opornych"?
> Rece opadaja.

Nie. Tylko informacja dla Ciebie, że jeśli byś się spotkał z tym
ustrojstwem to przyjrzyj się zachowaniu tych konstrukcji SQL'owych a się
zdziwisz - to miał być jedynie przykład, że czasami przy przenoszeniu
programu z jednej platformy na drugą dziają się rzeczy dziwne i
niezrozumiałe (pozornie).

> Dla mnie EOT.

Masz rację. Jak uważasz, że potrafisz pisać rzeczy, które wszędzie będą
działały bez długiego testowania i poprawiania problemów to powodzenia.
No i rada, żebyś nie pisał niektórych rzeczy (np. 3d, również w Twoim
ulubionym języku programowania - Javie) bo się zdziwisz.

Z mojego coraz większego doświadczenia wynika jak na dłoni, że standardy
sobie, a producenci sobie.

reik

do góry

> Jak w temacie, po prostu dysponuje (w przerwach pomiedzy klepaniem
> asp/html/sql) odrobinka czasu i duza doza checi na wgryzienie sie w temat no
> wlasnie.., vb czy delphi? za 2 miesiace strace obecna robote i bede szukac
> czegos nowego i w zwiazku z tym musze wybierac. Ze wszelkie sugestie jesli
> tylko ktos bedzie laskaw mi udzielic z gory bardzo dziekuje!!
>
> arnie

Moim skromnym zdaniem najlepszym wyjsciem jest VB + API + Cpp.
Wiekszosc aplikacji pisze sie v VB bardzo szybko,
a jak czegos nie mozna zrobic to trzeba napisac dll-a w Cpp.
Do powaznych zastosowan Cpp jest niezastapiony.
Duzym plusem sa takze funkcjie API, ktorych mozna
uzywac w VB.

Tak wiec na poczatek VB, potem stopniowo Cpp.

Greewer

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

co do tej konwersji ... to cos w stylu :
select ....
CASE
when kolumna = upper(kolumna) then CAST()
else NULL

wzglednie mozesz uzyc LIKE [0_9] ... pewnie by sie dalo
cos jeszcze znalezc.

"Remigiusz Babicz" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:3D3D6FCB.6060303@poczta.onet.pl...
> artur dyksinski wrote:
> >>Może i DB2 jest wspaniałe, ale powiedz mi jak zrobić w nim konwersję z
> >>kolumny zawierającej VARCHAR(10) na kolumnę z typem INT, tak by tam
> >>gdzie konwersja nie jest możliwa (napis nie reprezentuje liczby) wstawić
> >>NULL'a.
> >
> > Do konwersji typów, w standardzie SQL92, sluzy funkcja CAST.
>
> ..która rzuca wyjątek w przypadku napotkania ciągu znaków który nie
> reprezentuje INT'a i anuluje całą operację. A ja chciałbym w takie pole
> wstawić NULL'a.
>
>
> >>Podpowiedź: Szukałem długo w DB2 i nie znalazłem czego takiego jak
> >>ISNUMERIC() - co jest w MsSQL'u.
> >
> > Czy ta funkcja jest czescia standardu SQL92?
> > Raczej nie...
> > Widzisz gdybys pisal programy w srodowiskach, które wspieraja
> > standardy przemyslowe,
> > to bys nie mial problemów z przenosnoscia...
>
> No swietnie, tylko że ja chciałbym zrobić taką rzecz na DB2. I za
> cholerę nie wiem jak to zrobić. Jak wiesz jak to napisz mi czy da się to
> zrobić (przykładowy SQL - żadnych ogólników), bo twierdzę, że jest to
> niemożliwe.
>
> Możesz używać dowolnych rozszerzeń SQL'a DB2. A co do standardow
> przemysłowych.. Chyba nie probujesz wmówić, że piszesz tak, by "wszystko
> działało na wszystkim"..? A jeśli tak, to jak obchodzisz specyfikę baz
> danych (to, że jedne konstrukcje SQL'a działają szybciej a inne
> (równoznaczne) wolniej - co jest zależne od rodzaju bazy danych)?
>
> reik.
>

do góry

Czesc.
>co do tej konwersji ... to cos w stylu :
> select ....
> CASE
> when kolumna =`
> else NULL
>
Cieplo, cieplo...
:)))))))))
A co z
!@#$%^&*(){}[]\|;:'",<.>/?
by nie wspomniec o: "bialych znakach".

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Trix wrote:
> co do tej konwersji ... to cos w stylu :
> select ....
> CASE
> when kolumna = upper(kolumna) then CAST()
> else NULL
>
> wzglednie mozesz uzyc LIKE [0_9] ... pewnie by sie dalo
> cos jeszcze znalezc.

Dzięki :-)
W szczególności za to, że w przeciwieństwie do niektórych osób w tym
wątku napisałeś kawałek kodu. Pomysl z LIKE jest rzeczywiście fajny i
krótki w zapisie.
Jak to czasami jedna linijka potrafi otworzyć oczy i odkryć koło na nowo :-)

Pozdrawiam

reik

do góry