eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to dużo? - pierwsza praca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2003-09-10 09:38:10
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "Murek" <m...@N...gazeta.pl>

    Kornholio <c...@d...alter.pl> napisał(a):

    > Co myślicie o tej kwocie?

    Jak na początek i na Śląsku to moim zadaniem OK.
    Jak zaczynalem prace (9 lat temu tez na slasku) pracowalem w firmie
    informatycznej jako programista to za pierwsza wyplate
    poszedlem na piwo i kupilem levisy i bylo po kasie ;(
    Nabierz doswiadczen przez rok, dwa lata i jak kasa nie bedzie sie
    drastycznie zwiekszac zmien prace to zawsze najlepsza okazja
    do powiekszenia zarobkow

    Pozdr
    Murek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2003-09-10 11:06:38
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "Miłosz" <d...@2...pl>


    Użytkownik "Kornholio" <c...@d...alter.pl> napisał
    > Co myślicie o tej kwocie?

    Pracowalem na takim stanowisku przez poltora roku za podobna kwote. Z tym,
    ze nie mam studiow. Zrezygnowalem bo mialem oferte pracy za ta sama stawke
    ale w miejscu zamieszkania. Do poprzedniej pracy dojezdzalem 20km. Nastepnym
    waznym powodem rezygnacji byly zerowe mozliwosci podwyzszenia wynagrodzenia.
    Wszystko to rowniez na Slasku.

    Pozdrawiam
    Milosz



  • 23. Data: 2003-09-14 14:57:02
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "Semmix " <s...@N...gazeta.pl>

    Gdy sam będziesz płacić za swój byt to albo zapłacisz za mieszkanie ale nie
    będziesz miał co jeść, albo zostawisz sobie na jedzenie ale nie zapłacisz za
    mieszkanie. To oznacza, że inwestujesz w cudzą firmę lub Twoi rodzice
    inwestuję utrzymując Ciebie podczas gdy Ty pracujesz na cudze dobro. Twoja
    sprawa - możesz i tak. Ale to trwa aż do wyczerpania zapasów. W Polsce się to
    właśnie dzieje - zapasy sie wyczerpują.
    Oczywiście gdy Ty "niewiele umiesz" i proponują Ci 1000 zł to "można
    stróżować" przez jakiś czas w zawodzie gdy nie ma normalnej pracy. Ale w
    Twoim zawodzie, w którym czujesz się specjalistą to w takich okolicznościach
    można wykazać się jedynie dowcipem podobnym do zachowania pracodawcy i na
    zończenie rozmowy podsumować że, "nasza rozmowa" dotyczyła 1/4 etatu.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2003-09-15 18:06:29
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "r c" <r...@N...gazeta.pl>

    Zgadzam się w zpuełności. Mi to na utrzymanie mieszkania, które nie dawno
    nabyłem nie wystarczyłoby. A oprócz tego, że trzeba się gdzieś przespać, coś
    do gara włożyć, to jeszcze przydałoby się zaprość dziewczynę na kolację, w
    coś się ubrać i czasami jakąś książkę kupić. A samochód??? Chyba zyjemy w 21
    wieku.
    W mojej firmie kierowca z zawodowym wykształceniem zarabia o 50%-100% więcej
    (Warszwawa). A gdzie średnia szkoła i studia? Szanujmy się odrobinkę.
    pozdrawiam

    Semmix <s...@N...gazeta.pl> napisał(a):

    > Gdy sam będziesz płacić za swój byt to albo zapłacisz za mieszkanie ale nie
    > będziesz miał co jeść, albo zostawisz sobie na jedzenie ale nie zapłacisz
    za
    > mieszkanie. To oznacza, że inwestujesz w cudzą firmę lub Twoi rodzice
    > inwestuję utrzymując Ciebie podczas gdy Ty pracujesz na cudze dobro. Twoja
    > sprawa - możesz i tak. Ale to trwa aż do wyczerpania zapasów. W Polsce się
    to
    > właśnie dzieje - zapasy sie wyczerpują.
    > Oczywiście gdy Ty "niewiele umiesz" i proponują Ci 1000 zł to "można
    > stróżować" przez jakiś czas w zawodzie gdy nie ma normalnej pracy. Ale w
    > Twoim zawodzie, w którym czujesz się specjalistą to w takich
    okolicznościach
    > można wykazać się jedynie dowcipem podobnym do zachowania pracodawcy i na
    > zończenie rozmowy podsumować że, "nasza rozmowa" dotyczyła 1/4 etatu.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2003-09-16 02:54:46
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "ceglak" <c...@p...wytnij_to.onet.pl>

    > W mojej firmie kierowca z zawodowym wykształceniem zarabia o 50%-100%
    więcej
    > (Warszwawa). A gdzie średnia szkoła i studia? Szanujmy się odrobinkę.
    > pozdrawiam

    Bo panie, zeby 500 zl zarabiac, to trzeba studia skonczyc !!! :)

    Ceglak



  • 26. Data: 2003-09-16 19:43:17
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "r c" <r...@N...gazeta.pl>

    ceglak <c...@p...wytnij_to.onet.pl> napisał(a):

    > > W mojej firmie kierowca z zawodowym wykształceniem zarabia o 50%-100%
    > więcej
    > > (Warszwawa). A gdzie średnia szkoła i studia? Szanujmy się odrobinkę.
    > > pozdrawiam
    >
    > Bo panie, zeby 500 zl zarabiac, to trzeba studia skonczyc !!! :)
    >
    > Ceglak
    >
    > Ja skończyłem 2 kierunki i zarabiam 10 razy tyle. Więc gdyby mi ktoś
    zapropnonował taką kwotę, to wolałbym marchewką na targu handlować.
    Przynajmniej wiedziałbym, że na siebie pracuję. Kwestia jak kto się ceni, co
    potrafi i jak umie to wykorzystać.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 27. Data: 2003-09-16 20:43:47
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "-=Przemek=-" <c...@d...alter.pl>


    Użytkownik "r c" <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bk7p4l$joj$1@inews.gazeta.pl...

    > > Ja skończyłem 2 kierunki i zarabiam 10 razy tyle. Więc gdyby mi ktoś
    > zapropnonował taką kwotę, to wolałbym marchewką na targu handlować.
    > Przynajmniej wiedziałbym, że na siebie pracuję. Kwestia jak kto się ceni,
    co
    > potrafi i jak umie to wykorzystać.

    Obawiam się, że kwota 1000zł netto dla niejednego absolwenta wyższej uczelni
    (niezależnie której) byłaby na początku całkiem satysfakcjonująca...


  • 28. Data: 2003-09-19 07:49:28
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "Grzegorz Wolny" <f...@N...gazeta.pl>

    -=Przemek=- <c...@d...alter.pl> napisał(a):

    > Obawiam się, że kwota 1000zł netto dla niejednego absolwenta wyższej uczelni
    > (niezależnie której) byłaby na początku całkiem satysfakcjonująca...

    Pewnie dla takiego co skonczyl na samych dostatecznych i chwalil sie kolegom
    lista warunkow, a z okresu studiow to pamieta tylko w ktorym sklepie kupowal
    najtansze piwo :>

    1000,- zl to naprawde smieszna suma i jak nietkorzy tutaj zauwazyli _nie_
    wystarcza na samodzielne zycie doroslej nie-studiujacej osobie.
    Jestem jeszcze studentem i samego stypendium juz mam 600,- (socjalne+naukowe)
    miesiecznie, do tego dorabiam jeszcze w DTP kilka razy w tygodniu i bez
    wiekszego wysilku mam wiecej niz 1k.
    Dodam ze utrzymuje sie sam, ale studentowi ponad 1k to akurat wystarcza. Nie
    mieszkam ani na slasku ani w okolicach Warszawy i nie mialem zadnych koneksji
    w zdobywaniu dodatkowej pracy :)

    Pozdrawiam G.W.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2003-09-27 11:21:55
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "Farfura Farficki" <f...@N...gazeta.pl>


    Cześć.
    Stary bierz robotę i się nie zastanawiaj.
    Pracuj, słuchaj, wdrażaj się i ...szukaj lepszej.
    Doświadczenie Ci leci, poznajesz ludzi i zasady pracy, nie siedzisz w domu.
    Jak na nasze warunki (jestem z Mysłowic) to dobra oferta.

    Pozdr.
    Farfura



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2003-09-27 13:55:03
    Temat: Re: Czy to dużo? - pierwsza praca
    Od: "Dreiker" <g...@p...fm>

    ja np. mialem propozycje pracy za 800 zl na rękę.
    Na poczatku sie zastanawialem , bo w sumie to duzo i nieduzo. Teraz po 5
    miesiacach pracy zarabiam na reke powyzej 1500 zł i nie zaluje a w dodatku
    duzo sie nauczylem poznalem wielu ludzi i mysle ze gdyby nawet zrezygnowal z
    tej pracy to ze znalezieniem nastepnej nie bylo by problemu.

    Pozdrawiam
    Grzesiek

    Użytkownik "Farfura Farficki" <f...@N...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:bl3rsj$6rj$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Cześć.
    > Stary bierz robotę i się nie zastanawiaj.
    > Pracuj, słuchaj, wdrażaj się i ...szukaj lepszej.
    > Doświadczenie Ci leci, poznajesz ludzi i zasady pracy, nie siedzisz w
    domu.
    > Jak na nasze warunki (jestem z Mysłowic) to dobra oferta.
    >
    > Pozdr.
    > Farfura
    >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    http://www.gazeta.pl/usenet/


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1