Czy pensja na początek 50000 funtów rocznie brutto na wyspach to dużo?
Ile tego będzie do ręki (uwzględniając te wszystkie sławne podwójne
opodatkowania).

Chodzi o stanowisko programisty z doświadczeniem 5 lat pracy w Polsce.

Da się tam za tyle przeżyć jakoś? ;)
Chodzi o przyzwoite życie z kupnem jakiegoś mieszkania itp.

Wybaczcie naiwne pytanie, ale kompletnie się nie orientuję w tamtejszych
realiach ;)
Jak to odnieść do warunków np. w Warszawie?

Jeden znajomy opowiada jakoby to było strasznie dużo, drugi mówi że tyle
to tam sprzątaczki zarabiają.
Wiem że pewnie zależy wiele od regionu, firmy i warunków, ale może da
się to odnieść do jakiś średnich widełek?

W Polsce na takim stanowisku zarabia się powiedzmy 6tys brutto, czyli
jakieś 12000 funtów.

do góry

Patrze, patrze a tu Tomasz Pyra porozsypywal nastepujace haczki:
> Czy pensja na początek 50000 funtów rocznie brutto na wyspach to dużo?
> Ile tego będzie do ręki (uwzględniając te wszystkie sławne podwójne
> opodatkowania).
Od tego roku zniknelo podwojne opodatkowanie
> Chodzi o stanowisko programisty z doświadczeniem 5 lat pracy w Polsce.
Programista czego? php/javascript czy tez java (+przyleglosci) a moze cobol?
> Da się tam za tyle przeżyć jakoś? ;)
Pewnie ze sie da:)
> Chodzi o przyzwoite życie z kupnem jakiegoś mieszkania itp.
Wg mnie zagranica ma to do siebie, ze tam sie raczej wynajmuje
mieszkania a nie kupuje.
> Wybaczcie naiwne pytanie, ale kompletnie się nie orientuję w tamtejszych
> realiach ;)
Jest grupa poswiecona zyciu polakow w uk - alt.pl.emigracja.londyn czy
jakos tak
> Jak to odnieść do warunków np. w Warszawie? (...)
> W Polsce na takim stanowisku zarabia się powiedzmy 6tys brutto, czyli
> jakieś 12000 funtów.
5 lat doswiadczenia i 6k brutto w wawie?
--
badzio

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:eqc93v$ffc$1@news.task.gda.pl...
> Czy pensja na początek 50000 funtów rocznie brutto na wyspach to dużo?
> Ile tego będzie do ręki (uwzględniając te wszystkie sławne podwójne
> opodatkowania).
>
> W Polsce na takim stanowisku zarabia się powiedzmy 6tys brutto, czyli
> jakieś 12000 funtów.

Z pobieżnych obliczeń wynika, że wolałbym 6k pln/mc w Polsce niż 50 k funtów/rok na
wyspach.
Jeśli w pl mam mieszkanie/dom, nie mam jakichś horendalnych opłat,
spokojne życie i szanse na rozwój, to bym się nie zastanawiał nad wyjazdem, tylko nad
podwyżką na miejscu :).

Natomiast, jeśli nie miałbym żony ani mieszkania/domu, (byłbym młodszy?)
50 k funtów to kwota na początek, możliwość rozwoju i godne warunki życia,
to mógłbym się zastanawiać.

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin

do góry

no to ja tak trochę z inne beczki. Nasłuchałem się o tych wyjazdach stąd
.No i słyszałem taką opinie ze jak się tam ktoś dostanie powiedzmy
jako programista to fajnie bo jest kasa itp ale z rozwojem i awansami
to już nie jest tak ciekawie? Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tej
kwestii.
A tak pytam bo właśnie jeden kuple się juz tam wq... i wraca bo uważa ze
tu mu jednak będzie lepiej.

do góry

Marcin P. napisał(a):

>> W Polsce na takim stanowisku zarabia się powiedzmy 6tys brutto, czyli
>> jakieś 12000 funtów.
>
> Z pobieżnych obliczeń wynika, że wolałbym 6k pln/mc w Polsce niż 50 k funtów/rok na
wyspach.

O właśnie... A jaka jest w UK średnia pensja?
Bo w Polsce takie 6k, to ponad dwie średnie krajowe.
A jak 50k będzie wyglądać na tle średniej pensji w UK?

Wiadomo że to takie sobie kryterium (lepiej mieć 1/2 średniej z Monako,
niż 2 średnie z Somalii), ale da jakieś pojęcie.

do góry

Tomasz Pyra napisał(a):
> O właśnie... A jaka jest w UK średnia pensja?
> Bo w Polsce takie 6k, to ponad dwie średnie krajowe.
> A jak 50k będzie wyglądać na tle średniej pensji w UK?
>
> Wiadomo że to takie sobie kryterium (lepiej mieć 1/2 średniej z Monako,
> niż 2 średnie z Somalii), ale da jakieś pojęcie.
http://www.itjobswatch.co.uk/

do góry

> A tak pytam bo właśnie jeden kuple się juz tam wq... i wraca bo uważa ze
> tu mu jednak będzie lepiej.

Tylko, żeby traumy jakiejśnie przeżył w PL.
Jeśli jest specjalistą i ma kontakty, poadzi sobie w kraju,
ale jeśli przyjdzie mu w Pl za 1000 pln tyrać, to wróci.

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin

do góry

RW napisał(a):

>> Wiadomo że to takie sobie kryterium (lepiej mieć 1/2 średniej z
>> Monako, niż 2 średnie z Somalii), ale da jakieś pojęcie.

> http://www.itjobswatch.co.uk/

Ooo.. Dziękuję bardzo :)
50tys wydaje się być niezłą płacą na takie stanowisko.
A wydawało mi się że na wyspach się więcej zarabia :)

do góry

50k funtow to duzo i mozna z tego godnie zyc oraz cos odlozyc.
Jesli chodzi o kupno, to gdzies pod londynem mieszkanie z 2 sypialniami i
salonem bedzie kosztowac jakies 300-350 k funtow.
Mysle, ze wyjezdzajac z jakim kolwiek nstawieniem, to jest bardzo dobra
placa na poczatek.

--
Krzysztof Bednarski

do góry

Tomasz Pyra wrote:
>> http://www.itjobswatch.co.uk/
>
> Ooo.. Dziękuję bardzo :)
> 50tys wydaje się być niezłą płacą na takie stanowisko.
> A wydawało mi się że na wyspach się więcej zarabia :)

50 tys to dobra kasa, szczególnie na początek. Wystarcza na wynajęcie
mieszkania, życie, oszczędności lub "specjalne" wydatki.


B.


--
Remove -trap- when replying. Usun -trap- gdy odpisujesz.

do góry