-
1. Data: 2003-01-10 09:00:21
Temat: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: e...@w...pl
Mam takie pytanie: otóż jestem obecnie do 19 stycznia na L-4 (na zwolnieniu
lekarskim przebywam już od 22 listopada), jestem jednocześnie na wypowiedzeniu
umowy o pracę (od 31 pażdziernika, koniec wypowiedzenia 31 styczeń). Właśnie
dowiedzaiałam się , iż prawdopodobnie firma będzie istniała jeszcze przez
pewien czas, z tym, że właściciel się zmienia. Nie wiem jak będzie to
rozwiązane z nowymi umowami, itd. Ale pytanie dotyczy tego czy na moim miejscu
wrócilibyście do pracy licząc na to, że może (może dlatego, że wiem ,iż mój
prawie były kierownik przy liście zz pracownikami, którą przekazywał nowemu
właścicielowi wpisał "przez cały okres wypowiedzenia przebywa na L-4")
właściciel podpisze ze mną nową umowę, czy załatwilibyście sobie dalej L-4.
Poza tym wiem, że jeśli wrócę atmosfera wokół mnie będzie nie do zniesienia bo
wszyscy będą szeptać, że wróciłam bo dowiedziałam się, iż będzie dalej praca, a
ja naprawdę miałam kłopoty zdrowotne, pech chciał, że w tym samym okresie kiedy
wypowiedzenie! Nie jestem znów w tak trudnej sytuacji, żebym musiała pracować
ale zawsze co dwie pensje to nie jedna... A poza tym nigdy nie mam pewności czy
nowy właściciel będzie chciał podpisać ze mną umowę, a tak mogłabym przebywać
teraz już na "oszukanym L-4". Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-01-10 09:18:08
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "duzy" <d...@g...net.pl>
skoro nie jetses juz chora to przestan okradac nas wszystkich i wracaj do
pracy
wogole jak ci nie wstyd pisac o tym ttaj przy wszystkich
jeszcz ebym rozumial jakbys miala piecioro dzieci i sama je wychowyala ,
ale tak to dla mnie jestes zwykly oszust i kombinator
Użytkownik <e...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Mam takie pytanie: otóż jestem obecnie do 19 stycznia na L-4 (na
zwolnieniu
> lekarskim przebywam już od 22 listopada), jestem jednocześnie na
wypowiedzeniu
> umowy o pracę (od 31 pażdziernika, koniec wypowiedzenia 31 styczeń).
Właśnie
> dowiedzaiałam się , iż prawdopodobnie firma będzie istniała jeszcze przez
> pewien czas, z tym, że właściciel się zmienia. Nie wiem jak będzie to
> rozwiązane z nowymi umowami, itd. Ale pytanie dotyczy tego czy na moim
miejscu
> wrócilibyście do pracy licząc na to, że może (może dlatego, że wiem ,iż
mój
> prawie były kierownik przy liście zz pracownikami, którą przekazywał
nowemu
> właścicielowi wpisał "przez cały okres wypowiedzenia przebywa na L-4")
> właściciel podpisze ze mną nową umowę, czy załatwilibyście sobie dalej
L-4.
> Poza tym wiem, że jeśli wrócę atmosfera wokół mnie będzie nie do
zniesienia bo
> wszyscy będą szeptać, że wróciłam bo dowiedziałam się, iż będzie dalej
praca, a
> ja naprawdę miałam kłopoty zdrowotne, pech chciał, że w tym samym okresie
kiedy
> wypowiedzenie! Nie jestem znów w tak trudnej sytuacji, żebym musiała
pracować
> ale zawsze co dwie pensje to nie jedna... A poza tym nigdy nie mam
pewności czy
> nowy właściciel będzie chciał podpisać ze mną umowę, a tak mogłabym
przebywać
> teraz już na "oszukanym L-4". Pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2003-01-10 09:41:34
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "Miki" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d4f.00000869.3e1e8ba4@newsgate.onet.pl...
> Nie jestem znów w tak trudnej sytuacji, żebym musiała pracować
> ale zawsze co dwie pensje to nie jedna... A poza tym nigdy nie mam
pewności czy
> nowy właściciel będzie chciał podpisać ze mną umowę, a tak mogłabym
przebywać
> teraz już na "oszukanym L-4".
Boże, daj mi dożyć czasów, gdy mentalność naszego społeczeństwa przestawi
się ze złodziejskiego i chytrego cwaniactwa na choćby zwykłe poczucie
przyzwoitości, choćby w połowie takie jak w cywilizowanych krajach.
Armia kilku milionów pracowników wyłudza z ZUSu ubezpieczenia
na lewe L-4, setki tysięcy skorumpowanych lekarzy wypisują
lewe zwolenienia, a płacimy za to my wszyscy ładując w ZUS
pieniądze jak w studnię bez dna.
Pewnie, że głupie prawo, beznadziejna biurokracja i kretyńskie przepisy
i bezrobocie, ale czy da się tym tłumaczyć złodziejstwo?
Ten cudzysłów w "oszukanym L-4" jest niepotrzebny, to jest naprawdę
oszustwo,
bez cudzysłowu.
Ehh.... szkoda słów.
--
miki
-
4. Data: 2003-01-10 09:58:18
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: e...@w...pl
Gdyby przez wszystkie te lata firma postępowała wobec mnie uczciwie może ja też
byłabym teraz uczciawa a tak, to ... A poza tym uważasz że to jest uczciwe że
firma dała mi jeszcze miesiąc przed wypowiedzeniem obniżkę pensji, uzasadniając
to utrzymaniem stanowisk?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2003-01-10 10:11:34
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl>
e...@w...pl wrote:
>
> Gdyby przez wszystkie te lata firma postępowała wobec mnie uczciwie może ja też
> byłabym teraz uczciawa a tak, to ...
A tak to Ty chcesz byc nieuczciwa wobec wszystkich innych...?
To nie firma poniesie bezposrednie koszty Twojego lewego L4.
> A poza tym uważasz że to jest uczciwe że
> firma dała mi jeszcze miesiąc przed wypowiedzeniem obniżkę pensji, uzasadniając
> to utrzymaniem stanowisk?
Z tego, co wiem, na obnizenie pensji trzeba sie zgodzic albo
przyjac wypowiedzenie.
Dominika
-
6. Data: 2003-01-10 10:11:54
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "Ela" <e...@w...pl>
Moim zdaniem idź na zwolnienie- mnie zwolniono z pracy ( w tym samym czasie
złodzieje "wyczyszcili mi konto i zostałam bez grosza) - dostałam zwolnienie
lekarskie na 9 miesiecy i to uratowało mi życie bo w miedzyczasie nawiazałam
kontakty by conieco dorobic. Gdyby nie moj lekarz ( nazywacie takich
oszustami) dzis nie byłoby mnie na grupach dyskusyjnych ( ile mozna
pociagnac bez jedzenia i tak juz wtedy wazyłam 37 kg).
Ela
Użytkownik <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d4f.00000869.3e1e8ba4@newsgate.onet.pl...
> Mam takie pytanie: otóż jestem obecnie do 19 stycznia na L-4 (na
zwolnieniu
> lekarskim przebywam już od 22 listopada), jestem jednocześnie na
wypowiedzeniu
> umowy o pracę (od 31 pażdziernika, koniec wypowiedzenia 31 styczeń).
Właśnie
> dowiedzaiałam się , iż prawdopodobnie firma będzie istniała jeszcze przez
> pewien czas, z tym, że właściciel się zmienia. Nie wiem jak będzie to
> rozwiązane z nowymi umowami, itd. Ale pytanie dotyczy tego czy na moim
miejscu
> wrócilibyście do pracy licząc na to, że może (może dlatego, że wiem ,iż
mój
> prawie były kierownik przy liście zz pracownikami, którą przekazywał
nowemu
> właścicielowi wpisał "przez cały okres wypowiedzenia przebywa na L-4")
> właściciel podpisze ze mną nową umowę, czy załatwilibyście sobie dalej
L-4.
> Poza tym wiem, że jeśli wrócę atmosfera wokół mnie będzie nie do
zniesienia bo
> wszyscy będą szeptać, że wróciłam bo dowiedziałam się, iż będzie dalej
praca, a
> ja naprawdę miałam kłopoty zdrowotne, pech chciał, że w tym samym okresie
kiedy
> wypowiedzenie! Nie jestem znów w tak trudnej sytuacji, żebym musiała
pracować
> ale zawsze co dwie pensje to nie jedna... A poza tym nigdy nie mam
pewności czy
> nowy właściciel będzie chciał podpisać ze mną umowę, a tak mogłabym
przebywać
> teraz już na "oszukanym L-4". Pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2003-01-10 10:24:11
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "svobo" <s...@n...pf.pl>
Przez jakis czas placone byly "przyslugujace" Ci skladki ubezpieczenia
spolecznego.
Teraz je poprostu odbierasz. ZUS to nie pomoc spoleczna i dla mie Twoje
zachowanie jest racjonalne.
Rozwaz czy mozliwa jest osobista rozmowa z nowym pracodawca. Jesli
mozesz mu cos zaoferowac (chodzi mi o zachowania takie jak w procesie
rekrutacji) to zrob to.
Moze uzna ze warto Ciebie zatrudniac dalej.
pzdr
svobo
-
8. Data: 2003-01-10 10:32:06
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "Ania" <a...@g...pl>
Hmm...
No coz, tak to juz jest. Jedni nie maja z czego zyc i chca podjąc
jakąkolwiek prace a inni mają kilka zródel dochodow a jeszcze kombinują. I
jeszcze maja tupet aby pisac to na forum przeznaczonym w wiekszosci dla
ludzi bezrobotnych...
Nic, okazji Nowego Roku zycze wszyskim grupowiczom takich problemow jakie ma
Pani Ewa..
____________________________________________________
______________ Ania
ICQ#: 176024909 Current ICQ status: + More ways to contact me
____________________________________________________
______________
Użytkownik <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d4f.00000869.3e1e8ba4@newsgate.onet.pl...
> Mam takie pytanie: otóż jestem obecnie do 19 stycznia na L-4 (na
zwolnieniu
> lekarskim przebywam już od 22 listopada), jestem jednocześnie na
wypowiedzeniu
> umowy o pracę (od 31 pażdziernika, koniec wypowiedzenia 31 styczeń).
Właśnie
> dowiedzaiałam się , iż prawdopodobnie firma będzie istniała jeszcze przez
> pewien czas, z tym, że właściciel się zmienia. Nie wiem jak będzie to
> rozwiązane z nowymi umowami, itd. Ale pytanie dotyczy tego czy na moim
miejscu
> wrócilibyście do pracy licząc na to, że może (może dlatego, że wiem ,iż
mój
> prawie były kierownik przy liście zz pracownikami, którą przekazywał
nowemu
> właścicielowi wpisał "przez cały okres wypowiedzenia przebywa na L-4")
> właściciel podpisze ze mną nową umowę, czy załatwilibyście sobie dalej
L-4.
> Poza tym wiem, że jeśli wrócę atmosfera wokół mnie będzie nie do
zniesienia bo
> wszyscy będą szeptać, że wróciłam bo dowiedziałam się, iż będzie dalej
praca, a
> ja naprawdę miałam kłopoty zdrowotne, pech chciał, że w tym samym okresie
kiedy
> wypowiedzenie! Nie jestem znów w tak trudnej sytuacji, żebym musiała
pracować
> ale zawsze co dwie pensje to nie jedna... A poza tym nigdy nie mam
pewności czy
> nowy właściciel będzie chciał podpisać ze mną umowę, a tak mogłabym
przebywać
> teraz już na "oszukanym L-4". Pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2003-01-10 10:34:04
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "Ela" <e...@w...pl>
Widze, że choć jedna rozsadna odpowiedź. Jak mozna nazywać kogos oszustem
skoro ZUS co miesiac zabiera nam z pensji duże pieniądze - teraz je po
prostu odbierasz i nikt nie jest oszukiwany ani okradany.
Ela
Użytkownik "svobo" <s...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
news:avm775$n6n$1@news.tpi.pl...
> Przez jakis czas placone byly "przyslugujace" Ci skladki ubezpieczenia
> spolecznego.
> Teraz je poprostu odbierasz. ZUS to nie pomoc spoleczna i dla mie Twoje
> zachowanie jest racjonalne.
> Rozwaz czy mozliwa jest osobista rozmowa z nowym pracodawca. Jesli
> mozesz mu cos zaoferowac (chodzi mi o zachowania takie jak w procesie
> rekrutacji) to zrob to.
> Moze uzna ze warto Ciebie zatrudniac dalej.
> pzdr
> svobo
>
>
-
10. Data: 2003-01-10 10:36:49
Temat: Re: Co zrobilibyście na moim miejscu?
Od: "Ela" <e...@w...pl>
Nietety ja tez jestem bezrobotna i mam odmienne zdanie
Ela
Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:avm7fs$pvj$1@news.tpi.pl...
> Hmm...
>
> No coz, tak to juz jest. Jedni nie maja z czego zyc i chca podjąc
> jakąkolwiek prace a inni mają kilka zródel dochodow a jeszcze kombinują. I
> jeszcze maja tupet aby pisac to na forum przeznaczonym w wiekszosci dla
> ludzi bezrobotnych...
>
> Nic, okazji Nowego Roku zycze wszyskim grupowiczom takich problemow jakie
ma
> Pani Ewa..
>
> ____________________________________________________
______________ Ania
> ICQ#: 176024909 Current ICQ status: + More ways to contact me
> ____________________________________________________
______________
> Użytkownik <e...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d4f.00000869.3e1e8ba4@newsgate.onet.pl...
> > Mam takie pytanie: otóż jestem obecnie do 19 stycznia na L-4 (na
> zwolnieniu
> > lekarskim przebywam już od 22 listopada), jestem jednocześnie na
> wypowiedzeniu
> > umowy o pracę (od 31 pażdziernika, koniec wypowiedzenia 31 styczeń).
> Właśnie
> > dowiedzaiałam się , iż prawdopodobnie firma będzie istniała jeszcze
przez
> > pewien czas, z tym, że właściciel się zmienia. Nie wiem jak będzie to
> > rozwiązane z nowymi umowami, itd. Ale pytanie dotyczy tego czy na moim
> miejscu
> > wrócilibyście do pracy licząc na to, że może (może dlatego, że wiem ,iż
> mój
> > prawie były kierownik przy liście zz pracownikami, którą przekazywał
> nowemu
> > właścicielowi wpisał "przez cały okres wypowiedzenia przebywa na L-4")
> > właściciel podpisze ze mną nową umowę, czy załatwilibyście sobie dalej
> L-4.
> > Poza tym wiem, że jeśli wrócę atmosfera wokół mnie będzie nie do
> zniesienia bo
> > wszyscy będą szeptać, że wróciłam bo dowiedziałam się, iż będzie dalej
> praca, a
> > ja naprawdę miałam kłopoty zdrowotne, pech chciał, że w tym samym
okresie
> kiedy
> > wypowiedzenie! Nie jestem znów w tak trudnej sytuacji, żebym musiała
> pracować
> > ale zawsze co dwie pensje to nie jedna... A poza tym nigdy nie mam
> pewności czy
> > nowy właściciel będzie chciał podpisać ze mną umowę, a tak mogłabym
> przebywać
> > teraz już na "oszukanym L-4". Pozdrawiam
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>