-
21. Data: 2004-08-06 09:51:51
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: Izza <i...@b...poczta.onet.pl>
macko42 wrote:
> Izza <i...@b...poczta.onet.pl> napisał(a):
>
>> Fakt, nie bedzie koderem, chyba ze to lubi (ble), ale predzej bedzie
>> jakims inzynierem od dokumentacji,itd... i fakt, to jej sciezka kariery
>> :)
>
>
> izynier od dokumentacji - ble ;)
reakcja taka sama jak "moich" programistow... :)
> jaka dokumentacje masz na mysli? techniczna? specyfikacje?
> watpie czy tego mozna sie nauczyc w miesiac (bez wczesniejszego
> przygotowania).
>
mozna mozna... tylko trzeba chciec:P i uczyc sie nowego
Iza
-
22. Data: 2004-08-06 10:19:23
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>
Izza <i...@b...poczta.onet.pl> napisał(a):
> > jaka dokumentacje masz na mysli? techniczna? specyfikacje?
> > watpie czy tego mozna sie nauczyc w miesiac (bez wczesniejszego
> > przygotowania).
> >
>
> mozna mozna... tylko trzeba chciec:P i uczyc sie nowego
>
naprawde potrafisz zrobic porzadna dokumentacje techniczna po miesiacu
nauki bez wczesniejszego przygotowania? I piszesz tez specyfikacje?
Jestes bardzo zdolna ...
Moze napisz krotko jak Twoim zdaniem taka dokumentacja wyglada (tak zebysmy
wiedzieli czy "jestesmy na tej samej stronie").
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2004-08-06 10:32:28
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: Izza <i...@b...poczta.onet.pl>
macko42 wrote:
> Izza <i...@b...poczta.onet.pl> napisał(a):
>
>> > jaka dokumentacje masz na mysli? techniczna? specyfikacje?
>> > watpie czy tego mozna sie nauczyc w miesiac (bez wczesniejszego
>> > przygotowania).
>> >
>>
>> mozna mozna... tylko trzeba chciec:P i uczyc sie nowego
>>
>
> naprawde potrafisz zrobic porzadna dokumentacje techniczna po miesiacu
> nauki bez wczesniejszego przygotowania? I piszesz tez specyfikacje?
> Jestes bardzo zdolna ...
> Moze napisz krotko jak Twoim zdaniem taka dokumentacja wyglada (tak
> zebysmy wiedzieli czy "jestesmy na tej samej stronie").
>
ech ja jestem po studiach informatycznych... tyle ze nie chce programowac bo
idzie mi to wyjatkowo marnie.
wiec ja jestem w stanie pisac dok.techniczna po miesiacu. oczywiscie przy
wspoludziale programistow:)
Iza
-
24. Data: 2004-08-06 11:07:03
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>
Izza <i...@b...poczta.onet.pl> napisał(a):
> > naprawde potrafisz zrobic porzadna dokumentacje techniczna po miesiacu
> > nauki bez wczesniejszego przygotowania? I piszesz tez specyfikacje?
> > Jestes bardzo zdolna ...
> > Moze napisz krotko jak Twoim zdaniem taka dokumentacja wyglada (tak
> > zebysmy wiedzieli czy "jestesmy na tej samej stronie").
> >
> ech ja jestem po studiach informatycznych...
no tak, teraz jasne. z tym moge sie zgodzic.
oczywiscie, mozna by sie zastanawiac czy pewnych rodzajow dokumentacji
(np. diagramy UML - to tez dokumentacja, czy specyfikacja funkcjonalna)
nie powinni _tworzyc_ ludzie, ktorzy przesli pewna sciezke (wlaczajac w to
programowanie), ale to chyba temat na inna grupe. Zreszta _tworzenie_ a
dokumentowanie (spisywanie) to tez moze byc roznica
milej zabawy w papierkach ;)
M.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2004-08-06 11:08:11
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: "Magda" <m...@i...pl>
Użytkownik "Izza" <i...@b...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cevmpm$no8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> macko42 wrote:
> > Moze napisz krotko jak Twoim zdaniem taka dokumentacja wyglada (tak
> > zebysmy wiedzieli czy "jestesmy na tej samej stronie").
> ech ja jestem po studiach informatycznych... tyle ze nie chce programowac
bo
> idzie mi to wyjatkowo marnie.
> wiec ja jestem w stanie pisac dok.techniczna po miesiacu. oczywiscie przy
> wspoludziale programistow:)
Napisz proszę więcej szczegółów, jak wygląda taka dokumentacja. Też jestem
ciekawa:) I też jestem po studiach informatycznych.
Pozdrawiam,
Magda
-
26. Data: 2004-08-06 15:15:44
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: "chinol" <p...@o...pl>
> >>
> >> mozna mozna... tylko trzeba chciec:P i uczyc sie nowego
> >>
> >
> > naprawde potrafisz zrobic porzadna dokumentacje techniczna po miesiacu
> > nauki bez wczesniejszego przygotowania? I piszesz tez specyfikacje?
> > Jestes bardzo zdolna ...
> > Moze napisz krotko jak Twoim zdaniem taka dokumentacja wyglada (tak
> > zebysmy wiedzieli czy "jestesmy na tej samej stronie").
> >
> ech ja jestem po studiach informatycznych... tyle ze nie chce programowac
bo
> idzie mi to wyjatkowo marnie.
> wiec ja jestem w stanie pisac dok.techniczna po miesiacu. oczywiscie przy
> wspoludziale programistow:)
>
Droga Izzo :))
To teraz jestesmy w domu. Jesli siedzisz w zespole i klepiesz dokumentacje
to ty nie jestes niczyja asystenka tylko zwyklym czlonkiem zespolu. W kazdej
firmie siedza ludzie od dokumentacji - to oczywiste i oni sa rownoprawnymi
czlonkami zespolu developerskiego. Wiec nazywanie cie 'asystenka' raczej
jest niepoprawne. Nikomu nie asystujesz, nikomu nie pomagasz tylko
wykonujesz wlasna prace. A ze ta praca to praca zespolowa, jest faktem i tak
jest wszedzie.
Tomek
-
27. Data: 2004-08-13 09:13:36
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: Bartosz Grzesiak <b...@g...pl>
>
> Pewnie tak, ale znajdz mi kogos kto umie administrowac Oracle'm bo ma takie
> hobby ??? Znasz jakiegos kierowce autobusu-hobbiste ??
>
> Tomek
Powiem tak... ja znam kierowce autobusu hobbiste.
Tak sobie śledzę ten wontek i tak sobie myślę:
Może firma potrzebuje specjalistę który to napisze program w (C++/Java)
dzialający na systemie (Windows/UNIX) do zarządzania bazą (SQL/Oracle)?
No i oczywiscie bedzie sefregowal poczte, odbieral telefony, porzadkował
i poprawiał dokumentacje techniczną napisaną przez specjalistów
zatrudniocnych w firmie bo przecież oni nie wiedzą jak to się robi...
A może świat zwriował i trzeba mieć profesora by sprzątać biur
prezesa firmy...
Natomiast nie przeszkadza to nikomu że to twoje hobby, wręcz przeciwnie
bedziesz chciał mniej pieniązków bo to lubisz...
Pozdrawiam
Bartosz
-
28. Data: 2004-08-13 09:18:44
Temat: Re: Co na stanowisku asystenka jest potrzebne
Od: Bartosz Grzesiak <b...@g...pl>
On Wed, 04 Aug 2004 13:43:29 +0200, ZygZag wrote:
>
> rozumiem, że ty od razu zostałeś dyrektorem d.s...(jakichś tam) i nigdy nie
> przechodziłeś (i w ogóle nikt nie przechodzi przecież, prawda?) ścieżką:
> asystent, ktoś tam ktoś tam...(...) manager --> dyrektor?
> a na stanowisku asystentka wcale nie zdobywa się umiejętności potrzebnych
> potem w danym "temacie" czy potem na "wyższym" stanowisku.... ?
>
Ja przeszedłem i co? Zabrakło pleców bo sekretarka została
kierowniczką a asystenci nadal asystentami... to co mówisz to bajka dla
grzecznych ludzi by zatrzymac ich w firmie. Wyższe stanowiska zajmuja
ludzie którzy się nie stawiają i zawalają robotę czyli tacy którzy
nie zagrożą przełożonemu.
>> 2. "znajomość większości zagadnień technicznych: systemy operacyjne
Co do reszty nie mam zastrzeżeń, choć "znajomość" może mieć różne
znaczenia
Pozdrawiam
Bartosz