-
1. Data: 2003-05-23 12:37:43
Temat: Co mam teraz zrobic...
Od: j...@p...onet.pl
Witam,
Jestem w malej kropce...
Po stazu 3 miesiecznym, zostalam zatrudniona na tym samym stanowisku na 3
nastepne miesiace (stala praca na czas okreslony). De facto wypelniam wszystkie
obowiazki jak najlepiej umiem, ale szef obnizyl mi pensje. Najpierw powiedzial
ze chce o sume X (de facto 1/3 mojej poprzedniej pensji), ale zaznaczyl ze
mozemy sie targowac. Poczulam sie dziwnie i oszukana - powiedzialam mu o tym.
Wtedy podjal dectyzje ze obnizy mi o mniej niz chcial i stanelo na sumie tym ze
dostaje pensje o 200 zl nizsza.
Przebolalam to , ale teraz powastal nastepny problem. Na spotkaniach
organizacyjnych dyrektor raczy mnie obrazac przy wszystkich, uzywajac
niecenzuralnych okreslen. Nie wiem skad to sie wzielo .
Czy mozecie mi poradzic co mam zrobic ?
Pozdrawiam,
jmk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-05-23 12:46:16
Temat: Re: Co mam teraz zrobic...
Od: "kazoo" <e...@i...pl>
> Przebolalam to , ale teraz powastal nastepny problem. Na spotkaniach
> organizacyjnych dyrektor raczy mnie obrazac przy wszystkich, uzywajac
> niecenzuralnych okreslen. Nie wiem skad to sie wzielo .
Powiedz mu na nastepnym zebraniu, ze to nie ladnie tak mowic i zeby
przestal!!!:_))
-
3. Data: 2003-05-23 13:00:52
Temat: Re: Co mam teraz zrobic...
Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl>
Użytkownik "kazoo" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bal5cs$8f3$1@magusz.net...
> > Przebolalam to , ale teraz powastal nastepny problem. Na spotkaniach
> > organizacyjnych dyrektor raczy mnie obrazac przy wszystkich, uzywajac
> > niecenzuralnych okreslen. Nie wiem skad to sie wzielo .
>
> Powiedz mu na nastepnym zebraniu, ze to nie ladnie tak mowic i zeby
> przestal!!!:_))
>
>
A jak pozostałe osoby będące na tym zebraniu reagują na to, że w ich
obecności cie obraża?
-
4. Data: 2003-05-23 13:03:43
Temat: Re: Co mam teraz zrobic...
Od: "Anonim" <d...@p...onet.pl>
> niecenzuralnych okreslen. Nie wiem skad to sie wzielo .
>
Zapytaj się go na boku czemu tak jest, tylko
tak dowiesz się prawdy.
Pozdrawiam i powodzenia w nowej pracy.
-
5. Data: 2003-05-23 14:16:19
Temat: Re: Co mam teraz zrobic...
Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@U...ceti.pl>
Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0b45.00000290.3ece1617@newsgate.onet.pl...
> Po stazu 3 miesiecznym, zostalam zatrudniona na tym samym stanowisku na 3
> nastepne miesiace (stala praca na czas okreslony). De facto wypelniam
wszystkie
> obowiazki jak najlepiej umiem, ale szef obnizyl mi pensje. Najpierw
powiedzial
> ze chce o sume X (de facto 1/3 mojej poprzedniej pensji), ale zaznaczyl ze
> mozemy sie targowac. Poczulam sie dziwnie i oszukana - powiedzialam mu o
tym.
> Wtedy podjal dectyzje ze obnizy mi o mniej niz chcial i stanelo na sumie
tym ze
> dostaje pensje o 200 zl nizsza.
>
> Przebolalam to , ale teraz powastal nastepny problem. Na spotkaniach
> organizacyjnych dyrektor raczy mnie obrazac przy wszystkich, uzywajac
> niecenzuralnych okreslen. Nie wiem skad to sie wzielo .
Ja bym po takim niecenzuralnym wystąpieniu, przy wszystkich zapytała go
bardzo grzecznie, dlaczego tak mówi i czy mógłby przestać mnie obrażać.
Pomijam fakt, że poczyniłabym kroki w celu zmiany pracy, bo po pierwsze może
się okazać, że następnej umowy dyrektor nie będzie chciał podpisać, a po
drugie jeżeli by chciał umowę przedłużyć z satysfakcją powiedziałabym mu, że
gdyby się inaczej zachowywał, to może, ale w takim wypadku to nie.
Kasia
-
6. Data: 2003-05-24 19:29:18
Temat: Re: Co mam teraz zrobic...
Od: "p...@g...pl" <s...@g...pl>
<j...@p...onet.pl> wrote in message
news:0b45.00000290.3ece1617@newsgate.onet.pl...
> Witam,
>
> Jestem w malej kropce...
> Po stazu 3 miesiecznym, zostalam zatrudniona na tym samym stanowisku na 3
> nastepne miesiace (stala praca na czas okreslony). De facto wypelniam
wszystkie
> obowiazki jak najlepiej umiem, ale szef obnizyl mi pensje. Najpierw
powiedzial
> ze chce o sume X (de facto 1/3 mojej poprzedniej pensji), ale zaznaczyl ze
> mozemy sie targowac. Poczulam sie dziwnie i oszukana - powiedzialam mu o
tym.
> Wtedy podjal dectyzje ze obnizy mi o mniej niz chcial i stanelo na sumie
tym ze
> dostaje pensje o 200 zl nizsza.
>
> Przebolalam to , ale teraz powastal nastepny problem. Na spotkaniach
> organizacyjnych dyrektor raczy mnie obrazac przy wszystkich, uzywajac
> niecenzuralnych okreslen. Nie wiem skad to sie wzielo .
>
> Czy mozecie mi poradzic co mam zrobic ?
>
Być asertywnym.
Zapytać go przy wszytkich dlaczego tak robi.
Albo się odwali i da ci spokój,
albo cię zwolni, co i tak zrobi tylko nie będzie już musiał szukać
pretekstów.
Najlepiej krótko:
"Panie dyrektorze, czy obrażanie mnie przy innych pracownikach sprawia panu
przyjemność?"