-
11. Data: 2005-12-06 22:21:54
Temat: Re: CV na pozarcie
Od: Emi <e...@c...pl>
WL napisał(a):
> Dzieki za uwagi.
> Co do szkolen - bylem w spolce macierzystej, za granica, przez kilka
> dni, zeby obejrzec strukture organizacyjna firmy i pracownikow w
> dzialaniu. Poniewaz tamten oddzial jest pod wzgledem zatrudnienia 10x
> wiekszy niz polski - mialo to na celu oczywiscie nauke. Nie bylo
> natomiast szkoleniem sensu stricte - w formie
> wykladu/cwiczen/egzaminu/papierka - jak to zgrabnie ujac?
z tgo co piszesz, to bardziej na staż niż szkolenie wyglądało...
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
-
12. Data: 2005-12-06 22:52:11
Temat: Re: CV na pozarcie
Od: "PiotrG" <p...@s...com.pl>
> z tgo co piszesz, to bardziej na staż niż szkolenie wyglądało...
Co nie zmienia faktu, ze warto o tym wspomniec ;-)
Zawsze to jakas porcja wiedzy nie akademickiej, a to jest cenne.
PiotrG
-
13. Data: 2005-12-06 23:39:15
Temat: Re: CV na pozarcie
Od: Emi <e...@c...pl>
PiotrG napisał(a):
>> z tgo co piszesz, to bardziej na staż niż szkolenie wyglądało...
> Co nie zmienia faktu, ze warto o tym wspomniec ;-)
> Zawsze to jakas porcja wiedzy nie akademickiej, a to jest cenne.
no ba!
nawet trzeba wspomnieć :)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
-
14. Data: 2005-12-07 06:45:39
Temat: Re: CV na pozarcie
Od: czarny <m...@f...art.lp>
leszek napisał(a):
> Nie pisz w trzeciej osobie (pracował, odbywał), ale w pierwszej (pracowałem,
> odbywałem). Nie jesteś Juliuszem Cezarem.
A to ciekawe, zwłaszcza, ze niektórzy na grupie zalecaja wlasnie trzecia
osobe.
Zdecydujcie sie ludzie w koncu ... ;-)
--
czarny
http://www.ef2.prv.pl
Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro
-
15. Data: 2006-01-01 21:34:44
Temat: Re: CV na pozarcie
Od: krzywołap <k...@j...hopto.org>
Dnia Wed, 07 Dec 2005 07:45:39 +0100, czarny napisało:
--> leszek napisał(a):
-->
-->> Nie pisz w trzeciej osobie (pracował, odbywał), ale w pierwszej (pracowałem,
-->> odbywałem). Nie jesteś Juliuszem Cezarem.
-->
--> A to ciekawe, zwłaszcza, ze niektórzy na grupie zalecaja wlasnie trzecia
--> osobe.
--> Zdecydujcie sie ludzie w koncu ... ;-)
-->
Ciekawe kto na takie drobiazgi zwraca uwagę.
--
*-------------*
| Krzywolap |
*-------------*
-
16. Data: 2006-01-02 16:31:46
Temat: Re: CV na pozarcie
Od: a...@p...fm
> WL <n...@m...com> napisał(a):
>
> > leszek wrote:
> >
> > > Nie pisz w trzeciej osobie (pracował, odbywał), ale w pierwszej
(pracowałem,
> > > odbywałem). Nie jesteś Juliuszem Cezarem.
> >
> > Hmm akurat to zrobilem idac tropem wskazowek Macieja Sobczyka, ktorego
> > wypowiedzi w znakomitej wiekszosci wydaja sie byc podbudowane wiedza
> > praktyczna. Ale dzieki za uwage, moze wiecej takich glosow przekona mnie
> > ze MS nie ma racji? ;)
> >
> > WL
>
> Nie jestem znawcą, ale wydaje mi się, że jest to kalka z angielskiego, gdzie
> rzeczywiście w CV nie używa personal pronoun I, ale czasownika w past tense
> np. worked, managed. Jednak w angielskim to nie jest trzecia osoba, ale
raczej
> tryb bezosobowy. Najlepiej zresztą unikać czasowników: zamiast "ukończyłem
> szkołę wyższą w roku ...", napisac "szkoła wyższa .. , rok ukończenia ...".
Po
> prostu - takie jest moje prywatne odczucie - jak czytam "ukończył", to moje
> pierwsze wrażenie, pytanie jest takie "kto ukończył ?".
W języku polskim raczej nie należy do zwyczaju pisać o sobie w trzeciej
osobie, chyba że ma być to jakiś zabieg literacki ;-) Może się to podobać lub
nie, ale uważam, że rzeczowniki odczasownikowe typu "administrowanie" będą
dużo neutralniejsze. Oczywistym jest, że autorem CV jest jego główny bohater -
po co więc narażać się na rozdrażnienie kogoś 3. osobą?
pozdrawiam
Anna Tupaj
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl