-
161. Data: 2010-09-21 21:05:37
Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Tue, 21 Sep 2010 19:57:30 +0200, "Jotte"
<t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
>> "Informuję Panią, że w związku ze zmianami organizacyjnymi od dnia 1
>> września 2010 r.
>A jaka jest data na piśmie? Antydatowanie.
A dlaczego? Moze napisal ktos to pismo wczesniej tylko dopiero teraz
polozyl Jej na biurko?
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
-
162. Data: 2010-09-21 21:41:07
Temat: Re: Co to dla mnie znaczy?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:pf7i9692n25lqio5iulkvrpq5lf20vmhrj@4ax.com WAM
<n...@n...nopl.pl> pisze:
>>> "Informuję Panią, że w związku ze zmianami organizacyjnymi od dnia 1
>>> września 2010 r.
>>A jaka jest data na piśmie? Antydatowanie.
> A dlaczego?
Skąd mam wiedzieć?
Sonduje na ile może skołować adresata?
Przecież to pisemko nic nie znaczy.
> Moze napisal ktos to pismo wczesniej tylko dopiero teraz
> polozyl Jej na biurko?
A czemu tak zrobił?
20 dni pismo szło wewnątrz zakładu pracy? Bez jaj.
Tak czy inaczej doradziłem wyraźnie: cokolwiek się podpisuje - najpierw
DATA.
--
Jotte
-
163. Data: 2010-09-22 06:41:15
Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
Irving Washington pisze:
> On 21.09.2010 16:44, Mich@l wrote:
>> Przy minimalnej rotacji z powodzeniem wystarczyłby jeden rekruter
>> zamiast czterech (trzymając się Twojego przykładu). Inne koszty byłyby
>> także znacząco niższe, że o efektywności pracowników związanej z
>> doświadczeniem nie wspomnę. Chyba nie muszę Ci oczywistości tłumaczyć?
> Bardzo proszę o wytłumaczenie tej prostej oczywistości - jak tylko i
> wyłącznie zmiana warunków wewnętrznych organizacji, bez patrzenia na
> otoczenie biznesowe (popyt i podaż usług, w tym konkurencji, substytuty,
> polityka dostawców [w tym także dostawców IT], może tak radykalnie
> kształtować płace w organizacji?
>
> Jesteś pewien, że Twoja na pewno pomoże firmie a nie wywali ją na plecy?
> Np. z powodu braku rentowności?
>
> Sądzisz, że firma celowo tak sobie ustawiła pracę, by mieć wysoką
> rotację i choleryczne przy tym koszty?
>
> Po co?
Nie po co, lecz dlaczego - bo mają złą kadrę managerską?
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
164. Data: 2010-09-22 06:48:02
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
Irving Washington pisze:
> Przyczyną tego po części są sami telemarketerzy. Konkretnie ci, którzy
> skrypt traktują jak świętość i zwyczajnie go czytają (to cholernie
> słychać, jak ktoś czyta) albo są nachalni i napastliwi.
A czemu się dziwić. Znam przypadek, że osoba nie stosowała się do
zaleceń skryptu. I dostała pochwałę, za to, że ma bardzo dobre wyniki i
jest kompetentna, a zaraz później zbesztana za to że sie nie trzyma się
skryptu, bo wg managmentu, jesli b się trzymała to miała by jeszcze
lepsze wyniki....
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
165. Data: 2010-09-22 07:00:35
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2010-09-21 21:48, Irving Washington pisze:
> fatalne. Ale nie wywodziłbym z tego od razu wniosku, że rekruterzy są do
> bani.
Daleki jestem od takiego wniosku. Twierdzę jedynie że są niepotrzebni (w
takiej liczbie, w tej konkretnej sytuacji).
> Przyczyną tego po części są sami telemarketerzy. Konkretnie ci, którzy
> skrypt traktują jak świętość i zwyczajnie go czytają (to cholernie
Bo to często jełopy są. Inteligentny człowiek nie pójdzie do pracy za
1200 zł, znajdzie sobie lepszą. Po drugie, telemarketerzy są
kontrolowani i oceniani, a jednym z kryteriów oceny jest właśnie
zgodność działania z procedurą. Czytanie skryptu jest po prostu
bezpieczne dla telemarketera. Nie byłoby problemu (w takim natężeniu)
gdyby skrypty były dobrze przygotowane i dobrej jakości (tu wrzucam
kamyczek do ogródka wszelkiej maści wannabe trenerów i marketingowców).
> słychać, jak ktoś czyta) albo są nachalni i napastliwi.
Są nachalni i napastliwi bo zależy im na prowizjach od sprzedaży.
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
166. Data: 2010-09-22 08:36:30
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Mich@l" <k...@t...cy> napisał w wiadomości
news:i7ak2d$cna$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-09-21 16:59, Irving Washington pisze:
> Chodzi tylko o to by nie maskować skutków a leczyć przyczyny. A przyczyną
> dużej rotacji jest wynagrodzenie telemarketerów zwykle urągające elementarnej
> przyzwoitości. Co skutkuje tym, że do telemarketingu garną się przeważnie
> studenci będący i tak na utrzymaniu rodziców, a pragnący sobie dorobić parę
> złotych na balangowanie.
Dyspropocja pomiędzy (przytoczonym przez Irv.) zarobkiem przecietnego HR-owca, a
telemarketera jest ogromna.
5000/1200 = 4 do 1!
Przy czym 5000 brutto to żadna rewelacja, to tylko nieco powyżej 1000EUR. :)
To wygląda fatalnie, ale...
Czy podniesienie płacy telemarketerom o 100% (podwojenie zarobków), znacząco
podniesie jakość pracy i proporcjonalnie zmniejszy rotację?
Obawiam się, że nie, ponieważ taka natura tego zawodu, że człowiek szybko wypala
się, przestaje wierzyć w to co robi, a w handlu - liczą się wyniki sprzedaży!
Zarobi 1200 czy 3000, to i tak odejdzie, a wzrost sprzedaży nie pokryje wydatków
związanych z podwyżką.
Być może te nędzne 1200 to taki złoty środek...
> Kwestia mentalności. Kwestia udowodnienia że telemarketer (czy ogólnie rzecz
> biorąc pracownik) to śmieć, któremu uczciwie płacić za dobrą pracę nie warto.
Nie wiem, czy specom od tego biznesu zależy udowadnianiu tego i owego.
Przemawiają do nich wyniki sprzedaży, nic po za tym.
Swoją drogą, czy dobry HR-owiec (tzn. nie ma dobrych, są tylko źli i jeszcze
gorsi) musi aż tyle kosztować? ;)
j.
-
167. Data: 2010-09-22 09:24:06
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Mich@l" <k...@t...cy> napisał w wiadomości
news:i7c9iv$h9c$1@inews.gazeta.pl...
> Inteligentny człowiek nie pójdzie do pracy za 1200 zł, znajdzie sobie lepszą.
Tutaj przywaliłeś, jak łysy o parapet. :)
-
168. Data: 2010-09-22 09:42:08
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2010-09-22 10:36, jcm pisze:
> Czy podniesienie płacy telemarketerom o 100% (podwojenie zarobków), znacząco
> podniesie jakość pracy i proporcjonalnie zmniejszy rotację?
Z moich obserwacji wynika że tak, i to nawet niekoniecznie o 100%.
> Obawiam się, że nie, ponieważ taka natura tego zawodu, że człowiek szybko wypala
> się, przestaje wierzyć w to co robi, a w handlu - liczą się wyniki sprzedaży!
Zauważyłem że wypalenie dotyczy zwłaszcza osób rozpoczynających tę
pracę, większość odchodziła po kilku - kilkunastu tygodniach,
zniechęcona niskimi zarobkami i brakiem osiągnięć. Zanim jeszcze zdobyła
doświadczenie niezbędne do efektywnej i wydajnej pracy. Koszty związane
z zatrudnieniem i szkoleniem pracodawca poniósł, a efektów się nie
doczekał. W poważnej mierze na własne życzenie.
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
169. Data: 2010-09-22 09:50:33
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: Irving Washington <m...@o...pl>
On 22.09.2010 10:36, jcm wrote:
> Przy czym 5000 brutto to żadna rewelacja, to tylko nieco powyżej
> 1000EUR. :)
> [...]
> Swoją drogą, czy dobry HR-owiec (tzn. nie ma dobrych, są tylko źli i
> jeszcze gorsi) musi aż tyle kosztować? ;)
Brutto brutto a nie brutto.
Pozdrawiam
--
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie!
A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
170. Data: 2010-09-22 09:52:29
Temat: Re: [OT] Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: Irving Washington <m...@o...pl>
On 22.09.2010 11:42, Mich@l wrote:
> Zauważyłem że wypalenie dotyczy zwłaszcza osób rozpoczynających tę
> pracę, większość odchodziła po kilku - kilkunastu tygodniach,
> zniechęcona niskimi zarobkami i brakiem osiągnięć.
Michał, to jest diagnoza problemu. Czyli błąd potencjalnie nie tkwi w
rekruterach albo w kasie (przynajmniej - nie jedynie tam), tylko w
niedokształceniu menedżerów.
Pracownik na początku swojej pracy potrzebuje max. wsparcia
merytorycznego (nie motywacyjnego, na te przychodzi czas potem). Jeśli
go nie dostaje a nie wychodzi mu to, co robi - odchodzi.
Pozdrawiam
--
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie!
A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych