-
11. Data: 2004-06-27 13:26:18
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: "cez" <c...@h...com>
> A wlasnie powiem Ci, ze nie. Czasami zdarza sie taki rodzynek,
> ze najpierw dzwonisz do niego i sie umawiasz na spotkanie a po
> nim dopiero ewentualnie przegladasz reszte. Nie zdarzyl Ci sie?
> Pierwsza, graficzka, swietna zreszta, zamiast podania, LM+CV,
> przyslala nam ulotke reklamowa dotyczaca jej samej :) Taka
> zginana na 3 czesci, bardzo profesjonalnie zrobiona zreszta.
> Od razu bylo widac, ze dziewczyna nie dosc ze zna sie na tym
> co robi, to jest pomyslowa -- nie musiala tego pisac.
niedługo i takie rozwiązania staną się standartem więc długo się nie
nacieszysz szczegolnie w branży reklamowej w której kreatywnośc i
pomysłowośc bardzo się liczą - owszem, trafiają się osoby które wyrózniaja
się w tłumie ale nie zawsze to procentuje. Wszystko zależy od tego kto
rekrutuje (i na jakie stanowisko) a to już jest loteria.
-
12. Data: 2004-06-27 17:51:05
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: Nahia <n...@...portal.pl>
cez [Sun, 27 Jun 2004 15:26:18 +0200]:
> niedługo i takie rozwiązania staną się standartem więc długo się nie
> nacieszysz szczegolnie w branży reklamowej w której kreatywnośc i
> pomysłowośc bardzo się liczą
Fakt. Nie zmienia to jednak tego, ze przyjemnie czasami dostac cos
co faktycznie pokazuje z kim rozmawiasz zamiast identycznych niemal
papierow...
> owszem, trafiają się osoby które wyrózniaja się w tłumie ale nie
> zawsze to procentuje. Wszystko zależy od tego kto rekrutuje (i na
> jakie stanowisko) a to już jest loteria.
No nie do konca loteria, stanowisko przeciez zazwyczaj jest znane.
Zgodze sie, ze zalezy to od rekrutujacego.
pzdr. Nahia
--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]
-
13. Data: 2004-06-27 18:40:55
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: "cez" <c...@h...com>
> > niedługo i takie rozwiązania staną się standartem więc długo się nie
> > nacieszysz szczegolnie w branży reklamowej w której kreatywnośc i
> > pomysłowośc bardzo się liczą
>
> Fakt. Nie zmienia to jednak tego, ze przyjemnie czasami dostac cos
> co faktycznie pokazuje z kim rozmawiasz zamiast identycznych niemal
> papierow...
masz racje, urozmaicenie to podstawa.
> > owszem, trafiają się osoby które wyrózniaja się w tłumie ale nie
> > zawsze to procentuje. Wszystko zależy od tego kto rekrutuje (i na
> > jakie stanowisko) a to już jest loteria.
>
> No nie do konca loteria, stanowisko przeciez zazwyczaj jest znane.
> Zgodze sie, ze zalezy to od rekrutujacego.
słowo loteria dotyczyło tylko i wyłącznie osoby rekrutującej - sorki za
składnie (oczywiście że stanowisko dla osoby ubiegającej się o prace jest a
przynajmniej powinno być znane) :-))
-
14. Data: 2004-06-27 20:30:25
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: "Specyjal" <s...@o...pl>
"Nahia" <n...@...portal.pl> wrote in message
news:cbk0hi$7ru$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ja mam takie prywatne pytanie do wszystkich tutaj ktorzy zajmujecie
> sie rekrutacja: nie odnosicie wrazenia ze gdzies, kiedys, powstal w
> Sieci jeden szablon dokumentow ktory wiele osob stara sie mozliwie
> w najmniejszym stopniu zmieniac przed wyslaniem?... Bo ja mam...
No cóż jeśli nawet sprzątaczka musi pisać CV to nie ma się co dziwić,
że ludzie biorą z sieci szablon i wysyłają.
Ja sie zawsze zastanawiam dlaczego do biura obsługi klienta konieczne
jest CV?
Przecież:
-jak pokazuje życie praca gdzieś tam nie oznacza bycia dobrym
pracownikiem
-w takim miejscu (BOK) liczy się pierwsze wrażenie, wygląd itp.
- umiejętność gładkiego pisania listu motywacyjnego nie oznacza
dobrych umiejętności kontaktu twarzą w twarz
-itd.
Wyjątkiem jest dopisanie (jeśli potrzeba) znajomości języków i kompa -
tego co wymagane na danym stanowisku.
Jakość CV wyznacza też
jakość pracodawców w kraju.
-
15. Data: 2004-06-27 22:14:24
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: "Ewa Kopk-Nowakowska" <e...@W...gazeta.pl>
a czy dobrym sposobem jest wysyłanie CV mailem w formie strony html, jak np.
moje cv http://www.ewick.friko.pl/cv.html?? szczerze mówiąc niewiele firm się
nim zainteresowało, dlatego też chcę je zmienić... ale czy wogóle ta forma CV
ma jakikolwiek sens??
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2004-06-27 22:36:18
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: "Ewa Kopk-Nowakowska" <e...@W...gazeta.pl>
> Raczej CV nalezy razem z LM wysylac jako zalacznik do maila, natomiast i=
> w =
>
> CV i w LM oraz w tresci samego maila powinny znalezc sie namiary na stro=
> ne =
>
> z zyciorysem i portfolio.
>
> Doradzam zalozenie statystyk na stronie
> http://stat.4u.pl/index.html
> poniewaz mimo niklego odzewu, ogladalnosc oraz analiza adresow z ktorych=
> =
>
> przegladano strony moze czasem podniesc na duchu.
>
dzięki, tak zrobię, tylko załączniki to pewnie pliki Worda?? ale jeśli moje
CV ma być moją graficzną wizytówką, nie chciałabym, żeby się "rozjechało" z
powodu braku czcionki na czyimś komputerze, więc jeśli wysyłam jes do Agencji
Reklamowych, zakładam, że mogą to być również PDF-y...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2004-06-27 22:40:31
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sun, 27 Jun 2004 22:14:24 +0000 (UTC), Ewa Kopk-Nowakowska
<e...@W...gazeta.pl> napisał:
> a czy dobrym sposobem jest wysyłanie CV mailem w formie strony html, jak
> np.
> moje cv http://www.ewick.friko.pl/cv.html?? szczerze mówiąc niewiele
> firm się
> nim zainteresowało, dlatego też chcę je zmienić... ale czy wogóle ta
> forma CV
> ma jakikolwiek sens??
Raczej CV nalezy razem z LM wysylac jako zalacznik do maila, natomiast i w
CV i w LM oraz w tresci samego maila powinny znalezc sie namiary na strone
z zyciorysem i portfolio.
Doradzam zalozenie statystyk na stronie
http://stat.4u.pl/index.html
poniewaz mimo niklego odzewu, ogladalnosc oraz analiza adresow z ktorych
przegladano strony moze czasem podniesc na duchu.
--
pzdr. Krzysztof
-
18. Data: 2004-06-27 23:02:11
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sun, 27 Jun 2004 22:36:18 +0000 (UTC), Ewa Kopk-Nowakowska
<e...@W...gazeta.pl> napisał:
>>
> dzięki, tak zrobię, tylko załączniki to pewnie pliki Worda?? ale jeśli
> moje
> CV ma być moją graficzną wizytówką, nie chciałabym, żeby się
> "rozjechało" z
> powodu braku czcionki na czyimś komputerze, więc jeśli wysyłam jes do
> Agencji
> Reklamowych, zakładam, że mogą to być również PDF-y...
>
Na temat formatu CV toczylo sie na grupie wiele dyskusji, mozesz
poprzegladac archiwum.
Osobisci sadze, ze w pdf bedzie ok, oraz, ze w tresci maila i w LM mozesz
zaznaczyc, ze na zyczenie przeslesz dokumenty w innych formatach.
Odnosnie statystyk, podaje moje za ten miesiac - zawsze jakas nadzieja,
ze w tej gromadce jakis potencjalny pracodawca sie znajdzie istnieje...
Max: 15, średnio: 4 dziennie
Ilość unikalnych użytkowników dziennie - w tym miesiącu
--
pzdr. Krzysztof
-
19. Data: 2004-06-28 08:05:49
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: Dominik Lupinski <u...@b...net>
On Sun, 27 Jun 2004 22:14:24 +0000 (UTC), Ewa Kopk-Nowakowska wrote:
Witam,
> a czy dobrym sposobem jest wysyłanie CV mailem w formie strony html
[...]
Jesli mozna cos doradzic. Zdecydowanie powinnas zmienic kolorystyke.
Nie wiem jak to wyglada w Internet Explorer, ale w Mozilli i na
mozitorze LCD jest koszmar. Niefotrunne granatowe tlo i czarne litery
praktycznie uniemozliwiaja czytanie.
pozdr,
--
Hi! I'm a .signature virus! Copy me into your ~/.signature to help me spread!
-
20. Data: 2004-06-28 08:37:06
Temat: Re: CV a grafika ...
Od: "chinol" <p...@o...pl>
> Ja mam takie prywatne pytanie do wszystkich tutaj ktorzy zajmujecie
> sie rekrutacja: nie odnosicie wrazenia ze gdzies, kiedys, powstal w
> Sieci jeden szablon dokumentow ktory wiele osob stara sie mozliwie
> w najmniejszym stopniu zmieniac przed wyslaniem?... Bo ja mam...
Nie powstal w sieci, bo CV ma wiecej lat niz siec. Jest to sformalizowany
przez lata dokument i ta formalizacja jest na tyle znana, ze wszyscy jej
uzywaja. Pozatym CV jest logiczne i zawiera zestaw informacji (i tylko
informacji). Czytanie zestawow informacji samo z siebie jest nudne (poczytaj
sobie ksiazke telefoniczna - ta sama relacja). Pozatym CV nie jest po to
zeby je czytac. Ono ma pomoc ci (jako szukajacemu pracownika) szybko wybrac
to co szukasz z duzego zestawu dokumentow. Formalizacja jest w tym wypadku
zbawienna.
Kiedys za mlodego poszedlem do firmy z CV w kieszeni i dalem je pani od
rekrutacji. Myslalem tak samo jak ty, a wiec poprzestawialem kolejnosc,
napisalem w 'luzniejszym' stylu, walnalem pasek i rameczki. Pani popatrzyla
i nie czytajac mowi: "Idz ty chlopie do domu naucz sie CV pisac jak nalezy a
potem szukaj pracy'
Wystarczy to za komentarz ?
Tomek