-
81. Data: 2008-01-18 07:16:17
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: Any User <u...@a...pl>
> a mi sie to zdarzyło 2 razy w życiu. a przypominałem sobie o tych
> "szczegółach" parę sekund po wciśnięciu "send"
> i w sumie uwazam, że najgorszą rzeczą w takim momencie byłoby wysyłanie
> maila z jakimś głupawym "przepraszam, ale jestem właśnie w trakcie
> poszukiwania nowego pracodawcy i z tego powodu opanowuje mnie totalne
> roztargnienie" czy cos w tym stylu.
> O, zdarzyło się i mam nadzieję że mimo pomyłki (która się może przecież
> zdarzyć każdemu) będziemy moli przejść nad tym w gruncie rzeczy
> problemem do porządku dziennego i zastanowić się, czy firma i ja
> potrzebjemy siebie nawzajem
Mi się to zdarzyło raz w życiu i po kilku minutach wysłałem tym razem
poprawne papiery. Nie wiem, jak ktoś, kto to odbierał, na to patrzył,
ale na rozmowę zostałem zaproszony.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
82. Data: 2008-01-18 07:25:08
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Z" <a...@o...pl>
"tukan" <t...@...onet.pl> wrote in message
news:fmoa1j$m0t$1@news.onet.pl...
>Z wrote:
>> "Piotrek" <...@...ru> wrote in message
>> news:fmneue$n96$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Rozumiem Excela do wizualizacji zestawien wyciagnietych z BO czy
>> SASa, ale zeby w nim przygotowywac same analizy???
>
> Co w tym dziwnego ? Ciągniesz dane z systemu, np. Dynamics,
> obrabiasz w Excelu (tabele przestawne, VBA) i prezentujesz.
>
Napisalem dokladnie to co Ty (wizuzalizacja). Dziwi mnie natomiast post
Piotrka, bo wywnioskowalem z niego, ze Excel sluzy tam do wszystkiego (czyli
do "produkcji" a nie tylko "wizualizacji/prezentacji".
pozdr
-
83. Data: 2008-01-18 07:26:37
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Z" <a...@o...pl>
"|--=Bartek=--|" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl> wrote in message
news:fmpgmi$boa$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/OpenDocument
>>
>> jest to standart ISO, pliki worda takowym standartem nie sa.
>
> Kolejny nawiedzony (bez obrazy). Na dzień dzisiejszy standardem
> (nieformalnym oczywiście) jest *.doc firmy Microsoft. Tak się składa
> że póki co (niestety) w firmach występuje głównie Microsoft Office i
> spółka i jak chcesz/zależy ci żeby ktoś przeczytał twoje CV i LM to
> swoje preferencje systemowo/programowe zostawiasz w kieszeni i piszesz
> w tym co w danej chwili jest standardem.
> .........
>
> Poczekaj parę lat. Jeżeli administracja państwowa korzysta z jakiegoś
> formatu to zaczyna się to przenosić na firmy z nimi współpracujące. Dalej
> pójdzie już na zasadzie przenoszenia się na inne firmy.
>
No to parkujemy watek i powrocimy do niego za pare lat :)
pozdr
-
84. Data: 2008-01-18 08:32:12
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> Napisalem dokladnie to co Ty (wizuzalizacja). Dziwi mnie natomiast post
> Piotrka, bo wywnioskowalem z niego, ze Excel sluzy tam do wszystkiego
> (czyli do "produkcji" a nie tylko "wizualizacji/prezentacji".
nie no nie do produkcji, inna sprawa ze dokladnych informacji ze mnie nie
wyciagniecie bo ja nie jestem w stanie ogarnac co robi kilkudziesiecio
osobowy dzial finansowy w firmie:)
dla mnie to czarna magia, dane napewno ciagna juz mocno obrobione z SAPa a
co oni w tych excelach robia to niewiem, ale fakt faktem ze nie sa to proste
arkusze.
inna sprawa ze w innej firmie w dziale finansowym w Cap Gemini tez mam
znajomego ktory potwierdza ze mocno eksploatuja Excele do roznych procesow i
tez nie sa to proste akrusze.
podejrzewam ze firma nawet nie mysli tam o przejsciu na OO z podobnych
wzgledow ze by to moglo nie ruszyc.
--
pzdr
piotrek
-
85. Data: 2008-01-18 08:48:10
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: ZauraK <z...@z...zaurak>
|--=Bartek=--| pisze:
> Poczekaj parę lat. Jeżeli administracja państwowa korzysta z jakiegoś
> formatu to zaczyna się to przenosić na firmy z nimi współpracujące.
> Dalej pójdzie już na zasadzie przenoszenia się na inne firmy.
Wątpliwa sprawa... jak może być jeden format pliku, skoro nawet w tak
istotnej kwestii jak elektroniczny obieg dokumentów każdy dostawca
"sobie rzepkę skrobie" a niby miało ładnie współpracować - OK wiem że
najpierw trzeba w ogóle wdrożyć żeby mówić o zgodności ;>
--
ZauraK
-
86. Data: 2008-01-18 08:52:29
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "|--=Bartek=--|" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl>
Użytkownik "Piotrek" <...@...ru> napisał w wiadomości
news:fmpiir$eoj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Poczekaj parę lat. Jeżeli administracja państwowa korzysta z jakiegoś
>> formatu to zaczyna się to przenosić na firmy z nimi współpracujące. Dalej
>> pójdzie już na zasadzie przenoszenia się na inne firmy.
>
> ojjj pare lat temu slyszalem podobne twierdzenia:)
> i jakos sie nie doczekalem na ta rewolucje, nie chodzi mi o krytyke
> czegokolwiek.
>
> poprostu stwierdzam fakt.
Ja po prostu piszę co widzę na komputerach w urzędach w mieście gdzie
musiałem np. wymienić dowód, czy załatwiać odpis.
B.Z.
-
87. Data: 2008-01-18 08:56:37
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Fri, 18 Jan 2008 07:15:10 +0100, "|--=Bartek=--|" <bolivar @
CosTamJeszcze autograf.pl> wrote:
>> Pogrzebałem trochę i znalazłem tę ofertę jest w formacie .wks to jest
>> chyba
>> z Worksów MIcrosoftu. Nie można tego za Chiny Ludowe otworzyć.
>
>Ostatnio można było kupić Worksa z gazetą za 7-20 zł (zależy od gazety ;) ).
>Wyświetlała się mała reklama.
Works w ogóle bez gazety i innych promocji kosztuje jakieś 30 zeta.
Zawszeć to mniej, niż te 170 zł za trzy Offisy.
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
88. Data: 2008-01-18 09:07:05
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: "|--=Bartek=--|" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl>
>>> Pogrzebałem trochę i znalazłem tę ofertę jest w formacie .wks to jest
>>> chyba
>>> z Worksów MIcrosoftu. Nie można tego za Chiny Ludowe otworzyć.
>>
>>Ostatnio można było kupić Worksa z gazetą za 7-20 zł (zależy od gazety
>>;) ).
>>Wyświetlała się mała reklama.
>
> Works w ogóle bez gazety i innych promocji kosztuje jakieś 30 zeta.
> Zawszeć to mniej, niż te 170 zł za trzy Offisy.
>
OEM tak, BOX z jakies 160 zł. W sumie pakiet nie jest zły - ma to co
potrzeba do domu i nawet trochę więcej.
B.Z.
-
89. Data: 2008-01-18 09:35:54
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Fri, 18 Jan 2008 07:47:16 +0100, Piotrek napisał(a):
> ale powiem ze to nie w tym byl problem, OO sie przy podstawowych dla nas
> rzeczach wywalal i wszystko potrafilo sie rozjechac tak ze niewiadomo bylo
> co jest z czego.
wszytkie problemy w oo naprawisz sobie makrami.
-
90. Data: 2008-01-18 09:40:42
Temat: Re: Błędy w aplikacjach.
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Thu, 17 Jan 2008 20:40:42 +0100, darnok napisał(a):
> Wiekszosc ksiazek z polki "informatycznej" po polsku to makulatura.
> Roi sie tam od bledow i niepelnych opisow. To sa ksiazki dobre dla
> licealistow i sekretarek.
> W dobie dostepu netowego do tekstow zrodlowych, czy dokumentacji producenta
> korzystanie z takich protez jest idiotyzmem.
to naucz sie tak javy. Zycze powodzenia.