-
31. Data: 2004-02-04 09:05:23
Temat: Re: Adres w CV po angielsku
Od: "Sigurd" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "fen" <U...@...pl> napisał w wiadomości
news:bvq9k1$5pn$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Owszem nie istnieje taki adres - ale istnieje komunikacja telefoniczna i
> komunikacja e-mailowa - nie zapominaj, że np. w UK komputeryzacja jest
> trochę bardziej posunięta, tam wiele rzeczy trzyma się w komputeracjh a
nie
> w teczkach. Tam nie używa się bzdurnych pieczątek. A więc jeśli ktoś
będzie
> wpisywał do bazy danych w komputerze np. to w bazie danych/ kartotece
będzie
> miał Street a nie Ulica; bo jeśli w kartotece wpisze STREET: ul.Jakkaś tam
> to w ostateczności wyjdzie : ulica ulica jakaśtam. - skąd anglojęzycznik
ma
> wiedzieć, że skrót ul. jest od ulicy? - w Wielkiej Brytanii programy są na
> pewno po angielsku a nie po polsku.
To teraz musimy jeszcze szybciutko rozstrzygnąć prosty problem: czy adres
podaje się po to, żeby kiedyś ewentualnie coś nań wysłać, czy po to, żeby
ładnie wyglądał wpisany do kartoteki.
Sigurd Rozbawiony
-
32. Data: 2004-02-04 10:40:33
Temat: Re: Adres w CV po angielsku
Od: "Marcin" <n...@n...com>
Witam
>
> btw2, co do dat, no coz Amerykanie domyslnie stawiaja miesiac/dzien/rok
> (02/03/04) co mnie sie zawsze myli, tym bardziej przy takich "bliskich
> sobie" datach. W zasadzie nie ma znaczenia, czy urodziles sie w 03/05/1980
> czy 05/03/1980, bo wiek sie mniej wiecej zgadza, ale na wszelki wypadek
> radze pisac "dobrze", bo nie wiadomo... moze o miesiac przekroczysz prog
> kwalifikacji do czegostam? ;)
A nie lepiej napisac February 4th, 2004
zamiast kombinowac czy 02/04/2004, czy 04/02/2004?
Powinno byc czytelne dla kazdego.
Pozdrawiam
Marcin
-
33. Data: 2004-02-04 10:43:30
Temat: Re: Adres w CV po angielsku
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
fen <U...@...pl> napisał(a):
> Po za tym słowa "debilny" - no cóż, myślę, że już wszystko wiemy na temat
> rozmówcy
Bo pomysł z masakrowaniem adresu jest debilny, niezależnie od tego, jak
wysokie masz mniemanie o swoim pracodawcy i jego inteligencji. Tego się po
prostu nie robi z zasady. Jeśli Twój pracodawca kazał Ci tak zrobić, ew.
namalować na CV różyczki, szlaczki i prosiaczki, to tak zrób i przestań
zawracać głowę, tylko zakoduj sobie, że jak to zrobisz z własnej,
nieprzymuszonej woli, to wyjdziesz na idiotę.
JoP, tłumacz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
34. Data: 2004-02-04 14:43:30
Temat: Re: Adres w CV po angielsku
Od: <m...@b...net>
"Marcin" <n...@n...com> wrote in message
news:bvqi78$2uc$1@inews.gazeta.pl...
> A nie lepiej napisac February 4th, 2004
> zamiast kombinowac czy 02/04/2004, czy 04/02/2004?
> Powinno byc czytelne dla kazdego.
oczywiscie, ze mozna. natomiast "ta druga strona" czesto pisze 00/00/00.
ale faktycznie ta dyskusja na temat nazw ulic jest juz nadmiernie
przeciagnieta...
nie sadze, zeby sposob pisania ulicy mial wplynac na odrzucenie cv
kandydata, szczegolnie w wlk brytanii, gdzie przewala sie taka masa
obcokrajowcow :)
marek
-
35. Data: 2004-02-04 18:22:13
Temat: Re: Adres w CV po angielsku
Od: "GreG" <g...@w...pl>
"fen" <U...@...pl> wrote in message
news:bvq9k1$5pn$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Owszem nie istnieje taki adres - ale istnieje komunikacja telefoniczna i
> komunikacja e-mailowa - nie zapominaj, że np. w UK komputeryzacja jest
> trochę bardziej posunięta
Nie zapominam :)
A więc jeśli ktoś będzie
> wpisywał do bazy danych w komputerze np. to w bazie danych/ kartotece
będzie
> miał Street a nie Ulica;
Widac, ze nie byles nigdy za granica. Po co wiec zabierasz glos?
Nie bedzie mial "street". Bedzie mial: address line 1, address line 2,
address line 3.
I w te pola mozna wpisac wszystko: street, sqare, avenue, line, place, row.
Amen.
GreG