Panowie (bo nie zauważyłem w dyskusji Pań - zapraszam :D), spokojnie.
Nie denerwujcie się tak bardzo :)

1) Rynek kształtuje się non stop - jak nie my ze swoim pomysłem to kto
inny to zrobi z innym ;)
Jeden powie psucie, drugi tworzenie nowości i możliwości. Ja jestem za
tym drugim, bo do pierwszego stwierdzenia jest naprawdę niewiele
argumentów ;)

2) Nigdzie tutaj to tego artykułu z gazety nie pojawił się adres
strony www.paidjobinterview.pl .

3) Jeżeli jacyś programiści przeglądają ten temacik to zachęcam do
aplikowania się ;) Do 9 kwietnia jest jeszcze czas ;) Szczegóły pod
powyżej wypisanym adresem ;)

Pozdrawiam, autor niecodziennego pomysłu,
Kamil Furmański

do góry

Kamil Furmański (Ex Master) wrote:

> Panowie (bo nie zauważyłem w dyskusji Pań - zapraszam :D), spokojnie.
> Nie denerwujcie się tak bardzo :)

W dyskusji pojawil sie znany tutejszy troll, ktory ma talent do
powodowania wojenek. To jego wypowiedzi wzbudzily te emocje, a nie sam
pomysl.

Jesli chodzi o sam pomysl, to na pewno jest oryginalny (nie widzialam go
nigdzie nawet na rynkach o znacznie wiekszej konkurencji o
programistow), ale sadze, ze moze byc troche wprowadzajacy w
zaklopotanie. O ile zwrot kosztow podrozy i innych *poniesionych
kosztow* jest powszechnie stosowany, to oferta zarobienia na czysto na
samej rozmowie kwalifikacyjnej sugeruje, ze dla kandydata zarobienie
kilku baniek moze byc decydujaca zacheta do pojawienia sie na rozmowie,
a to moze wzbudzic smiech u specjalistow z tej grupy zarobkowej, w ktora
sa wycelowane ogloszenia. I jeszcze ten wielki zegar :D zeby kandydat
widzial, jak mu dwudziestozlotowki leca i sie cieszyl.

Moge sie mylic. Byloby ciekawie, jakbys po zakonczeniu rekrutacji
napisal, czy odzew byl znaczaco wiekszy niz w przypadku ogloszen bez
tego rodzaju zachety - o ile nie jest to tajemnica firmowa.

I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

imho to bedzie tak, ze np. będzie trzeba zostawic kurtkę w szatni i cena to 19,5 za
każdą minutę.
i na koniec nie|doszły pracownik bedzie się cieszył że nie dopłacil do interesu



--

to tylko moje zdanie, taki skrót myślowy
*G*R*O*M*A*X*

do góry

On 7 Kwi, 13:08, "grom@x" <gromax@_skasuj_.interia.pl> wrote:
> imho to bedzie tak, ze np. będzie trzeba zostawic kurtkę w szatni i cena to 19,5 za
każdą minutę.
> i na koniec nie|doszły pracownik bedzie się cieszył że nie dopłacil do interesu
>
> --
>
> to tylko moje zdanie, taki skrót myślowy
> *G*R*O*M*A*X*

Dobre :D Aż pomyśle nad tym :D

Żartuję ;)

do góry

Na prośbę postanowiłem zdradzić kilka szczegółów odnośnie powyższej
kampanii.

1) > ,,Byloby ciekawie, jakbyś po zakończeniu rekrutacji
> napisal, czy odzew byl znacząco większy niż w przypadku ogłoszeń bez
> tego rodzaju zachety - o ile nie jest to tajemnica firmowa."

Oczywiście nie jest to żadną tajemnicą. Zacznę od kilku danych
liczbowych:
-- ponad 31.000 osób odwiedziło stronę tylko w pierwszym dniu kampanii
(dodam że domena i specjalna strona www.paidjobinterview.pl została
postawiona online kilka dni wcześniej i nigdzie nie było o niej
komunikowane!)
-- ponad 170.000 odwiedzających zanotowaliśmy przez okres zbierania
aplikacji (3 tygodnie).
-- ponad 90 osób zgłosiło swoją kandydaturę
-- ponad 65 kandydatów spełniało wymogi oferty i zostało objętych
procesem dalszej rekrutacji
-- 19 najlepszych kandydatów zaprosiliśmy na płatną rozmowę (więcej
się nie dało z powodu przeznaczonego czasu na jedną osobę w przeciągu
całego weekendu).
-- 40 minut - średnia długość płatnej rozmowy (= średnio 800zł)
-- Informacja o akcji znalazła się w większości gazet, portali i
innych mediach...

Reasumując - o wiele bardziej niż znacząco większy odzew! Pamiętajmy,
że oferta jest dosyć specyficzna i zorientowana na wąskie grono
specjalistów ;)

2) Dnia 15 maja 2007 - kampania rusza z kolejnym stanowiskiem pracy
"Inżynier Testów/Tester Oprogramowania" - A działanie to jest wynikiem
zadowolenia z rezultatów pierwszej kampanii!

Zainteresowanych zapraszam po szczegóły na stronę www.paidjobintreview.pl.

Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie tej niekonwencjonalnej
rekrutacji - piszcie śmiało ;)

Pozdrawiam

do góry

Na prośbę postanowiłem zdradzić kilka szczegółów odnośnie powyższej
kampanii.

1) > &#8222;Byloby ciekawie, jakbyś po zakończeniu rekrutacji
> napisal, czy odzew byl znacząco większy niż w przypadku ogłoszeń bez
> tego rodzaju zachety - o ile nie jest to tajemnica firmowa.&#8221;

Oczywiście nie jest to żadną tajemnicą. Zacznę od kilku danych liczbowych:
-- ponad 31.000 osób odwiedziło stronę tylko w pierwszym dniu kampanii
(dodam że domena i specjalna strona www.paidjobinterview.pl została
postawiona online kilka dni wcześniej i nigdzie nie było o niej
komunikowane!)
-- ponad 170.000 odwiedzających zanotowaliśmy przez okres zbierania
aplikacji (3 tygodnie).
-- ponad 90 osób zgłosiło swoją kandydaturę
-- ponad 65 kandydatów spełniało wymogi oferty i zostało objętych procesem
dalszej rekrutacji
-- 19 najlepszych kandydatów zaprosiliśmy na płatną rozmowę (więcej się
nie dało z powodu przeznaczonego czasu na jedną osobę w przeciągu całego
weekendu).
-- 40 minut - średnia długość płatnej rozmowy (= średnio 800zł)
-- Informacja o akcji znalazła się w większości gazet, portali i innych
mediach...

Reasumując - o wiele bardziej niż znacząco większy odzew! Pamiętajmy, że
oferta jest dosyć specyficzna i zorientowana na wąskie grono specjalistów
;)

2) Dnia 15 maja 2007 - kampania rusza z kolejnym stanowiskiem pracy
"Inżynier Testów/Tester Oprogramowania" - A działanie to jest wynikiem
zadowolenia z rezultatów pierwszej kampanii!

Zainteresowanych zapraszam po szczegóły na stronę www.paidjobintreview.pl.

Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie tej niekonwencjonalnej
rekrutacji - piszcie śmiało ;)

Pozdrawiam

do góry

> Zainteresowanych zapraszam po szczegóły na stronę www.paidjobintreview.pl.
>
> Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie tej niekonwencjonalnej
> rekrutacji - piszcie śmiało ;)
>
> Pozdrawiam

Mała poprawka do adresu
www.paidjobinterview.pl
lub www.paidjobinterview.com (oba adresy są akceptowalne)
<--- w poprzednim (-nich jakimś cudem dwukrotnie post się pojawił...)
mała literówka się pojawiła...

Zapraszam ;)

do góry