Marzy Ci się praca w IT? Oto 3 zawody z przyszłością
2019-11-06 13:20
Pracownik IT © fot. mat. prasowe
Technologie informatyczne cieszą się dziś ogromną popularnością. Szacunki wskazują, że w branży pracuje już przeszło 450 tys. specjalistów. Co istotne, nie wszyscy z nich są programistami z dyplomem wyższej uczelni. Jeśli i tobie marzy się praca IT, a nie masz wykształcenia kierunkowego, to nic straconego. Oto 3 informatyczne zawody z przyszłością, w których można się wyszkolić nawet wówczas, gdy z branżą IT nie miało się dotąd nic wspólnego.
Przeczytaj także: Praca w branży IT: znamy najbardziej przyszłościowe specjalizacje
Niedobór pracowników w branży IT ciągle aktualny. Tylko w minionym roku na łamach serwisu Pracuj.pl ukazało się niemal 90 tys. ogłoszeń o pracę w tym sektorze. Skąd bierze się aż tak duży popyt na pracowników? Przyczyny są co najmniej dwie. Przede wszystki warto zdawać sobie sprawę z rosnącego grona firm, nawet nieinformatycznych, które potrzebują na swoim pokładzie specjalisty od IT. Drugą kwestią jest topniejąca liczba absolwentów studiów informatycznych, które kończy obecnie tylko 13-14 tys. osób rocznie.Praca w IT to nie tylko dyplomowani programiści
Pracę w IT z powodzeniem mogą podejmować nie tylko programiści z dyplomem wyższej uczelni technicznej. Potwierdzeniem tego są chociażby dane Randstad, z których wynika, że dziś ok. 10 proc. osób ubiegających się o pracę w IT w ogóle nie ma wykształcenia wyższego, 30 proc. to absolwenci kursów stacjonarnych i internetowych, a 46 proc. wśród osób, które wyższe wykształcenie posiadają, to absolwenci kierunków nietechnicznych. Skąd ten trend? Okazuje się, że IT oferuje szereg zawodów z przyszłością, do których można przekwalifikować się nawet wtedy, gdy wcześniej z nowymi technologiami nie miało się nic wspólnego. Jakie to specjalizacje?
TOP 3 informatycznych zawodów z przyszłością
1. Tester manualny
Tester oprogramowania to obecnie jeden z najbardziej poszukiwanych specjalistów IT w Polsce. Tak wynika z Branżowego Bilansu Kapitału Ludzkiego w sektorze IT, przygotowanego przez PARP i Uniwersytet Jagielloński. To jednocześnie jeden z tych zawodów, do których można szybko przekwalifikować się i które dają nie tylko gwarancję zatrudnienia, ale i dobrą pensję – nawet osobom bez doświadczenia, dopiero startującym w branży. Potwierdzenie można znaleźć w danych z Wynagrodzenia.pl – mediana zarobków młodszego testera manualnego wynosi ok. 4,3 tys. zł/mc. Wraz ze wzrostem doświadczenia na specjalistę, czyli po upływie ok. 2 lat pracy – to już 6 tys. zł/mc. Z kolei starszy tester manualny zarabia blisko 9 tys. zł/mc.
Tymczasem, aby nabyć podstawową wiedzę w dziedzinie testowania oprogramowania wystarczy 3-dniowe szkolenie, często zakończone egzaminem ISTQB. Po jego zdaniu uczestnik otrzymuje międzynarodowy, uznany na całym świecie certyfikat, będący potwierdzeniem znajomości terminologii testerskiej i standardów w dziedzinie testowania. Część praktyczna, pozwalająca na zdobycie pierwszego doświadczenia i zbudowanie CV, trwa ok. 6 tygodni.
Czy to praca dla mnie? W dużym uproszczeniu tester oprogramowania zajmuje się testowaniem stron internetowych, systemów, aplikacji i urządzeń internetu rzeczy np. SmartWatch’y. Tester sprawdza czy aplikacje działają poprawnie, raportuje błędy, komunikuje się z programistami i innymi członkami zespołu, przygotowuje dokumentację i przede wszystkim dostarcza informacji na temat testowanego oprogramowania. Praca testera prawie zawsze wiąże się ze znajdowaniem błędów i dochodzeniem, w jakich sytuacjach się pojawiły. Choćby z tego powodu wśród testerów bardziej ceni się umiejętności miękkie, dociekliwość i cierpliwość niż formalne wykształcenie techniczne. Potwierdza to również rynek pracy. Bo jak tłumaczy Ewa Kienc-Brachmańska, koordynatorka programu Akademia Testowania, tester oprogramowania to zawód, który mogą wykonywać osoby po różnych specjalizacjach. Na kursach szkolących do zawodu częściej niż informatyków spotkać można osoby niepowiązane wcześniej z pracą w IT, np. po finansach, budownictwie, architekturze czy takie, które do tej pory zajmowały się obsługą klienta, pracowały w branży handlu i sprzedaży.
fot. mat. prasowe
Pracownik IT
- Tylko 10 proc. z kursantów ma wykształcenie informatyczne. Częściej niż informatyka na kursie możemy spotkać marynarza, fizjoterapeutę, mamę po urlopie macierzyńskim. Wszystkie te osoby łączy jedna rzecz – predyspozycje do pracy w IT, które pozwalają na szybkie wyuczenie zawodu, co z kolei pozwala budować swoje CV – wyjaśnia Ewa Kienc-Brachmańska.
2. Scrum Master
Gwałtowny rozwój technologiczny świata sprawia, że popyt na firmy IT oraz nowe stanowiska pracy, które mogą przyspieszyć i usprawnić procesy wytwarzania oprogramowania rośnie w nieprawdopodobnie szybkim tempie. Jednym z takich zawodów jest scrum master. Jego rolą jest przede wszystkim dbanie o to, aby zespół rozumiał i korzystał ze scruma (ram postępowania, dzięki którym można w sposób produktywny wytwarzać produkty o możliwie najwyższej wartości).
Aby zostać scrum masterem nie potrzeba mieć wykształcenia technicznego i nie trzeba umieć programować. Kluczowe są umiejętności miękkie (komunikacji, negocjacji), aby wspierać, słuchać i rozwiązywać problemy zespołu, ograniczające postępy programistyczne. Przyda się również wiedza o procesie wytwarzania oprogramowania - w końcu jednym z zadań scrum mastera jest usprawnienie tego procesu i budowa zespołów projektowych.
Wyuczenie się zawodu scrum mastera, a przynajmniej podstaw potrzebnych do wystartowania w branży, jest prostsze niż by się wydawało. Dobrą drogą są kursy, dzięki którym można uzyskać certyfikaty potwierdzające wiedzę na temat podstaw scruma. Internetowe trwają po 2-3 dni i pozwalają podejść do egzaminu I stopnia (np. Professional Scrum Master). Poza tym warto pojawiać się na meetupach, czyli spotkaniach ludzi z branży, podczas których można „złapać” kontakty i wypłynąć na szersze wody. Można też starać się o praktyki jako scrum master-shadow, co pozwala doszkalać się pod okiem doświadczonego scrum mastera.
Czy warto starać się o pracę w tym zawodzie? Jak pokazują ogłoszenia o pracę - pracodawcy są gotowi zatrudniać na stanowisko scrum masterów osoby mające zaledwie roczne doświadczenie w IT. Tymczasem zgodnie z danymi z Wynagrodzenia.pl, mediana na tym stanowisku wynosi blisko 10 tys. zł/mc, a nawet najgorzej wynagradzani scrum masterzy zarabiają całkiem nieźle, bo ok. 6,9 tys. zł/mc.
3. Technical Writer
Technical writer, czyli techniczny copywriter, to osoba która tworzy i redaguje specyfikacje techniczne, instrukcje obsługi, opracowuje szkolenia czy filmy instruktażowe. W efekcie dostarcza użytkownikowi końcowemu wszystkie niezbędne informacje pozwalające na bezproblemowe posługiwanie się danym systemem czy aplikacją. W tym zawodzie nie trzeba mieć żadnych technicznych umiejętności, a bardziej niż informatyk odnajdzie się w nim humanista. Zaletą jest znajomość zagadnień technologicznych, choć ważniejsza jest kreatywność, lekkie pióro i sprawne posługiwanie się językiem obcym (najczęściej angielskim).
Czy warto starać się o pracę w tym zawodzie? Raczej tak, bo zgodnie z danymi z Wynagrodzenia.pl, mediana wynagrodzenia na tym stanowisku wynosi 4,7 tys. zł/mc (najlepsi zarabiają ok. 6 tys. zł/mc). Dla porównania, średnie, miesięczne zarobki „zwykłego” copywritera wynoszą aż 1,2 tys. zł mniej.
Jak podkreśla Ewa Kienc-Brachmańska, dziś do branży IT może dołączyć każdy, niezależnie od wykształcenia i doświadczenia, nawet osoby, które z nowoczesnymi technologiami nie miały wcześniej nic wspólnego. Jak pokazują powyższe przykłady, przeszkodą nie jest nawet brak wiedzy na temat oprogramowania.
- To, co potrzeba, aby zaistnieć w branży IT to przede wszystkim odpowiednie predyspozycje, których nie wyuczymy się ani na studiach, ani na kursach. To umiejętność analitycznego myślenia, samodzielność w rozwiązywaniu problemów, a także otwartość na rozwój i ciągłą naukę. Drugim warunkiem jest wiedza, którą można nabyć różnymi, dostępnymi metodami, nie tylko podczas studiowania. Dla pracodawcy liczą się umiejętności, a to czy kandydat do pracy w IT nabył je podczas studiów czy internetowego kursu, ma najmniejsze znaczenie – podsumowuje ekspertka.
Przeczytaj także:
Contracting w branży IT: zamrożone zarobki, ale nie rekrutacje?
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)