-
21. Data: 2010-05-10 10:02:40
Temat: Re: List motywacyjny
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Papa5merf" <P...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4be70331$0$17090$65785112@news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "mi" napisał:
>>> W swietle dyskusji o CV, o tym że firmy proszace o CV
>>> nie maja czasu potem czytac tychze CV, nasuwa mi sie
>>> pytanie o sens listu motywacyjnego. I tak:
>>> 1. Po co pisac list motywacyjny do firmy, ktora
>>> nie ma czasu czytac CV n-stronicowego (n > 1)?
>>> 2. Jak ma wygladac LM czlowieka ktory jest bezrobotny,
>>> i szuka pracy dlatego, bo trzeba z czegos zyc.
>>> A do tego firma, ktora szuka pracownikow, jest mu
>>> kompletnie nieznana.
>>> 3. Co wnosi list motywacyjny w procesie rekrutacji?
>>> Mamy np. 10-iu kandydatów. Czy list motywacyjny
>>> bedzie jednym z istotnych kryteriow wyboru pracownika?
>> <pierwsze_twierdzenie_rekrutacji>
>> Wartość LM jest funkcją ciągłą wartości firmy, do której jest skierowany
>> LM i wartości kandydata, wyrażoną w przestrzeni zespolonej:
>> LM(F,K)=F*K
>> gdzie wartości LM, F i K są liczbami zespolonymi.
>> Gdy w któryś z parametrów Firmy lub Kandydata przeważa część urojona to w
>> wartości LM także przeważa część urojona.
>> </pierwsze_twierdzenie_rekrutacji>
> dobre, tylko wytłumacz mi jeszcze skont ci od rekrutacji wiedzą co to
> liczby zespolone?:O)
Oni nie muszą tego wiedzieć, tak jak pewien szlachcic nie wiedział, że mówi
prozą.
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
22. Data: 2010-05-10 12:01:05
Temat: Re: List motywacyjny
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Mon, 10 May 2010 08:53:28 +0200, WOJSAL napisał(a):
>> Otóż szukałem kogoś, kto będzie dobrze obyty z językiem polskim. W
>> ogłoszeniu nie było prośby o LM, ale część ludzi wysłała i ten list stał
>> się dla wielu z nich podstawą do decyzji zostaje/odpada.
>>
>
> A nie można było podać w ogłoszeniu, że jednym z istotnych kryteriów
> jest umiejętność posługiwania się językiem polskim? Czy tak
> nie byłoby prościej i skuteczniej?
>
>> Jeśli się umie napisać dobry LM, tj. potrafi się zareklamować i przedstawić
>> siebie (w uzupełnieniu do CV), można sporo zyskać. Przykładowo aplikowała
>> do nas pani bez doświadczenia praktycznie (tak wychodziło z CV), ale
>> napisała w LM że od pewnego czasu próbuje, kombinuje, chce spróbować i
>> chętnie wykona zadania testowe. Cały list był napisany ciekawym językiem i
>> całościowo spowodowało to, że kandydatka została zaproszona na spotkanie
>> (biorąc samo CV, nie miałaby szans).
>
> Czyli szukaliscie nie tyle fachowców, co raczej osoby umiejące się
> zareklamowac?
Stawiasz pod ścianą, więc muszę wyjaśnić dokładniej - szukaliśmy
copywritera.
Teraz wszystko jasne? :)
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
23. Data: 2010-05-10 12:39:34
Temat: Re: List motywacyjny
Od: Piotrek <p...@g...com>
On 9 Maj, 13:08, mi <m...@o...pl> wrote:
> <pierwsze_twierdzenie_rekrutacji>
> Wartość LM jest funkcją ciągłą wartości firmy, do której jest skierowany
> LM i wartości kandydata, wyrażoną w przestrzeni zespolonej:
> LM(F,K)=F*K
> gdzie wartości LM, F i K są liczbami zespolonymi.
>
> Gdy w któryś z parametrów Firmy lub Kandydata przeważa część urojona to
> w wartości LM także przeważa część urojona.
> </pierwsze_twierdzenie_rekrutacji>
>
A jezeli wartosc urojona (dodatnia) przewaza i u firmy, i u kandydata
to wartosc LM jest ujemna :)
Warto tez zauwazyc ze jezeli
F = Af * (Fr + j Fu) a K = Ak * (Kr + j Ku)
to mozna udowodnic ze wartosc LM osiaga duza wartosc rzeczywista
dodatnia jezeli
Kr = Fr oraz Ku = -Fu oraz Ak >> 1
Czyli piszac odpowiedni LM mozna dowolnie sterowac jego wartoscia,
jednak potrzebna jest znajomosc parametrow firmy. :)
Takie parametry powinny bez watpienia znajdowac sie w ofercie.
Ewentualnie mozna skontaktowac sie przez lacze telefoniczne z glowna
ksiegowa i zapytac o parametry wektora firmy :)
Hehe,
Tylko czekac az wynagrodzenia beda podawane w liczbach zespolonych.
ps. nie jestem zbyt tegi z matematyki wiec jak gdzies sie pomylilem to
chetnie podyskutuje :)
-
24. Data: 2010-05-10 13:15:09
Temat: Re: List motywacyjny
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Piotrek" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:df06822e-3007-4f7a-
> Czyli piszac odpowiedni LM mozna dowolnie sterowac jego wartoscia,
> jednak potrzebna jest znajomosc parametrow firmy. :)
> Takie parametry powinny bez watpienia znajdowac sie w ofercie.
> Ewentualnie mozna skontaktowac sie przez lacze telefoniczne z glowna
> ksiegowa i zapytac o parametry wektora firmy :)
Jasne, główna księgowa udzieli takich informacji każdej anonimowej osobie z
zewnątrz. ;-)
> Hehe,
> Tylko czekac az wynagrodzenia beda podawane w liczbach zespolonych.
> ps. nie jestem zbyt tegi z matematyki wiec jak gdzies sie pomylilem to
> chetnie podyskutuje :)
Na rozmowach z kandydatami, albo z kontrahentami wszelkie kwoty jakie padają,
mieszczą się raczej w obszarze liczb urojonych. ;-)
j.
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
25. Data: 2010-05-10 18:20:11
Temat: Re: List motywacyjny
Od: live_evil <u...@o...pl>
W dniu 09.05.2010 17:06, andreas pisze:
> Użytkownik "live_evil" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hs65se$1g3$1@newsfeed1.man.lodz.pl...
>> Dla mnie oczekiwanie od kandydata LM
>> jest pytaniem - jak bardzo jesteś w stanie poniżyć się, aby dostać tę
>> pracę?
>
> Owszem, ale jest tak tylko u tych ludzi, którzy uważają, że etat z
> godziwym wynagrodzeniem do emerytury należy się obywatelowi z powodu
> samego faktu urodzenia się.
Nieprawda.
> Dla całej reszty poinformowanie potencjalnego klienta, dlaczego tej a
> nie innej osobie powinien dać kontrakt jest normalną czynnością na
> wolnym rynku.
Dawniej zdarzyło mi się kilka razy popełnić ten błąd i wysłać LM. Z
czasem doszedłem do wniosku, że szkoda mojego czasu - odpowiadam tylko
na oferty, w których nie wymaga się LM.
--
live_evil
-
26. Data: 2010-05-10 19:36:25
Temat: Re: List motywacyjny
Od: Smok Eustachy <s...@e...pl>
Dnia Mon, 10 May 2010 05:39:34 -0700, Piotrek napisał(a):
/.../
> Hehe,
> Tylko czekac az wynagrodzenia beda podawane w liczbach zespolonych.
>
Podawanie zarobków w liczbach urojonych ma przyszłość na pewno. Dzisiaj w
Metrze jest artykuł z płaczem o HeadHunterach. Że bajerują, prowizje
biorą a po 3 miesiącach kolesi zwalniają.
--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
27. Data: 2010-05-10 20:35:35
Temat: Re: List motywacyjny
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:df06822e-3007-4f7a-8a0c-5e3204214a6a@d39g2000yq
a.googlegroups.com
Piotrek <p...@g...com> pisze:
> Tylko czekac az wynagrodzenia beda podawane w liczbach zespolonych.
Ze szczególnym naciskiem na część urojoną wyrażoną w tys. zł...
--
Jotte
-
28. Data: 2010-05-11 20:23:15
Temat: Re: List motywacyjny
Od: WOJSAL <w...@n...pl>
Użytkownik Andrzej Ekiert napisał:
>
> motywacje mogą być inne. Osoby, które wiedzą czego chcą i szukają
> sensownej zmiany pracy, analizują szczegółowo możliwości jakie daje
> dany pracodawca (szczegółowy zakres obowiązków, możliwości rozwoju,
> perspektywy danej firmy na rynku i możliwość zyskania na jej
> ewentualnym sukcesie) i porównują to ze swoimi aspiracjami i
> sprecyzowanymi oczekiwaniami.
>Po takiej analizie, napisanie paru zdań
> na temat dlaczego i przy jakich warunkach brzegowych chce się w danej
> firmie pracować staje się nagle trywialnym zadaniem. Nigdy bym nie
> zatrudnił osoby, która nie potrafi napisać dlaczego chce ze mną pracować
> i co ma nadzieję uzyskać z tego dla siebie. Ale zaprezentowanie na
> wstępie swoich oczekiwań może oszczędzić czas obu stronom.
Tylko jak rozróżnić firmy szukające pracowników, skoro
ogłoszenia dotyczące zatrudnienia nowych osób są własnie sztampowe
w stylu (dotyczy firm softwarowych):
Firma X w zwiazku z dynamicznym rozwojem poszukuje
pracownikow na stanowisko programisty. Wymagania:
- wykstalcenie kierunkowe lub student IV/V-go roku
- znajomosc jezyka programowania X
- znajomosc bibliotek Y
- znajomosc jezyka angielskiego, i tu - uwaga - dwa
warianty:
a) na poziomie czytania ze zrozumieniem (!?) dokumentacji
b) biegla w mowie i pismie
Oferujemy:
- dobra atmosfere pracy
- prace przy ciekawych projektach
- atrakcyjne wynagrodzenie adekwatne do posiadanych umiejetnosci
- pakiet socjalny (to wystepuje czasami)
Osoby zainteresowane prosimy o przyslanie CV oraz LM na adres...
z dopiskiem "....".
To co mam napisac do takiej firmy w liscie motywacyjnym?
A niestety nie przypominam sobie firmy, ktora by odeszla
od takiej sztampy.
Ze niby dlaczego w tej firmie chce pracowac? A szukam przykladowo nowej
pracy, bo mam nadzieje na lepsze pieniadze, na lepsza atmosfere
pracy, na wieksza satysfakcje z wykonywanej pracy. A moze dlatego, ze
bede mial blizej do pracy.
Tylko ze z tresci ogloszenia, ze strony firmy nie wiadomo
czy bede mial lepiej czy gorzej.
A na stronie internetowej takiej firmy jest takie samo bla-bla-bla
jak na stronach innych firm.
Ja odnosze wrazenie ze przy rekrutacji panuje schemat: szukajacy
pracy pisza sztampowe LM (ktorych z reguly nikt nie czyta) a poszukujacy
pracownikow pisza podobnie sztampowe ogloszenia (to mozna latwo
sprawdzic czytajac tresc ogloszen dotyczacych zatrudnienia). Czyli taki
pic na wode.
A nie mogloby byc normalnie?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
29. Data: 2010-05-11 21:24:28
Temat: Re: List motywacyjny
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "WOJSAL" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4be9bc76$0$17101$65785112@news.neostrada.pl...
> A niestety nie przypominam sobie firmy, ktora by odeszla
> od takiej sztampy.
> Ze niby dlaczego w tej firmie chce pracowac? A szukam przykladowo nowej
> pracy, bo mam nadzieje na lepsze pieniadze, na lepsza atmosfere
> pracy, na wieksza satysfakcje z wykonywanej pracy. A moze dlatego, ze bede
> mial blizej do pracy.
>
Nie chwaląc się, sam kiedyś m.in. takie ogłoszenie zamieszczałem gdy byłem
pracownikiem tej firmy
Uchował się w archiwaliach google'a
http://groups.google.pl/group/pl.praca.oferowana/bro
wse_thread/thread/2fb4373f940cce71/570bd4ce8b5a4fa5?
hl=pl&lnk=gst&q=Unicard#570bd4ce8b5a4fa5
Pamiętam, że w skrajnie trudnym pod względem zatrudniania programistów
okresie i trudnym mieście jakim był (a może nadal jest) Kraków,
zatrudniliśmy 3 doświadczonych programistów którzy do nas przyszli z innych
firm. Z tego co się orientuję dwóch pracuje nadal. O trzecim nic nie
wiem,ale wiem też że dział się rozrastał po moim odejściu z firmy.
--
Jackare
-
30. Data: 2010-05-11 21:45:58
Temat: Re: List motywacyjny
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "WOJSAL" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4be9bc76$0$17101$65785112@news.neostrada.pl...
> A niestety nie przypominam sobie firmy, ktora by odeszla
> od takiej sztampy.
>
Tu kolejne moje:
http://groups.google.pl/group/pl.praca.oferowana/bro
wse_thread/thread/8020ce746e8060cd/a677fce1e4e78a05?
hl=pl&lnk=gst&q=Unicard#a677fce1e4e78a05
Też pamiętam że rekrutacja się fajnie potoczyła i zatrudnieni zaostali
ludzie pracujący do dziś...
Tu kolejne:
http://groups.google.pl/group/pl.praca.oferowana/bro
wse_thread/thread/6946ee73f3dba3a/f061aadf919447ea?h
l=pl&lnk=gst&q=Unicard#f061aadf919447ea
Z tej rekrutacji trafiła się "perełka" - dziewczyna która chiała zmienić
tryb pracy by miec więcej czasu dla dziecka a potem dokonała w firmie zmian
ciągnąc jeden duży temat
następne:
http://groups.google.pl/group/pl.praca.oferowana/bro
wse_thread/thread/9a15f72041628806/b1dc47b6e29d8354?
hl=pl&lnk=gst&q=Unicard#b1dc47b6e29d8354
też trafili się fajni ludzie którzy podciągnęli poziom serwisu i tez pracują
do dzisiaj
Z mojej skromnej wiedzy i doświadczenia istotne jest przedstawienie
potencjalnemu kandydatowi do pracy pewnej wizji tego co robi firma, co on
będzie w niej robić i jakie ma w związku z tym prespektywy. To budzi w
człowieku chęć do dokonania zmiany. Wylistowanie wymagań i obowiązków jest
nudne, nie mówi nic o firmie, nie potrafi skusić czymś innym niż sam fakt
oferowania pracy, nie prowadzi do powstania w umyśle kandydata pozytywnej
wizji związku jego samego z czymś atrakcyjnym co oferuje nowy pracodawca.
--
Jackare