-
1. Data: 2003-06-09 10:20:18
Temat: zwolnienie - oszustwo czy głupota i bezmyślność
Od: p...@o...pl
Witam
Mam ciekawy :-( problem - opisze ku przestrodze i z prosbą o wyjaśnienie kilku
kwestii. W poprzedniej pracy zgłosiła się do mnie firma (jedna z większych
instytucji finansowych w Polsce) że szuka pracownika. Po 4 miesiącach rozmów -
ponieważ warunki były bardzo korzystne zdecydowałem się na zmianę pracy.
Podpisałem umowę na okres próbny - jak mówili jest to tylko formalnosc, której
się nie da przeskoczyć. Po dwóch miesiącach stwierdzili - jest ok, nie mamy do
ciebie zastrzezen merytorycznych - ale zmienia sie polityka firmy i teraz
zwalniamy a nie przyjmujemy. Sorry Winnetou - możesz szukać nowej pracy!
Nie sądzę żeby zrobili to złośliwie - raczej z głupoty, bezmyślności i
nieliczenia się z człowiekiem.
Do znawców tematu: jak teraz nie dać się wy...... do końca ?
1). Jak jest z urlopem - czy należy mi się za 3 miesiące pracy jeżeli to był
okres próbny ?
2). Czy po upływie umowy po prostu nie przychodzę do pracy - czy muszą mi
cokolwiek napisać ?
3). Jakieś inne pomysły/rady ?
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-06-09 11:16:39
Temat: Re: zwolnienie - oszustwo czy głupota i bezmyślność
Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@U...ceti.pl>
Użytkownik <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:56ff.00000981.3ee45f61@newsgate.onet.pl...
> Do znawców tematu: jak teraz nie dać się wy...... do końca ?
Znawcą to ja nie jestem, ale:
> 1). Jak jest z urlopem - czy należy mi się za 3 miesiące pracy jeżeli to
był
> okres próbny ?
Tak. Zakładam, że nie był to pierwszy rok Twojej pracy, bo wtedy jest ciut
inaczej.
> 2). Czy po upływie umowy po prostu nie przychodzę do pracy - czy muszą mi
> cokolwiek napisać ?
Jedynie świadectwo pracy.
> 3). Jakieś inne pomysły/rady ?
Niestety nie mam :(
Pozdrawiam
Kasia
-
3. Data: 2003-06-09 11:50:39
Temat: Re: zwolnienie - oszustwo czy głupota i bezmyślność
Od: s...@p...onet.pl
> Witam
>
> Mam ciekawy :-( problem - opisze ku przestrodze i z prosbą o wyjaśnienie
kilku
> kwestii. W poprzedniej pracy zgłosiła się do mnie firma (jedna z większych
> instytucji finansowych w Polsce) że szuka pracownika. Po 4 miesiącach rozmów -
> ponieważ warunki były bardzo korzystne zdecydowałem się na zmianę pracy.
> Podpisałem umowę na okres próbny - jak mówili jest to tylko formalnosc,
której
> się nie da przeskoczyć. Po dwóch miesiącach stwierdzili - jest ok, nie mamy
do
> ciebie zastrzezen merytorycznych - ale zmienia sie polityka firmy i teraz
> zwalniamy a nie przyjmujemy. Sorry Winnetou - możesz szukać nowej pracy!
>
> Nie sądzę żeby zrobili to złośliwie - raczej z głupoty, bezmyślności i
> nieliczenia się z człowiekiem.
>
> Do znawców tematu: jak teraz nie dać się wy...... do końca ?
> 1). Jak jest z urlopem - czy należy mi się za 3 miesiące pracy jeżeli to był
> okres próbny ?
> 2). Czy po upływie umowy po prostu nie przychodzę do pracy - czy muszą mi
> cokolwiek napisać ?
> 3). Jakieś inne pomysły/rady ?
>
> Pozdrawiam.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Witam
ad 1 - proporcjonalnie do przepracowanego czasu pracy
ad 2 - jeżeli nie otrzymasz następnej - tak
ad 3 - możesz zachorować ale to nie fer
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2003-06-09 11:52:07
Temat: Re: zwolnienie - oszustwo czy głupota i bezmyślność
Od: s...@p...onet.pl
> Witam
>
> Mam ciekawy :-( problem - opisze ku przestrodze i z prosbą o wyjaśnienie
kilku
> kwestii. W poprzedniej pracy zgłosiła się do mnie firma (jedna z większych
> instytucji finansowych w Polsce) że szuka pracownika. Po 4 miesiącach rozmów -
> ponieważ warunki były bardzo korzystne zdecydowałem się na zmianę pracy.
> Podpisałem umowę na okres próbny - jak mówili jest to tylko formalnosc,
której
> się nie da przeskoczyć. Po dwóch miesiącach stwierdzili - jest ok, nie mamy
do
> ciebie zastrzezen merytorycznych - ale zmienia sie polityka firmy i teraz
> zwalniamy a nie przyjmujemy. Sorry Winnetou - możesz szukać nowej pracy!
>
> Nie sądzę żeby zrobili to złośliwie - raczej z głupoty, bezmyślności i
> nieliczenia się z człowiekiem.
>
> Do znawców tematu: jak teraz nie dać się wy...... do końca ?
> 1). Jak jest z urlopem - czy należy mi się za 3 miesiące pracy jeżeli to był
> okres próbny ?
> 2). Czy po upływie umowy po prostu nie przychodzę do pracy - czy muszą mi
> cokolwiek napisać ?
> 3). Jakieś inne pomysły/rady ?
>
> Pozdrawiam.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Witam
ad 1 - proporcjonalnie do przepracowanego czasu pracy, jeżeli przepracujesz 3
miesiące to dostaniesz urlop za trzy miechy
ad 2 - jeżeli nie otrzymasz następnej - tak
ad 3 - możesz zachorować ale to nie fer
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl