Witam,
zwracam sie do Was z nastepujacym pytankiem:
wreczylam pracownikowi wypowiedzenie umowy o prace, od dn.15.12.03-19.12.03
(5 dni) mial wykorzystac zalegly urlop, 20.12.03 konczylo mu sie
wypowiedzenie. Do wczoraj pracownik przychodzil do pracy, dzis mial tez
przyjsc, jednak zadzwonil, ze jest chory i nie przyjdzie. Od powniedzialku
mial byc na urlopie, w tej sytuacji wychodzi, ze urlopu nie wykorzysta (bede
musiala wyplacic ekwiwalent), a co z chorobowym? Jestesmy zakladem
zatrudniajacym ponad 20 osob, wiec sami wyplacamy zasilki, ale jak mamy
postapic w tym wypadku- dodam, ze pracownik w tym roku nie korzystal ze
zwonien chorobowych. Wiec jak, czy zaplacic mu za chorobe do dnia
rozwiazania um. o prace (8 dni) nastepnie przeslac zwolnienie do Zus- niech
oni wyplacaja, bo po 20.12.03 to juz nie bedzie nasz pracownik, czy jak?
Sory za mozliwa laickosc pytania, ale po raz pierwszy mam taki przypadek.
Z gory dzieki.
Pozdrawiam
Magda