-
1. Data: 2002-02-04 00:20:30
Temat: wypadek w pracy
Od: "ania" <p...@f...onet.pl>
Czy ktoś wie, czy jeśli pracownik skręcił nogę w pracy i wskutek tego
spędził miesiąc w gipsie, a nastepny w domu na zwolnieniu, to należy mu się
jakieś odszkodowanie? Jeśli tak, to jak to się załatwia. Od razu odpowiadam
na ewentualne pytania- nie chodzi o mnie, tylko o kolegę, który nie ma
dostępu do internetu.
Z góry dziękuję za informacje
Ania
-
2. Data: 2002-02-04 11:30:00
Temat: Re: wypadek w pracy
Od: Piotr <s...@b...pl>
W dniu Mon, 4 Feb 2002 01:20:30 +0100, "ania" <p...@f...onet.pl>
napisał:
>Czy ktoś wie, czy jeśli pracownik skręcił nogę w pracy i wskutek tego
>spędził miesiąc w gipsie, a nastepny w domu na zwolnieniu, to należy mu się
>jakieś odszkodowanie? Jeśli tak, to jak to się załatwia. Od razu odpowiadam
>na ewentualne pytania- nie chodzi o mnie, tylko o kolegę, który nie ma
>dostępu do internetu.
>Z góry dziękuję za informacje
Pracownik ma "szanse" dostać odszkodowanie teoretycznie z dwóch
źródeł. Po pierwsze pracodawca winien sporządzić protokół powypadkowy
(robi to zwykle inspektor bhp wraz z komisją) wysłać go do ZUSu - i po
tzw. komisji jest nikła szansa.
Po drugie pracownicy przeważnie są ubezpieczenini od nieszcęsliwych
wypadków na terenie zakładu pracy )PZU i inne firmy ubezpueczeniowe -
tu też należy wypelnic odpowioedni protokół i juz.
Z poważaniem:
Zdzisław Sokołowski
-
3. Data: 2002-02-04 15:04:53
Temat: Re: wypadek w pracy
Od: "ania" <p...@f...onet.pl>
Piotr napisał(a) w wiadomości: ...
>W dniu Mon, 4 Feb 2002 01:20:30 +0100, "ania" <p...@f...onet.pl>
>napisał:
>
>Pracownik ma "szanse" dostać odszkodowanie teoretycznie z dwóch
>źródeł. Po pierwsze pracodawca winien sporządzić protokół powypadkowy
>(robi to zwykle inspektor bhp wraz z komisją) wysłać go do ZUSu - i po
>tzw. komisji jest nikła szansa.
>Po drugie pracownicy przeważnie są ubezpieczenini od nieszcęsliwych
>wypadków na terenie zakładu pracy )PZU i inne firmy ubezpueczeniowe -
>tu też należy wypelnic odpowioedni protokół i juz.
>
Czy ten protokól powypadkowy z inspektorem bhp i komisją może być wypełniony
ponad miesiąc po tym wypadku? Czy istnieje jakiś termin, przed upływem
którego trzeba się zmieścić? Jaki? I do kogo w pracy zwrócić się w tej
sprawie? A może od razu do ZUSu?
Ania
-
4. Data: 2002-02-04 15:53:44
Temat: Re: wypadek w pracy
Od: "Marcin" <m...@b...com.pl>
Użytkownik "ania" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a3m7sn$837$1@news.tpi.pl...
>
> Piotr napisał(a) w wiadomości: ...
> >W dniu Mon, 4 Feb 2002 01:20:30 +0100, "ania" <p...@f...onet.pl>
> >napisał:
> >
> >Pracownik ma "szanse" dostać odszkodowanie teoretycznie z dwóch
> >źródeł. Po pierwsze pracodawca winien sporządzić protokół powypadkowy
> >(robi to zwykle inspektor bhp wraz z komisją) wysłać go do ZUSu - i po
> >tzw. komisji jest nikła szansa.
> >Po drugie pracownicy przeważnie są ubezpieczenini od nieszcęsliwych
> >wypadków na terenie zakładu pracy )PZU i inne firmy ubezpueczeniowe -
> >tu też należy wypelnic odpowioedni protokół i juz.
> >
> Czy ten protokól powypadkowy z inspektorem bhp i komisją może być
wypełniony
> ponad miesiąc po tym wypadku? Czy istnieje jakiś termin, przed upływem
> którego trzeba się zmieścić? Jaki? I do kogo w pracy zwrócić się w tej
> sprawie? A może od razu do ZUSu?
>
> Ania
Tak jest termin 10 lat.
Zwrócić się musisz do pracodawcy najlepiej na piśmie. Piszesz coś takiego "w
związku z moim wypadkiem przy pracy, który miał miejsce w dniu ......... o
godz. ....... proszę o wszczęcie postępowania powypadkowego. Pracodawca ma
14 dni na sporządzenie dokumentacji.
Jeśli pracodawca nie reaguje należy złożyć skargę do PIP.
Marcin
-
5. Data: 2002-02-04 20:01:10
Temat: Re: wypadek w pracy
Od: Piotr <s...@b...pl>
W dniu Mon, 4 Feb 2002 16:53:44 +0100, "Marcin" <m...@b...com.pl>
napisał:
>> >Pracownik ma "szanse" dostać odszkodowanie teoretycznie z dwóch
>> >źródeł. Po pierwsze pracodawca winien sporządzić protokół powypadkowy
>> Czy ten protokól powypadkowy z inspektorem bhp i komisją może być
>wypełniony
>> ponad miesiąc po tym wypadku? Czy istnieje jakiś termin, przed upływem
>> którego trzeba się zmieścić? Jaki? I do kogo w pracy zwrócić się w tej
>Tak jest termin 10 lat.
>Zwrócić się musisz do pracodawcy najlepiej na piśmie. Piszesz coś takiego "w
W przypadku braku nadzoru bhp należy pisemnie powiadomic pracodwacę o
wypadku. Niech on się martwi jak to załatwić. Może komóś zlecić, a jak
umie to zrobi to sam ;).
Nieprzektraczalny - powtarzam niprzekraczalny termin to JEDEN ROK od
daty zaistnienia wypadku.
Z poważaniem:
Zdzisław Sokołowski