-
1. Data: 2006-12-02 18:03:57
Temat: [wesołe i żałosne jednocześnie] Imprezy integracyjne i wyjazdy służbowe
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@u...gazeta.pl>
Z opowieści z trzeciej ręki:
Koleś opowiadał mi, że ma znajomych, którzy pracują w firmie handlowej
gdzie zjazdy w celach handlowych to impreza 2-3 dniowa i owszem sala
konferencyjna a to we Wrocławiu, a to w Gdańsku, Hamburgu, Berlinie,
Paryżu, Rzymie i innych miastach... kilka godzin rzeczywiście intensywnej
pracy, opracowania, rozmowy z kontrahentami i to jest w porządku, na tym
polega biznes... Raz kontrakt podpisany na mniejsze, raz na większe
pieniądze... ale co robić w przerwach, wieczorami i w nocy ?
Owszem zanim kontraktu się nie podpisze obowiązuje bezwzględny umiar w
alkoholu, natomiast już po... pijaństwo i sex.
Taka czwórka managierów z firmy, zazwyczaj oni jeżdżą, mają sukcesy w
negocjacjach, firma ma co robić, zarobek netto idzie.
Oto Oni:
Kamil lat 34 - żonaty od 8 lat, córka 7 lat, syn 5 lat
Mariola lat 25 - zamężna od 6 miesięcy, bez dzieci
Janusz lat 29 - żonaty od 4 lat, syn 3 lata
Agata lat 22 - panna, ma faceta z którym planuje ślub
i niestety podczas luźnej rozmowy w gronie kierownictwa każde z nich
usłyszało w tej lub innej formie:
- Nie wnikam w wasze życie osobiste, macie sukcesy w firmie, ale czy nie
przesadzacie trochę ?
Chodzi o trójkąty i kwadraty sexualne podczas wyjazdów służbowych.
Czy szefostwo nie przesadza lekko ? W którym momencie wyciekły informacje,
że Kamil i Mariola, ale też Kamil i Agata, Janusz i Agata, Janusz i Mariola
po prostu uprawiają podczas wyjazdów okazyjny sex ?
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
[google = maszyna, człowiek = inteligentna istota
pisz uwaznie !! nie połykaj liter !!]
-
2. Data: 2006-12-02 18:12:07
Temat: Re: [wesołe i żałosne jednocześnie] Imprezy integracyjne i wyjazdy służbowe
Od: "jalboss" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@u...gazeta.pl>
napisał w wiadomości news:1oayky37w46c3.c6r9rve0sh6y.dlg@40tude.net...
>Z opowieści z trzeciej ręki:
> Koleś opowiadał mi, że ma znajomych, którzy pracują w firmie handlowej
> gdzie zjazdy w celach handlowych to impreza 2-3 dniowa i owszem sala
> konferencyjna a to we Wrocławiu, a to w Gdańsku, Hamburgu, Berlinie,
> Paryżu, Rzymie i innych miastach... kilka godzin rzeczywiście intensywnej
> pracy, opracowania, rozmowy z kontrahentami i to jest w porządku, na tym
> polega biznes... Raz kontrakt podpisany na mniejsze, raz na większe
> pieniądze... ale co robić w przerwach, wieczorami i w nocy ?
> Owszem zanim kontraktu się nie podpisze obowiązuje bezwzględny umiar w
> alkoholu, natomiast już po... pijaństwo i sex.
>
> Taka czwórka managierów z firmy, zazwyczaj oni jeżdżą, mają sukcesy w
> negocjacjach, firma ma co robić, zarobek netto idzie.
> Oto Oni:
> Kamil lat 34 - żonaty od 8 lat, córka 7 lat, syn 5 lat
> Mariola lat 25 - zamężna od 6 miesięcy, bez dzieci
> Janusz lat 29 - żonaty od 4 lat, syn 3 lata
> Agata lat 22 - panna, ma faceta z którym planuje ślub
>
> i niestety podczas luźnej rozmowy w gronie kierownictwa każde z nich
> usłyszało w tej lub innej formie:
> - Nie wnikam w wasze życie osobiste, macie sukcesy w firmie, ale czy nie
> przesadzacie trochę ?
>
> Chodzi o trójkąty i kwadraty sexualne podczas wyjazdów służbowych.
> Czy szefostwo nie przesadza lekko ? W którym momencie wyciekły informacje,
> że Kamil i Mariola, ale też Kamil i Agata, Janusz i Agata, Janusz i
> Mariola
> po prostu uprawiają podczas wyjazdów okazyjny sex ?
>
>
>
> --
> Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
> Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
> [google = maszyna, człowiek = inteligentna istota
> pisz uwaznie !! nie połykaj liter !!]
Żal Ci....
-
3. Data: 2006-12-02 18:44:14
Temat: Re: [wesołe i żałosne jednocześnie] Imprezy integracyjne i wyjazdy służbowe
Od: Maciek Sobczyk - zaocznie ubezpieczony <m...@d...doPLer>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
> W którym momencie wyciekły informacje,
> że Kamil i Mariola, ale też Kamil i Agata, Janusz i Agata, Janusz i Mariola
> po prostu uprawiają podczas wyjazdów okazyjny sex ?
Albo Kamil i Janusz lub Agata i Mariola. Nigdy nic nie wiadomo ;)
pozdr.
M.
-
4. Data: 2006-12-02 19:02:55
Temat: Re: [wesołe i żałosne jednocześnie] Imprezy integracyjne i wyjaz
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
Najprościej dookoptować kierownictwo i zamiast radosnego kwadraciku stworzyć
rozkoszny sekstecik.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2006-12-02 20:10:28
Temat: Re: [wesołe i żałosne jednocześnie] Imprezy integracyjne i wyjaz
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
>
> Chodzi o trójkąty i kwadraty sexualne podczas wyjazdów służbowych.
> Czy szefostwo nie przesadza lekko ? W którym momencie wyciekły informacje,
> że Kamil i Mariola, ale też Kamil i Agata, Janusz i Agata, Janusz i Mariola
> po prostu uprawiają podczas wyjazdów okazyjny sex ?
Poza tym, to ten układ wyraźnie dyskryminuje parki i onanistów.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2006-12-02 21:51:02
Temat: Re: [wesołe i żałosne jednocześnie] Imprezy integracyjne i wyjazdy służbowe
Od: Immona <c...@n...gmailu>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
> i niestety podczas luźnej rozmowy w gronie kierownictwa każde z nich
> usłyszało w tej lub innej formie:
> - Nie wnikam w wasze życie osobiste, macie sukcesy w firmie, ale czy nie
> przesadzacie trochę ?
>
> Chodzi o trójkąty i kwadraty sexualne podczas wyjazdów służbowych.
> Czy szefostwo nie przesadza lekko ? W którym momencie wyciekły informacje,
> że Kamil i Mariola, ale też Kamil i Agata, Janusz i Agata, Janusz i Mariola
> po prostu uprawiają podczas wyjazdów okazyjny sex ?
>
Nie do konca rozumiem, o co chodzi.
IMHO szefostwo ma prawo zwrocic uwage, jesli towarzystwo uprawia seks w
sposob narazajacy innych na obserwowanie/zauwazenie tego, poniewaz moze
to wywolac dyskomfort u osob postronnych, a w sytuacji, gdy sa
jednoznacznie kojarzeni z firma i na formowym wyjezdzie, moze wplynac
negatywnie na opinie o firmie u niektorych obserwatorow. A jesli
"informacje wyciekly", to nie byl zachowany odpowiedni poziom dyskrecji.
Natomiast zabronic czy prawic kazan o charakterze moralnym szefostwo nie
ma prawa, ale rozumiem, ze tego akurat nie zrobilo.
I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :)