-
1. Data: 2004-08-21 13:42:58
Temat: urlop wypoczynkowy po urlopie macierzyńskim
Od: "Micha" <m...@w...pl>
Witam,
mam pewien problem. Otóż do wczoraj byłam na urlopie macierzyńskim. Zgodnie
z ustaleniami telefonicznymi z moim szefem sprzed ok. 1,5 m-ca od
poniedziałku miałam mieć urlop wypoczynkowy w ramach przedłuzenia opieki nad
dzieckiem.
Po wspomnianej zgodzie przez telefon na ten urlop wysłałam maila z prośbą o
potwierdzenie oraz osobiscie złożyłam w firmie wniosek ponownie otrzymując
zapewnienie, że urlop dostanę. Przedwczoraj zadzwoniłam do szefa aby upewnić
się, że sprawa jest załatwiona, a tu okazuje się, że nie podpisano mi
wniosku na polecenie prezesa, który stwierdził, że sam się tym zajmie.
Dodam, że nie tylko się nie zajął, ale też nie było z jego strony żadnego
kontaktu (dlatego cały czas przekonana byłam, że urlop dostanę), ale też sam
wyjechał na urlop.
W związku z tym mam pytanie jak to wygląda w świetle prawa pracy? Czy w tym
przypadku również obowiązuje umowa ustna oraz co w tej sytuacji mogę zrobić?
Sprawa jest beznadziejna, bo jeśli od poniedziałku nie pójdę na zwolnienie,
to muszę wrócić do pracy. Nie trzeba chyba dodawać, że w 1 dzień nie znajdę
opieki dla 3,5 miesięcznego dziecka.
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje.
pzdr, Monika
-
2. Data: 2004-08-21 16:34:45
Temat: Re: urlop wypoczynkowy po urlopie macierzyńskim
Od: "Ewa" <e...@o...pl>
> Witam,
>
> mam pewien problem. Otóż do wczoraj byłam na urlopie macierzyńskim. Zgodnie
> z ustaleniami telefonicznymi z moim szefem sprzed ok. 1,5 m-ca od
> poniedziałku miałam mieć urlop wypoczynkowy w ramach przedłuzenia opieki nad
> dzieckiem.
> Po wspomnianej zgodzie przez telefon na ten urlop wysłałam maila z prośbą o
> potwierdzenie oraz osobiscie złożyłam w firmie wniosek ponownie otrzymując
> zapewnienie, że urlop dostanę. Przedwczoraj zadzwoniłam do szefa aby upewnić
> się, że sprawa jest załatwiona, a tu okazuje się, że nie podpisano mi
> wniosku na polecenie prezesa, który stwierdził, że sam się tym zajmie.
> Dodam, że nie tylko się nie zajął, ale też nie było z jego strony żadnego
> kontaktu (dlatego cały czas przekonana byłam, że urlop dostanę), ale też sam
> wyjechał na urlop.
>
> W związku z tym mam pytanie jak to wygląda w świetle prawa pracy? Czy w tym
> przypadku również obowiązuje umowa ustna oraz co w tej sytuacji mogę zrobić?
> Sprawa jest beznadziejna, bo jeśli od poniedziałku nie pójdę na zwolnienie,
> to muszę wrócić do pracy. Nie trzeba chyba dodawać, że w 1 dzień nie znajdę
> opieki dla 3,5 miesięcznego dziecka.
>
> Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje.
>
> pzdr, Monika
Zgodnie z Kodeksem Pracy nalezy Ci się urlop wypoczynkowy( w wymiarze 20 lub 26
dni) po zakończeniu urlopu macierzyńskiego.Formalności dopełniłaś składając
pisemne zawiadomienie w zakładzie.W świetle powyższym jako że uzyskałaś ustną
zgodę na urlop ja bym się nie martwiła tym że nie ma zgody pisemnej.
Dużo zdrowia dla Twego malucha
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl