-
1. Data: 2003-05-06 23:30:37
Temat: urlop i problem
Od: Janusz Maślany <m...@p...onet.pl-nospam>
Witam.
Mam nastepujacy problem. W pracy powiedziano mi ze w miesiacu przysluguja
mi 2 dni urlopu, i z tego powodu nie moge wziac calych 2 tyg urlopu(mimo iz
przysluguje mi 18 dni ). Oprocz tego niema zadnych problemow z zastepstwem.
Czy mam sie smiac czy faktycznie tak jest w przepisach?
--
Pozdrawiam
JM
-
2. Data: 2003-05-07 04:15:48
Temat: Re: urlop i problem
Od: Zdzisław <s...@p...wp.pl>
W dniu Wed, 07 May 2003 01:30:37 +0200, Janusz Maślany
<m...@p...onet.pl-nospam> napisał:
>
>Witam.
>Mam nastepujacy problem. W pracy powiedziano mi ze w miesiacu przysluguja
>mi 2 dni urlopu, i z tego powodu nie moge wziac calych 2 tyg urlopu(mimo iz
>przysluguje mi 18 dni ). Oprocz tego niema zadnych problemow z zastepstwem.
>Czy mam sie smiac czy faktycznie tak jest w przepisach?
Raczej płakac, gdyż terminy urlopów uzgadnia się z pracodawcą. Twój
wyraźnie jest dowcipny.
Z poważaniem:
Zdzisław Sokołowski
-
3. Data: 2003-05-07 05:19:07
Temat: Re: urlop i problem
Od: <p...@g...pl>
"Zdzisław" <s...@p...wp.pl> wrote in message
news:012hbvg7komr380ret7k8f43fedjfs79pi@4ax.com...
> W dniu Wed, 07 May 2003 01:30:37 +0200, Janusz Maślany
> <m...@p...onet.pl-nospam> napisał:
>
> >
> >Witam.
> >Mam nastepujacy problem. W pracy powiedziano mi ze w miesiacu przysluguja
> >mi 2 dni urlopu, i z tego powodu nie moge wziac calych 2 tyg urlopu(mimo
iz
> >przysluguje mi 18 dni ). Oprocz tego niema zadnych problemow z
zastepstwem.
> >Czy mam sie smiac czy faktycznie tak jest w przepisach?
> Raczej płakac, gdyż terminy urlopów uzgadnia się z pracodawcą. Twój
> wyraźnie jest dowcipny.
>
termin uzgadniasz z pracodawcą i owszem, ale jak dobrze pamiętam, to raz
musi on być nie krótszy niż 14 dni.
kodeks pracy do poczytania