-
1. Data: 2004-02-16 21:35:36
Temat: urlop
Od: "myst" <b...@p...onet.pl>
Hej
mam pytanie, rok temu pod koniec stycznia zaczalem prace - bylem jeszcze na
piatym roku studiow, ale z uwagi na wczesniejsze absolutorium moglem
rozpoczac prace na pelny etat. Obronilem sie dopiero na poczatku grudnia
2003.
Z uwagi na to, ze byla/jest to moja pierwsza praca po studiach, to urlop
przyslugiwal mi dopiero po rokum natomiast po pol roku prawo do
wykorzystania polowy urlopu. Oznacza to, ze na caly 2003 i 2004 mialem tylko
20 dni urlopu. Jestem prawie pewien, ze tak jest w istocie, ale ludzac sie
ze moze jest inaczej, chcialem zapytac grupowych guru od prawa pracy, czy w
zwiazku z nowym prawem pracy nie powinienem miec wiecej przyslugujacych mi
dni wolnych.
bardzo prosze o pomoc
pozdrowienia
Bartek
-
2. Data: 2004-02-17 19:26:17
Temat: Re: urlop
Od: "Kaktus" <p...@h...pl>
Użytkownik "myst" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c0rd77$5bu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hej
>
> mam pytanie, rok temu pod koniec stycznia zaczalem prace - bylem jeszcze
na
> piatym roku studiow, ale z uwagi na wczesniejsze absolutorium moglem
> rozpoczac prace na pelny etat. Obronilem sie dopiero na poczatku grudnia
> 2003.
> Z uwagi na to, ze byla/jest to moja pierwsza praca po studiach, to urlop
> przyslugiwal mi dopiero po rokum natomiast po pol roku prawo do
> wykorzystania polowy urlopu. Oznacza to, ze na caly 2003 i 2004 mialem
tylko
> 20 dni urlopu. Jestem prawie pewien, ze tak jest w istocie, ale ludzac sie
> ze moze jest inaczej, chcialem zapytac grupowych guru od prawa pracy, czy
w
> zwiazku z nowym prawem pracy nie powinienem miec wiecej przyslugujacych mi
> dni wolnych.
Nie przysługuje Ci więcej dni wolnych.
--
Paweł Jóźwicki
p...@h...pl
www.kolejarz.prv.pl
-
3. Data: 2004-02-17 19:32:40
Temat: Re: urlop
Od: s...@p...onet.pl
> Hej
>
> mam pytanie, rok temu pod koniec stycznia zaczalem prace - bylem jeszcze na
> piatym roku studiow, ale z uwagi na wczesniejsze absolutorium moglem
> rozpoczac prace na pelny etat. Obronilem sie dopiero na poczatku grudnia
> 2003.
> Z uwagi na to, ze byla/jest to moja pierwsza praca po studiach, to urlop
> przyslugiwal mi dopiero po rokum natomiast po pol roku prawo do
> wykorzystania polowy urlopu. Oznacza to, ze na caly 2003 i 2004 mialem tylko
> 20 dni urlopu. Jestem prawie pewien, ze tak jest w istocie, ale ludzac sie
> ze moze jest inaczej, chcialem zapytac grupowych guru od prawa pracy, czy w
> zwiazku z nowym prawem pracy nie powinienem miec wiecej przyslugujacych mi
> dni wolnych.
> bardzo prosze o pomoc
> pozdrowienia
> Bartek
>
Witam
Guru to ja nie jestem ale w tym roku nie nabywasz prawa do nowego urlopu,
dopiero od 01.01.2005 o ile bedziesz pracował. Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-02-17 20:47:59
Temat: Re: urlop
Od: j...@o...pl
Obecnie od 2004 przepisy co do urlopu sie zmieniły. Każdy podejmujący pracę po
raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym podjął pracę, uzyskuje prawo do
urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu
przysługującego mu po przepracowaniu roku. W zeszłym roku-po pół roku pracy
połowa wymiaru urlopu, po roku pracy pełny wymiar urlopu...
Wymiar urlopu ustalasz na podstawie ukończenia szkół- w Twoim przypadku szkoła
wyższa 8 lat + rok pracy=9 lat
tzn. łapiesz się w wymiarze 20 dni urlopu
wszystko się zgadza; mam nadzieje, że rozwiałam Twoje wątpliwości...
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl