zastanawiam sie co jest nie tak?
ppisze te cv i listy, staram sie jak moge i kiszka
jak juz zostaje zaproszony na rozmowe to pozniej dostaje odpowiedz odmowne (co
jest zadkoscia)
wszystko schodzi na psy
tylko po sie czlowiek ksztalcil

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "gabriel" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:bv2to7$rp8$1@inews.gazeta.pl...
> zastanawiam sie co jest nie tak?
> ppisze te cv i listy, staram sie jak moge i kiszka
> jak juz zostaje zaproszony na rozmowe to pozniej dostaje odpowiedz odmowne
(co
> jest zadkoscia)
> wszystko schodzi na psy
> tylko po sie czlowiek ksztalcil


Mam takie same przemyślenia jak TY...niestety tak jest.....
Człowiek chce pracować, ma kwalifikacje, zna języki......:-(





> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

w dodatku niektórzy jak dzwonisz do nich ponownie, wogole nie chca z toba
rozmawiac, nie podnosza telefonu, albo na czlowieka jeszcze nakrzycza


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Gabriel" niestety czasami tak jest.... ja osobiście cieszę się w ogóle jak
ktoś prześlę mailem podziękowanie za złożoną aplikacje:) Jest to bardzo miłe
a poza tym wiem że doszło:)

Osobiście ostatnio zauważyłam że coś się ruszyła na rynku, także życzę Ci
żeby Tobie udało się znaleźć pracę której szukasz. Najważniejsze to się nie
załamywać.
Życzę powodzenia

--
Kasik
GG: 243137

do góry

wysłałem 30 CV miałem tylko 5 odowiedzi, jedno zaproszenie na rozmowę i tam
mnie zatrudniono

do góry

Użytkownik "ps" <p...@p...pcm.com.pl> napisał w wiadomości
news:bv36to$or5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> wysłałem 30 CV miałem tylko 5 odowiedzi, jedno zaproszenie na rozmowę i
tam
> mnie zatrudniono

To i tak dobrze !
Gratuluję.

do góry

gabriel <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

> zastanawiam sie co jest nie tak?
> ppisze te cv i listy, staram sie jak moge i kiszka
> jak juz zostaje zaproszony na rozmowe to pozniej dostaje odpowiedz odmowne
(co
> jest zadkoscia)
> wszystko schodzi na psy
> tylko po sie czlowiek ksztalcil
>

Cześć.
Jeśli rozmawiasz z potencjalnym pracodawcą tak samo, jak piszesz - to się nie
dziw. Czasem ważniejszy od wiedzy jest sposób prezentacji. Każdy z nas ciągle
sprzedaje się na tym gigantycznym targu niewolników. Młodzi z wykształceniem
i przekonaniem, że praca im się należy jak psu kość, są w pierwszej kolejnoś-
ci przeznaczeni do odstrzału.
Powodzenia.
Tomek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry