Jak u Was, w firmie gdzie pracujecie, czy już nie, czy jeszcze nie (ale tu
jeszcze nie wiadomo) wygląda sprawa pieczątkowania?
Bo tam gdzie ja pracuję, na ten przykład, bez pieczątki ani rusz.
Pieczątki używane w obiegu wewnętrznym pism i zewnętrznym. Na piśmie
dostarczonym do sekretariatu, wyprodukowanym w firmie, stawia się pieczęć
"wpłynęło". W ogóle nie do pomyślenia jest wysłanie oficjalnego dokumentu,
byle propozycji, zapytania bez pieczątki. Udaje się tylko wysyłać faksy
bez pieczątki, ale Ci, którzy pieczątki mają, nie dopuszczają myśli, że
można pozostawić sam podpis. I tu już nie chodzi o wdrażanie ISO.
W mojej poprzedniej firmie było pod tym względem dość swobodnie. Były
jakieś pieczątki, ale rzadko przez szefów używane, może w ksiegowości.
Liczył się podpis.
Pieczątka może się przydać, jeśli np. na wydruku nie ma nazwiska. W innych
wypadkach chyba podpis jest wystarczającą świętością.
Przykład z zagranicy, z Belgii - pieczątki na wszelkich faksach zawierały
tylko pozdrowienia w 3 językach, poniżej zaś podpis odpowiedniej osoby. I
żadnej tytułomanii stanowiskowej.
Za to prawdziwym problemem z powodu braku pieczątki było otrzymanie
potwierdzenia pobytu na delegacji w Kanadzie od tamtejszej firmy: już
trudno było im zrozumieć, że ma być jakieś pismo potwierdzające - bo
przecież w Polsce jest filia tej firmy, a jeszcze dziwniejsze było to, że
ma być na tym jakaś oficjalna pieczęć firmowa. A polska filia (jv zrobione
z jakiegoś socrealistycznego molocha) wymagała czegoś takiego. W końcu
znaleźli jakąś pieczątkę od dawna nie używaną, chyba okolicznościową albo
do listów ;-) Tam na wielu dokumentach firmowych używano tylko podpisów, i
to nawet neiczytelnych.

Czy pieczątka ma być potwierdzeniem istnienia osoby?


--

Jerzy
~~~~
Dobrego pisarza poznaje się bardziej po tym co drze na strzępy, niż po tym
co drukuje
~~~~
http://duskj.republika.pl

do góry

On Sat, 11 Oct 2003 21:38:32 +0100, "Jerzy \(Dusk\)" <d...@v...be> wrote:

>Jak u Was, w firmie gdzie pracujecie, czy już nie, czy jeszcze nie (ale tu
>jeszcze nie wiadomo) wygląda sprawa pieczątkowania?

Niestety, jest to problem dosc zlozony w naszym kraju, zwiazany z mania
pieczatek, legitymacji i generalnie biurokracji. Nawet obecnie w banku ciezko
bylo mi wytlumaczyc facetowi ze na przelewie wazniejszy jest moj podpis niz
pieczatka, bo te bez problemu mozna sobie zamowic, a co za tym idzie podrobic,
ale jakos to do niego nie docieralo.

Jest z tym zwiazany tez drugi problem - zwyklo sie u nas mowic o podpisie
czytelnym i podpisie nieczytelnym - rzezc w tym ze prawo nie dopuszcza takiego
rozroznienia - podpis to podpis - jesli ktos sie podpisuje rysunkiem slonka albo
serduszka to tez jest podpis - a w razie watpliwosci co do jego autorstwa bedzie
rozstrzygal grafolog.

Kyniu

--
* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
* | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *

do góry

Pieczątki ułatwiają życie np. z takiej sytuacji, że pod pismem, zamiast
pisać drukiem swojego imienia, nazwiska i funkcji, możesz postawić
pieczątkę. Podpis i tak jest wymagany, jednak jego przydatność
identyfikacyjna jest niska ze względu na fakt, że bardzo łatwo go podrobić.
Z tego względu pieczątka jest także dodatkowym zabezpieczeniem dokumentu
(oczywiście ją też łatwo podrobić). Idealnym rozwiązaniem uwierzytelnienia
dokumentu jest dodanie cechy unikatowej i bardzo trudnej do podrobienia, np.
tuszowego odcisku palca (polskie prawo dopuszcza taką metodę). Ale to już
nie jest temat tej dyskusji.

Generalnie pieczątki mają dobrą cechę użytkową - na formularzu wystarczy ją
przybić, zamiast wypisywać drukiem imię, nazwisko i stanowisko osoby, czy, w
gorszym wypadku, pełne dane identyfikacyjne firmy. Stworzone są po to, żeby
ułatwiać życie, a nie je utrudniać, jak to czasem bywa (np. te nieszczęsne
delegacje).

mangha

do góry

On Sun, 12 Oct 2003 11:52:08 +0200, "mangha" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl> wrote:

>Pieczątki ułatwiają życie

Pod warunkiem nie popadania w paranoje i utrudniania wzajemnie zycia poprzez
zadanie pieczatki wszedzie i na wszystkim.

Kyniu

--
* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
* | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *

do góry