Witam Grupe :-)
Czytam Was od dluzszego czasu, a po raz pierwszy mam problem, z ktorym nie
potrafie sobie sama poradzic.
Otoz sprawa wyglada nastepujaco:
- w grudniu ub.r. wyszlam za maz;
- do meza przemeldowalam sie w marcu br. (zmiana wojewodztwa);
- 30 czerwca br. zlozylam podanie o rozwiazanie umowy o prace za
porozumieniem stron - przyjete bez sprzeciwu;
- 4 lipca poszlam do UP zarejestrowac sie jako bezrobotna w powiecie, w
ktorym jestem obecnie zameldowana;
- w UP stwierdzono, ze zasilek bedzie przyslugiwal mi dopiero po 3 m-cach,
poniewaz na swiadectwie pracy nie jest napisane, ze powodem rozwiazania
umowy byla zmiana miejsca zamieszkania ("moglam dojezdzac do pracy" -
drobiazg, ze 400 km ;-);
- w bylym miejscu pracy odmowiono mi wpisania na swiadectwie pracy
informacji, ze rozwiazanie umowy nastapilo na skutek zmiany miejsca
zamieszkania ("bo na swiadectwie umieszcza sie tylko NIEZBEDNE informacje").
Jak wybrnac z tego blednego kola? Jak udowodnic, ze faktycznie 1 lipca
zmienilam miejsce ZAMIESZKANIA?
Jesli za bardzo nie zagmatwalam sprawy, prosze o porade.

Dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
malenka