Czesc!

Zarejestrowalam wlasnie wlasna dzialanosc gospodarcza. Nurtuje mnie kilka
spraw.

Jako studentka studiow dziennych kilka razy skladalam juz podanie o
akademik, ktore bylo konsekwentnie odrzucane, poniewaz pozostajac we
wspolnym gospodarstwie z rodzicami musialam przedkladac zaswiadczenia o ich
dochodach, a moj tato zarabia(l) pieniadze - symboliczna sume, jednak wobec
niewykazywanych dochodow dzieci z rodzin biznesmenow (pomijam sprawy
koneksji rodzinnych i organizacyjnych) zawsze byla to suma zbyt wysoka.
Strasznie mnie to wkurzalo. Zakladajac teraz, ze nie bede miala dochodow lub
ze beda one minimalne, czy nadal bede musiala dolaczac do swojego zeznania
zenzanie rodzicow? Slowem: Czy jestem "skazana" na wspolne gospodarstwo
domowe z rodzicami zanim nie skoncze ilustam lat lub nie wyjde za maz, czy
moze zalozenie dzialalnosci gospodarczej czy otrzymanie stalej pracy zmienia
moj status? Od czego to zalezy?
W przypadku wyliczania srednich dochodow gdyby moi rodzice chcieli skladac
podanie o na przyklad kredyt, dofinansowanie, zasilki, inne, od czego zalezy
czy maja mnie uwzgledniac jako czlonka ich gospodarstwa (bo oczywiscie
czlonkiem rodziny bede zawsze:)?

Mam jeszcze problem z wybraniem najlepszego banku do zalozenia konta
firmowego, ale to juz pikus;) Poza tym chyba jakis czas temu ktos juz o to
pytal:) Ale jak macie jakis bank do polecenia lub odradzenia, to bardzo
prosze o sugestie.
Cenie swoj czas, potrzebuje banku, w ktorym jak najwiecej rzeczy da sie
wykonac szybko(czyli bankomat i oddzial za kazdym rogiem czynny cala dobe i
bezkolejkowy;), gdzie pakiet oferowanych uslug jest ciekawy i szeroki (tanie
ekspresowe przelewy, duzo funkcji zdalnych w bankomacie, internecie czy
przez telefon, karty do konta), a klientow sie szanuje i ceni (pisze o tym,
poniewaz natknelam sie niegdys, bedac zupelnie mloda osoba na antyteze
powyzszego - bank PKO, gdzie z widocznego nadmiaru klientow traktowano mnie
jak przyslowiowy "szit").



Pozdrawiam,

Anna.

o...@p...onet.pl