-
1. Data: 2004-07-01 15:10:55
Temat: staż - epilog
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Witam ponownie
tak dla potomnosci opowiem jak poplynela sprawa opisywanego niegdys stazu o
ktory sie staralem.
a przypomne - sprawa rozchodzila sie o rente rodzinna ktora mi przysluguje
i mozliwosc odbycia stazu bez jej utraty.
podbudowany Waszymi komentarzami wyruszylem najpierw ustalic fakty w ZUSie.
tam wszystko OK, musialbym zarabiac troche ponad 1000zl zeby mi odebrali
rente a za staz dostaje sie bodaj 450 na reke. wiec generalnie bez
problemow
wyruszylem wiec do urzedu pracy po status absolwenta - skonczylem
policealne studium zawodowe wiec wychodzi ze moge. ale... nie moge! bo te
600zl renty rodzinnej nie pozwala mi zostac bezrobotnym ani absolwentem.
dali jakis formularzyk, kazali przyjsc nastepnego dnia i wtedy mialo sie to
dokladnie wyjasnic. okazuje sie ze renta musialaby wynosic max 414zl (ale
nie pamietam dokladnie). i zostalem "poszukujacym pracy". prawa do stazu
oczywiscie brak. a oni szukaja informatyka na staz wlasnie...
troche sie podlamalem, bo bez dodatkowych dochodow na studia zaoczne to ja
sie nie mam (za) co wybierac, ale szalejace bezrobocie tak zaostrza
wszystkie limity ze na staz nie moge isc, a normalnej pracy tez pewnie nie
znajde bo bez doswiadczenia nikt nawet nie spojrzy na mnie.
zdaje sie ze jedyna mozliwosc to zostac przedsiebiorca, ale to juz gleboka
woda zwlaszcza dla mlodych.
pozdrawiam i dziekuje Wam za pomoc
--
Kapsel
kapsulski(maplka)poczta.onet.pl