eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeskandal?skandal?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: onet <...@f...wp.pl >
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: skandal?
    Date: Thu, 18 Sep 2003 19:13:09 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 26
    Sender: k...@p...onet.pl@62.233.173.102
    Message-ID: <bkcp3e$9q5$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 62.233.173.102
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: news.onet.pl 1063905198 10053 62.233.173.102 (18 Sep 2003 17:13:18 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 18 Sep 2003 17:13:18 GMT
    User-Agent: KNode/0.7.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:95684
    [ ukryj nagłówki ]

    Oto co mi się przydarzyło:

    Jakiś miesiąc temu znalazłam ofertę pracy, której wszystkie warunki
    spełniałam. Także dodatkowe. Praca była w służbach cywilnych. Pofatygowałam
    się osobiście z dokumentami, dowiedziałam się, że o terminie rozmowy
    kwalifikacyjnej zostanę powiadomiona listownie. Miało to trwac około
    miesiąca. Po kilkunastu dniach dowiadywałam się jak stoja sprawy, ale
    jeszcze nie było nic wiadomo. Miałam czekać. Więc czekałam do dziś, a dziś
    dowiedziałam się, że rozmowy kwalifikacyjne już się odbyły a ja nie
    zostałam powiadomiona.... Na stanowisko przyjęto już kogoś, ma zacząć pracę
    za kilka dni. Zaczęłam dociekać jak to możliwe. Okazało się, że pani w
    kadrach wysłała owszem powiadomienie, tylko pod jakiś kompletnie pomylony
    adres (czarno na białym - koperta zaadresowana nieprawidłowo, mój adres na
    podaniu w pełni czytelny). Szlag mnie trafił brzydko mówiąc na miejscu;
    straciłam szansę naprawdę dobrej posady, mam rzadki zawód, nie wiem kiedy i
    gdzie znajdę pracę odpowiadająca moim kwalifikacjom.
    Po konsultacji z dyrekcją ustalono, że przeprowadzi się rozmowę
    kwalifikacyjną ze mną w dniu jutrzejszym. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że
    toformalność, nie ma praktycznie szansy żebym tę posadę otrzymała, a cały
    cyrk ma służyć tylko temu żebym nie wyciągnęła konsekwencji prawnych.

    Ja jednak powalczyłabym o rekompensatę; inne stanowisko, pomoc w znalezieniu
    podobnego, odszkodowanie - czy są jakieś szanse?
    Ktoś przeżył coś podobnego, jak sobie z tym poradzić?

    olga

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1