Witam,
Mam do Was pytanie. Otóż wygrałem ze swoim poprzednim pracodawcą sprawę w
sądzie pracy. Sąd przyznał mi odszkodowanie pieniężne. I teraz mam do Was
pytanie: co trzeba zrobić żeby te pieniądze wyegzekwować? Pracodawca
dobrowolnie napewno nie zapłaci. Na pisemny wyrok z sądu muszę jeszcze
poczekać około tygodnia.

Pozdrawiam
Adam

do góry

> Witam,
> Mam do Was pytanie. Otóż wygrałem ze swoim poprzednim pracodawcą sprawę w
> sądzie pracy. Sąd przyznał mi odszkodowanie pieniężne. I teraz mam do Was
> pytanie: co trzeba zrobić żeby te pieniądze wyegzekwować? Pracodawca
> dobrowolnie napewno nie zapłaci. Na pisemny wyrok z sądu muszę jeszcze
> poczekać około tygodnia.
>
> Pozdrawiam
> Adam
>
>
Musisz koniecznie poczekać na wyrok sądowy na piśmie. Potem idziesz do
komornika (teraz nie ma już rejonizacji wg np. siedziby firmy byłego
pracodawcy). Najlepiej wcześniej zasięgnąć języka który komornik działa
sprawnie (czyt szybko i nieopieszale) i nie pobierze od ciebie pieniędzy jako,
ja wiem? zabezpieczenie.
Ja też wygrałam sprawę o odszkodowanie i mieszkam teraz w innym mieście niż gdy
pracowałam w byłej firmie; wiąże się to z tym że w kancelarii powiedzieli mi,
że gdyby firma miała siedzibę w innym mieście to komornik pobrałby ode mnie
jakąś kwotę jako zabezpieczenie. Adwokat mnie uczulił na to, żeby w takim
przypadku iść do innej kancelarii komorniczej.
Jak masz już wyrok na piśmie bierzesz go ze sobą do kancelarii i wypełniasz
wniosek o egzekucję pieniędzy. Najlepiej żebyś jak najwięcej wiedział o b.
firmie tzn w jakim banku mają konto, ew. jeśli znasz to nr konta, adres
zameldowania szefa itp. Komornik nie traci wtedy czasu na ustalanie tych faktów
tylko od razu na pierwszy ogień bierze podane przez ciebie informacje.
Ważne jest jeszcze żeby zrobili ci ksero wyroku sądowego i podbili i podpisali
za zgodność z oryginałem (zabierają ci oryginał jako podstawę do egzekucji).
Podajesz też we wniosku o egzekucję swój nr konta bankowego (jak nie masz to
prześlą ci przekazem pocztowym i odliczą opłatę za to przesłanie - więc się nie
opłaca).
To tyle co mi przychodzi do głowy. Jak masz jakieś pytania to pisz na priv.
Powodzenia
Bionka


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 18 paź 2004 w liście
[news:1d72.00000aa1.4173d8f6@newsgate.onet.pl] [b...@a...pl]
napisał(a):

> To tyle co mi przychodzi do głowy. Jak masz jakieś pytania to pisz
> na priv. Powodzenia

Piszcie tutaj, bo jeszcze się może komuś przyda...

--
Pozdrawiam,

Rafał Wawrzycki

Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

do góry